Reklama

Pomóżmy powodzianom!

Niedziela przemyska 34/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Diecezjanie!

Czas wakacji, tradycyjnie kojarzony z wypoczynkiem, radowaniem się pięknem przyrody, zasnuła w tym roku chmura niepokoju o plony ziemi. Przeżywamy dziś uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej, tradycyjne święto zwane w tradycji ludowej Matką Boską Zielną. W dniu tym przynosimy do naszych świątyń plony ziemi.
Tego roku nasz dar niesiony do stóp Matki jest skromniejszy. Brakuje w tym wieńcu obfitości rzepaku i pszenicznego ziarna. Smutnie pochylone kłosy zbóż czekają na swój czas - czas spełnienia, który dla nas jest zapowiedzią obfitości chleba. Dzielę z Wami spracowani rolnicy, niepokój o plon i przyszłość polskich rodzin. Modlimy się wszyscy, aby zdołano zebrać tyle, by nikomu nie brakło chleba. Modlimy się też, by nie brakło otwartości serca.
Miniony czas, czas niepogody, przyniósł dla wielu diecezjan owoce zniszczenia. W naszej archidiecezji ponad 1000 rodzinnych gospodarstw uległo skutkom powodzi. Niektórzy ludzie stracili dorobek całego życia.
Bieda i ubóstwo powoduje, że wielu nie stać na ubezpieczenie swojego mienia. Przy okazji ujawniła się bezduszność instytucji ubezpieczeniowych, które z aktu miłosierdzia i troski uczyniło proceder zbijania kapitału - bo jak określić domaganie się osobnego ubezpieczenia każdego szczegółu zdarzenia losowego. Skoro np. rolnicy okolic Haczowa ubezpieczyli - za duże pieniądze - rzepak od gradu, to skąd mieli wziąć na ubezpieczenie go od powodzi czy skutków ulewnych deszczów? Czas pomyśleć o tym, by do domów klienta przychodzić z pomocą, a nie ze zdzierstwem. To memento na przyszłość.
Dziś nikt - ze wspomnianych instytucji - nie wyrówna poniesionych strat. Są przecież - jak ufam - ludzie, którzy w sercu mają wiarę i z niej zrodzone chrześcijańskie miłosierdzie. Do Was więc, ludzi o wrażliwych sercach, ośmielam się zwrócić z prośbą o pomoc dla tych pokrzywdzonych.
Jezus pouczał: Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę! Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze… (Łk 33-34). Rozważmy dzisiaj te słowa. Jałmużna zakrywa wiele grzechów, a któż z nas ich nie ma.
Niech przykład pierwotnego Kościoła, tak wrażliwego na ludzką biedę, znajdzie urzeczywistnienie i w dzisiejszej sytuacji. Oto czytamy w Dziejach Apostolskich o pewnym epizodzie w Judei: „W tym czasie właśnie przybyli z Jerozolimy do Antiochii prorocy. Jeden z nich imieniem Agabos, przepowiedział z natchnienia Ducha, że na całej ziemi nastanie wielki głód. Nastał on za Klaudiusza. Uczniowie postanowili więc, że każdy według możności pośpieszy z pomocą braciom mieszkającym w Judei. Tak też zrobili wysyłając jałmużnę starszym przez Barnabę i Szawła” (Dz 11, 27-30).
Wierzę, że i moja prośba nie pozostanie bez odzewu. Proszę Was, aby to dzisiejsze święto, święto radości z powitań pątników wracających od stóp Matki Bożej w tylu naszych sanktuariach dopełnił akt braterskiej pomocy. Przeżyjmy go pod hasłem: RODZINA - RODZINIE; WIOSKA - WIOSCE; PARAFIA - PARAFII. Kto ma pod dostatkiem zboża, siana czy słomy, niech dopomoże tym, którzy stracili swoje plony. Zbliża się nowy rok szkolny, może więc dopomóżmy poszkodowanym rodzinom wyposażyć dzieci w podręczniki, czy to przez zbiórkę używanych lub pieniądze na zakup nowych.
Proszę Księży Proboszczów o zorganizowanie składki do puszek na ten cel. Apeluję też do działaczy samorządowych o podjęcie tego apelu o pomoc i próbę znalezienia choćby drobnych rezerw finansowych, tak potrzebnych poszkodowanym.
Pragnę również zaapelować do Parafialnych Kół CARITAS, Akcji Katolickiej, wspólnot Żywego Kościoła o wzmożenia duszpasterskiej aktywności, która złączona z wrażliwością i miłością nigdy nie stanie się tylko aktywizmem. Jest to także dobra okazja, aby pomyśleć o powołaniu kół CARITAS w parafiach, w których ich jeszcze nie ma. Musimy uczyć się odczytywać znaki czasu, które potwierdzają pasterską troskę Kościoła, a nie są jedynie kancelaryjnym wymysłem.
Z serca dziękuję za każdy gest, za ewangeliczny wdowi grosz. Niech Pan Bóg wynagrodzi Wam za każdy, nawet najmniejszy odruch miłosierdzia.
Pokrzywdzonym i tym, którzy pomagali i zaczną pomagać z serca błogosławię oddając Was w modlitwie w dłonie Matki Wniebowziętej.

Przemyśl, 11 sierpnia 2004 r

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: modlitwa za zmarłych uczy nas, że nie pielgrzymujemy w nieznane

2024-11-03 15:09

[ TEMATY ]

zmarli

bp Jan Piotrowski

Episkopat Flickr

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

Modlitwa za zmarłych uczy nas, że nie pielgrzymujemy w nieznane, ale podążamy tam, gdzie nas oczekuje Bóg, który nas kocha - mówił wczoraj podczas wieczornej Mszy św. bp Jan Piotrowski, przewodnicząc tradycyjnej w Kielcach modlitwie za zmarłych biskupów poprzedników. Modlitwa połączona była z zejściem do krypt. Eucharystię koncelebrowali biskupi pomocniczy, bp Marian Florczyk i bp Andrzej Kaleta.

- W dniu wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych nasza modlitwa potrzebuje wiary i miłości, a nie tylko wdzięcznej pamięci o zmarłych - zaznaczył w homilii bp Piotrowski. Zauważył, jak wiele osób zatraca dziś poczucie, czym jest ten dzień, idąc na groby, bo tak wypada. Jak podkreślił, może dobre i to, że pozostaje choć taka motywacja. Przypominał, że pragnienie długiego i dobrego życia, prowadzącego do wieczności towarzyszy wszystkim kulturom, narodom, jest obecne we wszelkich systemach filozoficznych.
CZYTAJ DALEJ

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza

2024-11-03 21:37

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Karol Porwich/Niedziela

Na plebanii w Szczytnie doszło do napadu. Pobity został proboszcz. Trwają poszukiwania sprawcy - podało RMF24.pl

O zdarzeniu na plebanii poinformował policję świadek. Z jego relacji wynika, że mężczyzna wtargnął do budynku i dotkliwie pobił duchownego. Ksiądz ma bardzo poważne obrażenia podali dziennikarze RMF24.pl
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za samobójców

2024-11-03 22:00

[ TEMATY ]

wiara

samobójstwo

pixabay.com

- Modlitwa za samobójców i za rodziny cierpiące z tego powodu ma wielki sens, zwłaszcza w naszych czasach - mówił ks. Sławomir Płusa, egzorcysta i moderator Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji Świętego Dobrego Łotra w Radomiu. Odprawił on w niedzielę Mszę świętą na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Radomiu. W czasie liturgii modlił się z wiernymi w intencji osób, które odebrały sobie życie oraz ich rodzin.

Podziel się cytatem Przywołał dalej dane statystyczne, z których wynika, że Polska zajmuje pierwsze miejsce w Europie jeśli chodzi o próby samobójcze dzieci i młodzieży. Mówił, że to świadczy o braku miłości w rodzinach, szkołach, relacjach, a Bóg nieustannie chce ją dawać każdego człowiekowi. Jak powiedział, jeśli będziemy słuchać Boga, jeśli Słowo Boże będzie kształtować nasze serca relacje między nami, Bóg będzie mógł działać. - Może się okazać, że to jest droga właśnie do tego, aby młodzi nie uciekali w samookaleczenia, nie uciekali w depresje, nerwice, nie uciekali w próby samobójcze - podkreślał duchowny.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję