Reklama

Rozmowy z bratem Stanisławem

„Concordia civium murus urbium”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Red. Lidia Dudkiewicz: - Powszechnie znana jest maksyma, że „zgoda buduje, a niezgoda rujnuje”. Ileż waśni w rodzinach, wspólnotach, w kraju, w Kościele jest źródłem nieszczęść, a nawet klęsk!

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Tak rozumiana zgoda to synonim autentycznego pokoju, wielce upragnionego pokoju z własnym sumieniem, z bliźnimi. W listach św. Pawła wciąż i wciąż spotykamy apele o jedność, o zgodę: „Jeżeli to jest możliwie, o ile to od was zależy, żyjcie w zgodzie ze wszystkimi ludźmi” (Rz 12, 18). Apostoł z psychologiczną wnikliwością akcentuje, że u podstaw wszelkich waśni leżała chęć wywyższania jednych nad drugimi. Wojna, wymierzanie sobie nawzajem sprawiedliwości nie powinny istnieć w życiu społeczeństw. Wyznawcy ewangelicznej zgody - pokoju - jedności - to apostołowie powszechnego zbratania mimo wszelkich dążeń konfliktowych. Sednem tej jednoczącej postawy powinien być dla nas, uczniów Chrystusa, dar Eucharystii.

- Jesteśmy świadkami straszliwych konfliktów; mniejszych czy większych zaognień, które mogą stać się zarzewiem nawet trzeciej wojny światowej. Co możemy więc uczynić, by jednak zapanował pokój?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Na to pytanie odpowiada nam Kościół w nauczaniu soborowym: „Sobór przeto, potępiwszy okropność wojny, pragnie w imię prawdziwego i wzniosłego ideału pokoju wezwać gorąco chrześcijan, żeby z pomocą Chrystusa, Sprawcy Pokoju, współdziałali ze wszystkimi ludźmi dla umocnienia między nami pokoju w sprawiedliwości i miłości oraz żeby przysposabiali środki pokoju” (KDK 77) - w duchu zgody z tymi, co są nam bliscy, i z tymi, którzy decydują o losach świata.
O tym mówi nam polityk i historyk rzymski Sallustiusz (86-35): „Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur” - „Zgodą rosną małe sprawy, niezgodą choćby największe upadają”. Czyli - po naszemu: „Zgoda buduje, niezgoda rujnuje”.

- Szczególnie bolesna to sprawa, gdy wyznawcy Chrystusa dalecy są w swym postępowaniu od zgody, od ewangelicznej jedności serc.

- Stąd pełna troski arcykapłańska modlitwa Jezusa za Kościół - o jego trwanie w pokoju i jedności, w świętej i budującej zgodzie: „Jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili jedno w nas, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał” (J 17, 21). Jedność Kościoła ma być odzwierciedleniem jedności między Ojcem a Synem, z którymi każdy chrześcijanin i cała społeczność wierzących mają stanowić prawdziwy szczep Boży. Oto szczyt nie tylko zgody, ale również idealnej miłości.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Muskus o nastrojach antyukraińskich: przeszliśmy od solidarności do odrzucenia

Zasiewanie nienawiści, żonglowanie losem słabych jest niegodne cywilizowanego państwa i sprzeczne z moralnością i zwykłą ludzką przyzwoitością - mówił o nasilających się nastrojach antyukraińskich w Polsce bp Damian Muskus OFM. W kościele św. Mikołaja w Krakowie duchowny podkreślał, że ofiarą tego klimatu padają najsłabsi.

Bp Muskus przewodniczył w kościele św. Mikołaja w Krakowie Mszy św. na zakończenie obchodów jubileuszu 700-lecia istnienia parafii.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Bronisława – umartwiała się ścisłym postem, włosiennicą i rózgami

[ TEMATY ]

Św. Bronisława

pl.wikipedia.org

Obraz Widzenie bł. Bronisławy

Obraz Widzenie bł. Bronisławy

Bronisława pochodziła z Kamienia Śląskiego. Ur. się ok. 1200 r. w bogatej rodzinie Odrowążów, która wydała również św. Jacka i bł. Czesława. Była wychowywana w duchu pobożności i szlachetności. Mając 16-17 lat wstąpiła do klasztoru norbertanek w Krakowie. Bronisława ofiarnie pielęgnowała chorych, karmiła głodnych i rozdawała lekarstwa i ubrania. Przeżyła najazd tatarski.

Bronisława miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. Kontemplowała cierpienia i śmierć Chrystusa. Prowadziła życie pełne wyrzeczeń. Umartwiała swe ciało ścisłym postem, sypianiem na twardej podłodze, czuwaniem, ostrą włosiennicą i rózgami. Miała objawienie Chrystusa, który obiecał: „Bronisławo, krzyż mój jest twoim, lecz i chwała moja twoją będzie”.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny

2025-09-01 20:04

[ TEMATY ]

historia

Karol Nawrocki

PAP/Marian Zubrzycki

Musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny - oświadczył prezydent Karol Nawrocki w Wieluniu. Żeby był pokój musimy być silni, musimy mieć potężną armię, sprzęt i sojusze międzynarodowe - podkreślił.

Prezydent w obchodzoną w poniedziałek 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej odwiedził Wieluń w woj. łódzkim, który był pierwszym polskim miastem zbombardowanym przez Niemców 1 września 1939 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję