23 września w modlitwie Anioł Pański z Biskupem Płockim uczestniczyły dzieci zza wschodniej granicy Polski, przebywające na wypoczynku wakacyjnym w Ośrodku Wypoczynkowo-Szkoleniowym im. abp. A. J. Nowowiejskiego
w Popowie n. Bugiem. Dzieci otrzymały od Księdza Biskupa wyprawki szkolne i słodycze.
Kolejne 2-tygodniowe turnusy wypoczynkowe dla dzieci z Litwy, Białorusi i Ukrainy rozpoczęły się w Popowie 31 maja i trwały przez całe wakacje aż do 29 września. Dzieci poznawały polską kulturę i
historię, doskonaliły znajomość języka polskiego, zwiedzały Warszawę, Gdańsk, Licheń, Płock, Toruń.
Dzieci z Ukrainy przyjeżdżają do Popowa od 7 lat. W ostatnim tegorocznym turnusie wypoczywają dzieci z zespołu tanecznego „Barwinek”, zespołu wokalnego „Kliteńka” oraz wzorowi
uczniowie ze Specjalistycznej Szkoły Średniej nr 36. W opiece nad nimi pomagają studenci Ukraińskiego Uniwersytetu Państwowego w Ługańsku. Dzieci przebywające na ostatnim turnusie opiekują się grobami
polskich oficerów na Ukrainie.
„Cieszę się, że zapoznaliście się trochę z kulturą polską, bo to jest przecież też wasza kultura - mówił do dzieci z Ukrainy Biskup Płocki. - W sposób szczególny pragnę najserdeczniej
podziękować tym dzieciom, które się opiekują grobami naszych oficerów, które to groby znajdują się na tych terenach, gdzie wy mieszkacie. Chcę wam powiedzieć za tę opiekę Bóg zapłać!”.
Pół Francji ciągnęło do maleńkiego Ars, by prosić tamtejszego proboszcza o spowiedź, modlitwę i... cuda.
Świętego Jana Marii Vianneya nie trzeba nikomu przedstawiać. Proboszcz z Ars może nie należał do wielkich intelektualistów, jak św. Tomasz z Akwinu czy św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein), za to wzbudzał podziw skromnością, pokorą i gorliwością w modlitwie, co przełożyło się na ogromny rozgłos, jaki zdobył. Cechował się jeszcze czymś, co zauważali ludzie żyjący w jego otoczeniu – Bóg pozwolił mu nawracać grzeszników. Dzięki niemu nawet zatwardziali ateiści klękali przed Bożym majestatem, co uczyniło Vianneya jednym z najbliższych współpracowników Boga w tym dziele. W ostatnim roku swojego życia wyspowiadał aż 80 tys. penitentów! Ciągnęły więc do niego, niczym metalowe opiłki do magnesu, zastępy różnych niedowiarków, ateuszy i ateistów. Ale nie tylko, bo również wielu chorych szukało u Vianneya ratunku, gdyż po Francji rozeszła się wieść o cudach, które dzięki niemu działy się w Ars.
Kilkudziesięciu księży z archidiecezji poznańskiej uczestniczyło w modlitwie o świętość kapłańskiego życia w kościele pw. św. Jana Marii Vianneya, patrona proboszczów. "Zachęcam do tego, żeby właśnie dzisiaj, poprzez przykład św. Jana Marii Vianneya, ucieszyć się byciem proboszczem, tym, że jest się „ojcem” parafii" - mówił do księży abp Zbigniew Zieliński.
Zwracając się do kapłanów, metropolita poznański przypomniał, że sam był proboszczem w trzech parafiach. Składając księżom życzenia, zachęcał, by przy okazji święta patronalnego ucieszyli się posługą proboszcza.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.