Reklama

Puls tygodnia

Diecezjalne Dni Młodych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy Diecezjalny Dzień Młodych odbył się w Niedzielę Palmową, 12 kwietnia 1987 r., w Gorzowie Wlkp. Było to wydarzenie jednodniowe, ale jak na owe czasy bardzo rozbudowane. Młodzież najpierw zgromadziła się w kilku kościołach stacyjnych, by potem przejść ulicami miasta w kierunku centrum. Na placu pod katedrą odbyło się centralne spotkanie, którego najważniejszym punktem była Msza św. sprawowana przez ówczesnego biskupa diecezjalnego Józefa Michalika. Byłem tam, i ten dzień zapadł mi mocno w pamięci.
Obecnie wygląda to inaczej. Nie ma już Dnia Młodych, są za to Dni Młodych rozpoczynające się w piątek i trwające aż do niedzieli. Trzeci już rok z rzędu ich termin został przesunięty na wrzesień, by ułatwić młodzieży dojazd i uczestnictwo. Zmieniła się też forma spotkania, bo i przez te siedemnaście lat zmieniła się młodzież. Ustawiony w tym roku w Głogowie wielki namiot użyczony przez o. Rydzyka pozwala na większą spontaniczność i wytwarza specyficzną atmosferę wspólnego zaangażowania.
Nie zmieniła się miłość i nadzieja, z jaką Kościół patrzy na swych młodych członków. Specjalnie podkreślam fakt, że są oni członkami Kościoła. Ktoś bowiem mógłby mniemać, iż Kościół organizuje Dni Młodych dla młodzieży, to znaczy dla jakichś młodych ludzi, którzy są z zewnątrz. A to przecież oni jako młodzi, oczywiście pod przewodnictwem duszpasterzy, tworzą te Dni, oni są ich podmiotem, są żywą cząstką Kościoła.
Wielu spośród starszych chrześcijan ma trudność ze zrozumiem czy nawet z zaakceptowaniem sposobu, w jaki młodzi uzewnętrzniają swą wiarę. Czy to aby na pewno nie obraża Boga, gdy ktoś skacze, wykrzykując słowa psalmu? Czy to aby na pewno jest normalne, że ktoś mówi o Jezusie niemal tak, jakby był Jego kolegą? Każde pokolenie i każde środowisko szuka najlepszego sposobu, by wyrazić swoją miłość do jedynego Boga i Pana. Miłość ta jest jedna, jak jeden jest Kościół, choć tak różne jej kształty.
Jak opisuje Biblia, konkretnie Druga Księga Samuela w rozdziale 6, niegdyś król Dawid tańczył półnagi przed Arką Bożą wnoszoną do Jerozolimy. Jego żona Mikal robiła mu z tego powodu wyrzuty, a nawet wzgardziła nim. Dawid surowo ją zganił. Dla niego taniec przed Panem był czymś normalnym, był oddaniem Mu czci z głębi szczerego serca. Dla nas ta historia pozostaje nauką, że nie można z założenia odnosić się z pogardą do żadnej formy oddawania czci Bogu.
Ale Dni Młodych to nie tylko skakanie i śpiew. To także pełna skupienia modlitwa, to pobożnie przeżyta Eucharystia, to rozważnie Bożego Słowa, rozmowy o Bogu, o wierze, o tym, jak ją przeżywać w dzisiejszym świecie, o tym, jak spotkać Jezusa „twarzą w twarz”.
Ci młodzi ludzie są być może najbardziej żywotną (także żywiołową) cząstką naszego Kościoła diecezjalnego. Z pewnością zaś są jego przyszłością, gwarancją, że na tej ziemi imię Pana będzie chwalone przez pokolenia. Złączmy się w modlitwie z nimi i módlmy się za nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata Krzysztofa Nykiela

2024-05-21 21:48

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

Karol Porwich /Niedziela

We wtorek 21 maja br. opatrzona świętymi sakramentami w 92 roku życia zmarła śp. Teresa Nykiel, Mama Jego Ekscelencji Księdza Biskupa nominata Krzysztofa Józefa Nykla, Regensa Penitencjarii Apostolskiej.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w piątek 24 maja br. o godzinie 13.00, w kościele parafialnym pod wezwaniem świętego Rocha w Konopnicy (archidiecezja częstochowska, powiat wieluński).

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: pokora jest bramą do wszystkich cnót

2024-05-22 09:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/Alessandro Di Meo

„Pokora to brama wejściowa do wszystkich cnót” - stwierdził papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę, wieńczącą cykl poświęcony wadom i cnotom skoncentrował na tej cnocie, która choć nie należy do siedmiu cnót kardynalnych i teologalnych, tkwi u podstaw życia chrześcijańskiego.

Ojciec Święty zaznaczył, że pokora jest wrogiem pychy i sprowadza wszystko do właściwego wymiaru: jesteśmy stworzeniami wspaniałymi, lecz ograniczonymi, posiadając zalety i wady. Przypomniał słowa Pisma św., stwierdzające, że jesteśmy prochem i w proch się obrócimy. Wskazał, iż drogą do uwolnienia się od demona pychy jest kontemplacja piękna wszechświata i otaczającej nas tajemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję