Fundacja Życie i Rodzina we wtorek pikietowała pod Sejmem. Obrońcy życia domagają się uzupełnia porządku obrad sejmowej Komisji Polityki i Rodziny, która przez blisko pół roku nie zamierza zająć się obywatelskim projektem #ZatrzymajAborcję.
- Oczekujemy, że Sejm niezwłocznie podejmie prace nad projektem komitetu #ZatrzymajAborcję – mówiła Kaja Godek, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej #ZatrzymajAborcję. Obywatelski projekt zakłada wykreślenie z obowiązującej od 1993 r. ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zapisu pozwalającego na zabicie dziecka nienarodzonego ze względu na stwierdzoną prenatalnie niepełnosprawność lub chorobę. Na mocy tego zapisu zabija się 95% dzieci poczętych w polskich szpitalach. Według danych Ministerstwa Zdrowia z 2016 r., 1042 na 1098 aborcji dotyczyło właśnie podejrzenia choroby lub niepełnosprawności.
Na początku stycznia w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu #ZatrzymajAborcję. Parlamentarzyści skierowali go do prac w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Jednak projekt nie znalazł się w planie pracy komisji. – Ostatnie deklaracje przewodniczącej komisji są takie, że przez najbliższe pół roku komisja nie zamierza się zajmować projektem obywatelskim, ponieważ ustaliła plan pracy w grudniu na najbliższe pół roku – mówiła Kaja Godek. Tłumaczyła, że obrońcy życia są pod Sejmem po to, aby pokazać, że są gotowi do rozmowy o projekcie w każdej chwili. – Oczekujemy, że Sejm podejmie prace, aby zakazać aborcji eugenicznej niezwłocznie – dodała.
Pod naszym projektem podpisało się ponad 830 tysięcy obywateli. Chcemy, żeby Sejm jak najszybciej przyjął ten projekt. – Codziennie dostajemy sygnały, że obywatele interesują się tym, czy posłowie zajmują się tą inicjatywą – powiedział Krzysztof Kasprzak, zastępca pełnomocnika Komitetu Inicjatywy #ZatrzymajAborcję.
W najbliższy wtorek 29 września o godz. 12.00, na Placu Śreniawitów (przy zamku) w Rzeszowie, odbędzie się pikieta antyaborcyjna „W obronie wolności słowa!”, zorganizowana przez Fundację Pro-prawo do życia. To pikieta solidarności z Jackiem Kotulą i Przemysławem Syczem - działaczami pro-life, w których sprawie, tego samego dnia o godz. 13.00, w Rzeszowskim Sądzie Okręgowym odbędzie się rozprawa apelacyjna.
Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.
Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.
Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.