Plakaty z tym hasłem - zaproszeniem, promujące wieczór pieśni autorskiej s. Franciszki Godlewskiej i przyjaciół spełniły swoją rolę, bowiem kaplica przy ul. Bęczkowskiej - Centrum Modlitwy
i Ewangelizacji św. Pawła, wypełniona była po brzegi. Posłuchać i wspólnie pośpiewać w ten październikowy sobotni wieczór przyszli dawni, wypróbowali przyjaciele z Katolickiej Wspólnoty „Koinonia
św. Pawła”, a także goście z Kielc i różnych miejscowości w diecezji. „Odzyskany Raj - odzyskana Miłość” - taka była myśl przewodnia, łącząca prezentowane pieśni -
nowe, z tymi najbardziej znanymi: „Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody...”, „Niechaj zstąpi Duch Twój...”, „Dotknij Panie moich oczu...”, „Święte Imię Jezus...”.
S. Franciszka Godlewska i towarzyszący jej przyjaciele - blisko 20 osób, zaśpiewali także piosenkę, której słowa znalazły się na plakacie promującym wieczór: „Odzyskany Raj, odzyskana
miłość” i kilka nowych utworów, m.in. „Jesteś miłością”, „Oto wielka Tajemnica”, „Mój Przyjaciel”, „Wiara, nadzieja, miłość”. Można także było nabyć
płytę „Mój Przyjaciel” z najbardziej znanymi utworami Franciszki Godlewskiej. Jest to płyta nagrana raczej do użytku i obiegu wewnętrznego - czyli dla potrzeb Wspólnoty. Natomiast płyty
nagrane na początku lat 90. wraz zespołem „Deus Meus”: „Hej Jezus” i „Mój Jezus” są rozprowadzane w całej Polsce i bardzo lubiane.
Franciszka Godlewska z powodzeniem śpiewa z „wielkimi obecnymi” na muzycznej scenie sakralnej, np. z Mietkiem Szcześniakiem. Przyznaje, że cieszy ją, iż wiele z utworów, do których napisała
słowa i muzykę, tak dobrze się przyjęło, śpiewane są w całym kraju, a nawet poza nim. - Moja radość wypływa głównie stąd, że skuteczna, a zarazem radosna okazuje się ewangelizacja przez śpiew i
modlitwę - wyjaśnia. - Mój śpiew ściśle się wiąże z posługą w „Koinonii św. Pawła”.
Robiąc wiosenne porządki, niejeden z nas doszedł do wniosku, że ma w domu zdecydowania za dużo rzeczy… Otaczamy się nadmiarem. Nie miała tego problemu Matka Małgorzata Łucja Szewczyk, która od św. Franciszka z Asyżu uczyła się ubóstwa. Charakteryzowała ją wewnętrzna wolność, dyspozycyjność, energiczność, prostota. W młodości dużo wycierpiała, ale nie rozpamiętywała własnego bólu. Jak małż, do którego wpadnie ziarenko piasku, otula je masą perłową, tworząc perłę, tak Małgorzata, to, co było w jej życiu bolesne, oddała Chrystusowi, a On przemienił to i obdarzył ją szczególną wrażliwością na ludzkie cierpienie. Dziś swoją Założycielkę naśladuje blisko 600 Sióstr Serafitek ze Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej. Przygotowują się właśnie do czerwcowej beatyfikacji Matki Małgorzaty w krakowskim sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Jak co roku w oczekiwaniu na to Święto Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.
1. Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu można zaśpiewać hymn: "O Stworzycielu, Duchu, przyjdź" lub sekwencję: "Przybądź, Duchu Święty" czy też inną pieśń do Ducha Świętego.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.
Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. Przebywali wtedy w Jeruzalem pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak tamci przemawiali w jego własnym języku. Pełni zdumienia i podziwu mówili: «Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? – Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie – słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże».
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.