Reklama

Częstoborowice

Od święta i na co dzień

Matka Boża Częstochowska, pielgrzymująca po archidiecezji lubelskiej w swoim cudownym jasnogórskim wizerunku, 7 listopada zawitała do parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Częstoborowicach. Jest to kolejne wydarzenie, wypełniające karty bogatej już historii tej wspólnoty - wydarzenie niecodzienne, historyczne i szczególne.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafialne święto

Reklama

Nawiedzenie kopii Jasnogórskiej Ikony dla księży i parafian z Częstoborowic było świętem dwudniowym. Jeśli do peregrynacyjnych uroczystości dołączy się misje głoszone w parafii od 3 listopada przez ks. Andrzeja Kościuczyka ze Zgromadzenia Księży Sercanów, to szczególne odwiedziny świętowano sześć dni. I bynajmniej pożegnanie Obrazu nie oznaczało końca. Dopiero po towarzyszących nawiedzeniu ogromnych przeżyciach: odnowieniu przyrzeczeń chrzcielnych, błogosławieństwie rodzin, wizytacji biskupiej i czuwaniach przy Ikonie poszczególnych grup i wsi, po ucichnięciu syren policyjnego wozu, parafialnego dzwonu, orkiestry i śpiewów, po zgaszeniu oświetlających drogę Maryi pochodni i lampek, błyskających w ciemności świec i lampionów niesionych z kościoła do domów, po zdjęciu kolorowych dekoracji umieszczonych w oknach i przy każdym domu oraz w kościele i wokół niego - parafianie odkrywają, czym jest nawiedzenie. Z odnowionymi sercami i czujnymi sumieniami idą do swoich codziennych obowiązków. Wierność Panu i Jego Matce okazywać chcą nie tylko podczas uroczystych Mszy św., nabożeństw i wzruszających Apelów Jasnogórskich, ale w zwykłych, szarych chwilach. Powieszone na ścianach ich mieszkań pamiątkowe obrazy, ryngrafy i fotografie, zakupione z okazji nawiedzenia świece i różańce, przypominają, że naśladowanie Maryi to w istocie wierne wypełnianie swoich zadań, pełne zaufanie Bogu, zawierzenie i współpraca z łaską, kształtowanie w sobie delikatności i wrażliwości serca, spostrzegawczości na potrzeby i współczucia wobec innych, to pokora oraz mądrość rozpoznawania w życiu tego, co naprawdę ważne i radość z tych rzeczy. O owocny przebieg nawiedzenia wierni z Częstoborowic modlili się w czasie nabożeństw różańcowych przez cały październik.

Gościna

Obraz Matki Bożej przejęto od parafii w Siedliskach przy bramie prowadzącej na kościelny parking. Ikonę do świątyni wnieśli ojcowie i matki, młodzież męska i żeńska, nauczyciele, lektorzy i strażacy, którzy prowadzili wartę przy Maryi podczas całego 24-godzinnego nawiedzenia. Każdy chciał modlić się z Czarną Madonną. Były dzieci pierwszokomunijne, uczniowie Szkoły Podstawowej w Pilaszkowicach, Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Rybczewicach, młodzież z Liceum w Rybczewicach i z KSM, księża rodacy, księża pracujący w parafii obecnie: ks. kan. Zbigniew Sykut, proboszcz i ks. Zbigniew Bogusz, wikariusz, oraz ci, którzy pracowali tutaj dawniej, siostry zakonne pochodzące z parafii, goście i przyjaciele, mieszkańcy Pilaszkowic, Karczewa, Podizdebna, Kol. Stryjno, Pasowa, Rybczewic, Pijawek, Częstoborowic, Kol. Częstoborowice, Bazaru, Zawodzia, Popowa, Chodyłówki, Zygmuntowa - dziadkowie, rodzice i najmłodsi członkowie rodzin.
Tegoroczne nawiedzenie było drugim nawiedzeniem w historii Częstoborowic. 33 lata temu w murach zabytkowego kościoła wierni przyjmowali symbolizujące Matkę Bożą: puste ramy, świece i Ewangeliarz. Obecne nawiedzenie, będące dla młodszych parafian pierwszym takim przeżyciem na drodze wiary, dołączyło do momentów godnych utrwalenia w bogatej historii tworzonej przez wiele pokoleń zamieszkujących te tereny.

Dziedzictwo tradycji i wiary

Dzieje parafii w skrócie przypomniał w homilii podczas Mszy św. na rozpoczęcie nawiedzenia bp Artur Miziński. Historia oddawania czci Bogu w Częstoborowicach sięga 1324 r., kiedy w miejscu obecnej XVII-wiecznej murowanej świątyni stanął pierwszy kościół drewniany. Mimo że budowlę ustawiono na wzgórzu i otoczono murem, nie omijały jej „wiatry historii” niosące ze sobą kilkakrotne zniszczenia i renowacje. Tradycja głosi, że znajdujący się w bocznym ołtarzu obraz Matki Bożej Zwycięskiej należał kiedyś do króla Jana III Sobieskiego i towarzyszył mu podczas wyprawy na Wiedeń w 1683 r., gdy zwyciężał Turków. Przy kościele w Częstoborowicach istniały dawniej: szkoła, szpital dla ubogich i liczne bractwa różańcowe. Obecnie na terenie parafii znajduje się filialny drewniany neogotycki kościół w Pilaszkowicach. „Przypominanie historii i sięganie do tradycji ojców jest ważne, by zobaczyć, że są one związane z wiarą w Jezusa Chrystusa i czcią dla Jego Matki” - mówił Ksiądz Biskup. „Jesteśmy włączeni w ten nurt historii i jednocześnie tworzymy nową historię. Jak ją tworzymy? Czy z szacunkiem do wartości: Bóg, honor, ojczyzna, naród, rodzina?” - pytał. Ksiądz Biskup przypomniał także, że nie wystarczy wspominać historii i jej bohaterów, ale trzeba zastanawiać się nad dziedzictwem i wiarą, które otrzymaliśmy: jak je pielęgnujemy, jaka jest nasza wiara?
Maryja przybyła do częstoborowickiej parafii po to, aby wziąć w opiekę tych, którzy są spadkobiercami otrzymanego daru - tych, którzy chcą go pomnażać i przekazywać, ale i tych, którym brakuje chęci i odwagi. „Przychodzimy do Ciebie Matko być może i z poczuciem winy za grzechy zaniedbania. Przychodzimy tacy, jacy jesteśmy: poranieni, z bólem, cierpieniem, ale i radośni, pełni nadziei, otwarci na Twoje przenikliwe spojrzenie. Upraszaj u swojego Syna to, co jest troską naszych serc. Upraszaj nam cud przemiany naszych serc” - modlili się wspólnie wierni. A towarzyszący Matce Syn wciąż mówi: „Oto wszystko czynię nowe” (por. Ap 21, 5). Nawiedzenie to spotkanie każdego z nas z Maryją i Jezusem, to wzajemne porozumienie - oferta odnowy ze strony Boga i chęć odnowy ze strony człowieka, to także niezawiedzione oczekiwania i zobowiązanie do przemiany nie tylko od święta, ale w życiu codziennym.

Kalendarium Nawiedzenia

28/29 listopada - parafia Olchowiec
29/30 listopada - parafia Żółkiewka
30 listopada - 2 marca 2005 r. - konserwacja Obrazu na Jasnej Górze

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowstąpienie kończy to, co zapoczątkowało Wcielenie

2025-05-29 09:04

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Wniebowstąpienie kończy to, co zapoczątkowało Wcielenie. Chrystus, który narodził się w Betlejem, przyjmując naszą ludzką naturę, lecz bez grzechu, wraca teraz do Siebie, skąd przyszedł. Wniebowstąpienie jest dokończeniem misterium paschalnego, a więc dzieła odkupienia.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w moc z wysoka». Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce, błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jeruzalem, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.
CZYTAJ DALEJ

Katolicy nie głosują na wroga Kościoła

2025-05-30 20:59

[ TEMATY ]

wybory

Adobe Stock

Bardzo wielu Polaków – zapewne większość - do urn wyborczych uda się albo przed albo po uczestnictwie w niedzielnej Mszy świętej. Jest bardzo ważne, aby właśnie ci katoliccy wyborcy mieli świadomość, że ich niedzielny wybór powinien uwzględniać podstawowe prawdy wiary, do wyznawania której się przyznają.

Warto podkreślić, że od czasów Leona XIII – papieża przełomu XIX i XX wieku – Kościół katolicki w nauczaniu społecznym konsekwentnie zachęca swoich wyznawców, do aktywnego współkształtowania losów społeczności, do której przynależą. Leon XIII – ojciec nowoczesnej katolickiej nauki społecznej – osobistym przykładem mobilizował katolików do czynnego przeciwstawiania się złu.
CZYTAJ DALEJ

Ciche bohaterki wielkiego czasu

2025-05-31 10:12

[ TEMATY ]

beatyfikacja

św. Katarzyna

siostry katarzynki

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W czasach, gdy świat zdaje się gubić sens, gdy młodzi toną w morzu niepewności, a Polska szuka nowych autorytetów, historia piętnastu sióstr katarzynek – ofiar komunizmu – jawi się jak promień światła przebijający się przez gęstą mgłę beznadziei. To nie są tylko postacie z przeszłości, zamknięte w klasztornych murach i archiwach. To bohaterki, których cicha odwaga i ofiara mają dziś ogromne znaczenie – większe, niż mogłoby się wydawać.

Siostry te nie chwytały za broń, nie pisały manifestów, nie szukały chwały. Ich heroizm był codzienny, cichy, zanurzony w trosce o drugiego człowieka. I właśnie ta prostota jest dziś rewolucyjna. W epoce, w której dominuje krzyk, powierzchowność i pogubienie, przykład sióstr, które zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej tylko dlatego, że były wierne swojemu powołaniu i ludziom, którym służyły, staje się wołaniem o sens, o powrót do wartości, które naprawdę budują człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję