Hasłem tegorocznego odpustu były słowa: „Chcemy wiernie naśladować Chrystusa”. Łatwo wypowiedzieć te słowa, trudniej zrealizować je w codziennym życiu. Dlatego przybyli na cmolaską górę Tabor
pielgrzymi - m.in. parlamentarzyści (w tym poseł do Parlamentu Europejskiego Mieczysław Janowski), przedstawiciele władz państwowych (w tym wicewojewoda Stanisław Długosz) i samorządowych, ludzie
świata nauki (w tym rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego Franciszek Ziejka), robotnicy, rolnicy, pracodawcy, liczne grupy wiernych z regionu, a także rodacy z kraju i zagranicy - stanęli przed obliczem
Pana Jezusa Przemienionego i Przemieniającego, szukając odpowiedzi, jak żyć we współczesnym świecie?
W do głębi poruszającej homilii kard. Nagy zauważył, że w tajemnicy Przemienienia uczniowie ujrzeli zaledwie „rąbek nieba”, zaledwie rąbek tego, co Bóg przygotował dla ludzi w swej nieskończonej
dobroci. Widząc Jezusa rozmawiającego „jak u siebie” z Mojżeszem i Eliaszem oraz słysząc głos z obłoku „To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!”, Apostołowie nie do końca rozumieli,
co się wydarzyło. Jezus przemienił się wobec nich, ale i oni doznali przemiany, która zaowocowała świętością życia i męczeńską śmiercią za Chrystusa. Tymczasem wielu - także we wspólnej Europie,
której Polska stała się niedawno częścią - chciałoby żyć, „jakby Boga nie było”, chciałoby zburzyć porządek „tamtego świata”. Kaznodzieja przestrzegł przed takimi zakusami.
Doświadczenie historii uczy, że zawsze kończyły się one tragedią dla świata ziemskiego.
Bardzo osobisty charakter miały słowa Księdza Kardynała o spotkaniu sprzed paru dni z Ojcem Świętym. Pontyfikat Jana Pawła II nazwał on „Pontyfikatem Krzyża Chrystusowego, głoszonym z krzyża
własnego cierpienia”. Dla parafian i pielgrzymów w Cmolasie Ksiądz Kardynał przywiózł specjalne papieskie błogosławieństwo, ale jednocześnie postawił ważne pytanie do rozważenia: „Czy my zawsze
należycie odpowiadamy na prośbę Ojca Świętego, wypowiedzianą u początku pontyfikatu, by nie zostawiać Go w Rzymie samego?”.
Bp Kazimierz Górny wyraził wdzięczność kard. Nagyemu za obecność uświetniającą uroczystości odpustowe oraz za homilię zasiewającą wśród pielgrzymów ziarna błogosławionej przemiany. Przemiany, która
w Cmolasie owocuje już wieloma inicjatywami ważnymi dla tego środowiska i jest znakiem jedności w działaniu dla dobra wspólnego.
Warto dodać, że kolejnym tego przykładem jest przywrócenie, we współpracy z Uniwersytetem Jagiellońskim, fundacji stypendialnej ks. Wojciecha Borowiusza, kapłana, doktora teologii i filozofii, rektora
Akademii Krakowskiej, prepozyta kolegiaty św. Floriana w Krakowie, inicjatora i darczyńcy fundacji, które w Cmolasie mają swoją kontynuację - poprzez łaskami słynący obraz Przemienienia Pańskiego,
kościółek szpitalny, tzw. dom dla ubogich (obecnie Dom Pomocy Społecznej im. ks. W. Borowiusza). Decyzję Senatu UJ z 26 maja br. o reaktywowaniu wspomnianej fundacji stypendialnej odczytał rektor
prof. dr hab. Franciszek Ziejka, przekazując kustoszowi cmolaskiego sanktuarium ks. prał. Kazimierzowi Szkaradkowi stosowne dokumenty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu