Doroczna uroczystość w rocznicę śmierci Wojtka Szczepaniaka - tym razem 60. - była w tym roku wyjątkowo wzruszająca, zabrakło bowiem brata zamordowanego harcerza, ks. Zygmunta Szczepaniaka,
który tego dnia już nie doczekał.
Mszę św. w kościele Chrystusa Króla poprzedziło złożenie kwiatów i zapalenie zniczy w miejscu stracenia harcerza, w lesie na Stadionie, na jego grobie na cmentarzu partyzanckim oraz na grobie ks. Zygmunta
Szczepaniaka na cmentarzu nowym.
Koncelebrowanej Mszy św. w asyście harcerskiego pocztu sztandarowego przewodniczył ks. kan. Józef Zbroszczyk, homilię wygłosił ks. Jerzy Marcinkowski. Przypomniał w niej krótką, obfitującą w dramatyczne
wydarzenia historię życia młodego harcerza, ale nie tylko jego. Wiele jest bowiem miejsc między Baranówkiem, Posłowicami, Słowikiem a Dyminami, kryjących bezimienne mogiły. Wielu było ministrantów i zarazem
harcerzy - m.in. dh Zygmunt Kwas, którzy służąc Bogu, chętnie podjęli ryzyko ofiary za Ojczyznę. „Przez ich przykład uczymy się miłosierdzia dla drugiego człowieka” - powiedział
ks. dr J. Marcinkowski.
W środowisku Szarych Szeregów zrodziła się myśl, aby tablicą pamiątkową utrwalić pamięć o tych młodych bohaterach, bowiem niestety w wypadku nas, ludzi, pamięć bywa zawodna. Być może tablica zostanie
wmurowana w kaplicy Matki Bożej w kościele Chrystusa Króla.
W uroczystości uczestniczyły także delegacje młodzieży szkolnej ze Szkół Podstawowych nr 29, 21 i 9 oraz z Gimnazjum nr 26. Młodzież i dorośli - pamiętający ten dzień, recytowali swoje wiersze.
Wzruszający program artystyczny przygotował zespół „Polanie”, a zebrani w kościele chętnie włączali się w śpiew pieśni patriotycznych i harcerskich.
19 września w lesie na Stadionie także miała miejsce uroczystość patriotyczna i religijna w intencji pomordowanych i spoczywających tam żołnierzy, harcerzy i ludności cywilnej.
Święty Wacław był Czechem. Jest głównym patronem naszych południowych sąsiadów, czczonym tam jako bohater narodowy i wódz. Był królem męczennikiem, a więc osobą świecką, nie duchowną, i to piastującą niemal najwyższą godność w narodzie i w państwie. Jest przykładem na to, że świętość życia jest nie tylko domeną osób duchownych, ale może być także zrealizowana na najwyższych stanowiskach społecznych. Nie mamy dokładnych danych dotyczących życia św. Wacława. Jego postać ginie w mrokach historii. Historycy wysuwają różne hipotezy co do jego życia. Jest pewne, że Wacław odziedziczył po ojcu tron królewski. Podobno był dobrym, walecznym rycerzem, co nie przeszkadzało mu być także dobrym i wrażliwym na ludzką biedę. Nie jest znana przyczyna jego konfliktu z bratem Bolesławem, który stał się jego zabójcą i następcą na tronie. Nie znamy też bliżej natury i rozwoju konfliktów wewnętrznych oraz ich związków z polityką wobec sąsiadów, które wypełniły jego krótkie rządy i które były prawdopodobnie tłem bratobójstwa. Śmierć Wacława nastąpiła 28 września 929 lub 935 r. w Starym Bolesławcu. Kult Wacława rozwinął się zaraz po jego śmierci. Ciało męczennika przeniesiono do ufundowanego przez niego praskiego kościoła św. Wita. Wczesna cześć znalazła wyraz w bogatym piśmiennictwie poświęconym świętemu. Kult Wacława rozszerzył się z Czech na nasz kraj, zwłaszcza na południowe tereny przygraniczne. Zadziwiające, że Katedra na Wawelu otrzymała jego patronat. Także wspaniały kościół św. Stanisława w Świdnicy ma go jako drugorzędnego patrona.
Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co
pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle
szukać miłości, co kochać!
Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna
Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził,
daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy
i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości
tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli,
a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie
u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
Praca policjantów jest ukierunkowana na dobro drugiego człowieka i całego społeczeństwa - mówił w niedzielę na Jasnej Górze do zgromadzonych tam mundurowych bp Wiesław Lechowicz.
W niedzielę na terenie klasztoru jasnogórskiego odbyły się 24. Jasnogórskie Spotkania Środowiska Policyjnego. Bp Lechowicz, który jest delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa policji, przewodniczył Mszy św. dla tego środowiska i wygłosił homilię.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.