Reklama

Polska

Kraków: zmarł ks. Andrzej Szpak SDB

W wieku 73 lat, po długiej chorobie, zmarł w Krakowie ks. Andrzej Szpak SDB - twórca i długoletni przewodnik pielgrzymki Młodzieży Różnych Dróg na Jasną Górę. Kapłan odszedł w otoczeniu współbraci, młodzieży i wychowanków, którzy do samego końca czuwali przy jego łóżku.

[ TEMATY ]

książka

ksiądz

zmarli

youtube.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Andrzej Szpak hipisowskie pielgrzymki prowadził na Jasną Górę od 1979 r. Podczas pierwszej z nich hipisi szli jako grupa „ czarno-biała”, wchodząca w skład akademickiej pielgrzymki warszawskiej. Od 1982 roku grupa usamodzielniła się i odtąd do Częstochowy wędruje pod szyldem Pielgrzymki Młodzieży Różnych Dróg i Kultur, wychodząc co roku z innej miejscowości. Ma chrześcijański charakter, ale przyciąga także osoby wyznające inne religie, a nawet niewierzące. Ma międzynarodowy charakter, bo oprócz Polaków do Częstochowy wędrują w niej mieszkańcy Czech, Niemiec, Słowacji, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

Pierwsze kontakty z hipisami ks. Szpak nawiązał, gdy był młodym duszpasterzem w parafii św. Michała we Wrocławiu. „To byli mądrzy, młodzi ludzie, których nie miał kto wysłuchać, z reguły pochodzili z rodzin skonfliktowanych, byli bardzo spragnieni uczuć, przede wszystkim miłości i wolności. Długie włosy, brody to były przejawy ich buntu” – wspominał dwa lata temu na łamach „Gazety Krakowskiej”. „Rozumiałem ich, bo zdaje się z natury sam jestem trochę hipisem” – mówił wtedy. Spotykał się z nimi tam, gdzie żyli: w squatach, na stancjach, dworcach, w kawiarniach i na ulicach, jeździł na zloty. Pod koniec lat 70. Taki zlot odbył się w Częstochowie. To wtedy ks. Szpak na zaimprowizowanym ołtarzu odprawił Mszę św. Nikt nie zaprotestował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W pielgrzymki ze „Szpakiem” wyruszali ludzie, którzy na co dzień nie chodzili do kościoła i nie uznawali żadnych autorytetów. „Pewien reżyser filmowy, który rejestrował kiedyś pielgrzymkę, zapytał mnie: Szpaku, co jest?! Tam sobie ktoś przyćpał, tu z dziewczyną się kocha, palą papierosy, no i jak ty na to reagujesz? A ja mu powiedziałem: jestem tu po to, żeby ich rozgrzeszać” – wspominał ich duszpasterz.

„Ksiądz Szpak to charyzmatyczny kapłan, który nikogo nie odrzuca, dla każdego ma czas. Często potrafił całą noc przegadać ze swoimi „podopiecznymi”, żeby tylko nie sięgnęli po strzykawki” – mówiła o nim Gabriela Mruszczak z Oświęcimia, autorka filmu o niezwykłych pielgrzymach.

Ks. Szpak cieszył się szacunkiem i uznaniem wielu pokoleń pokoleń młodzieży. Jeszcze w PRL, jako jeden z nielicznych duchownych, pomagał tym, którzy wpadli w uzależnienie od narkotyków.

„Każdy z niego może czerpać wiele, a chce się z niego czerpać, bo on nie demonstruje swojej siły, lecz nie ukrywa swoich słabości. Andrzej to człowiek, który płacze, dlatego właśnie jest godny zaufania! Andrzej to człowiek, który przeżywa człowieka, zwłaszcza tego, który go atakuje, a można się domyślać, że taka osoba jest narażona na wiele ciosów. On nas wszystkich prawdziwie przeżywa w Bogu i przy Maryi” – wspominała uczestniczka pielgrzymki Katarzyna Chrzan z okazji 72. urodzin „Szpaka”.

Podkreślała wtedy, że jest on „prawdziwie tatą, a dla naszych dzieci dziadkiem”. „W całym swoim człowieczeństwie nie buduje pozy siebie samego, ale całkowicie przylgnięty do Boga i Maryi – z którymi jest w niezwykłej przyjaźni dziecięctwa, rzuca się w szaleństwo Bożego entuzjazmu i od wielu lat to działa!” – przekonywała.

„Odszedł wycieńczony chorobą w otoczeniu współbraci, młodzieży i wychowanków, którzy z wielką miłością czuwali przy jego łóżku” – głosi sobotni komunikat zamieszczony na facebookowym profilu Inspektorii Krakowskiej Salezjanów. Ostatnie chwile legendarnego duszpasterza wspominają jego wychowankowie: „Szpaku jak Abraham, wszędzie jego dzieci się plączą po korytarzu. Salezjanie ciągle chodzą i powtarzają, że to dla nich najwspanialsze świadectwo. Ci wszyscy ludzie, którzy przychodzą do Szpaka. Jeden powiedział, dzisiaj, że aż się chce być salezjaninem. Dzisiaj Inspektor mówił klerykom kazanie o Szpaku, wskazując go jako żywy przykład podążania za powołaniem”.

2017-11-18 17:51

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak mówić o zmarłych?

Niedziela małopolska 44/2016, str. 3

[ TEMATY ]

zmarli

Łukasz Głowacki

CZYTELNICZKA „NIEDZIELI MAŁOPOLSKIEJ”: – Stare rzymskie powiedzenie brzmi: „O umarłych mów tylko dobrze lub wcale”. Czy jeżeli ktoś za życia uczynił wiele złego, to nie powinniśmy o tym mówić dlatego, że ten ktoś już nie żyje? Nie chodzi o to, by kogoś obgadywać, ale o obiektywną wypowiedź, np. nasz krewny był alkoholikiem, któremu, mimo próby leczenia, nie udało się wyrwać z nałogu. Modlimy się o życie wieczne dla niego, ale w rozmowach o nim nie przemilczamy, jaki był...?
CZYTAJ DALEJ

Toruń: Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, działacz społeczny i opozycyjny

2025-09-23 18:29

[ TEMATY ]

działacz społeczny

opozycjonista

ks. prałat Stanisław Kardasz

Diecezja toruńska

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu, działacz społeczny i opozycyjny związany z Solidarnością. Miał 88 lat – poinformowała we wtorek kuria diecezji toruńskiej.

Ks. Kardasz urodził się 29 października 1936 r. w Gdyni. W 1960 r. ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie, a w 1968 r. – historię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Był m.in. wikariuszem parafii św. Jakuba w Toruniu i parafii św. Krzyża w Grudziądzu, a w latach 1976-2013 proboszczem parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31

[ TEMATY ]

pomoc

Ukraina

Zakon Maltański

4 miliony

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Obecny na terytorium Ukrainy od ponad 30 lat Zakon Maltański uruchomił już w lutym 2022 roku - kiedy wybuchła wojna na pełną skalę na Ukrainie - skoordynowaną akcję wszystkich swoich Stowarzyszeń, Korpusów Ratunkowych oraz około 1000 wolontariuszy (zarówno zagranicznych, jak i ukraińskich), aby zapewnić pomoc medyczną, społeczną i psychologiczną, a także bezpieczne schronienie dla osób przesiedlonych w swoim kraju i do krajów sąsiednich. Wsparciem objęto około 4 miliony osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję