Reklama

Powtórka z historii (2)

Sensacyjne odkrycie i co dalej?

Przed kilkoma tygodniami dokonano sensacyjnego odkrycia w sprawie Zakonu Templariuszy. Włoskie agencje prasowe poinformowały o odnalezieniu w tajnych archiwach w Watykanie poszukiwanego od kilkuset lat protokołu z wyrokiem uniewinniającym w procesie templariuszy (toczył się w 1308 r.). Na znalezionym przez badaczkę Barbarę Frale pergaminie zapisano, że latem 1308 r. papież Klemens V - wbrew temu, co utrzymywano dotychczas - oczyścił wielkiego mistrza zakonu Jacquesa de Molaya i jego najwyższych rangą współpracowników z postawionego im, za sprawą króla Francji Filipa Pięknego, zarzutu herezji. Do tej pory naukowcy uważali, że dokument zaginął wraz z innymi protokołami dotyczącymi templariuszy, gdy Napoleon wywiózł papieskie archiwa do Paryża.

Niedziela łowicka 2/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki mistrz Jakub de Molay został spalony na stosie na Wyspie Żydowskiej w Paryżu w nocy 18 marca 1314 r. w obecności całej rodziny królewskiej. Jak głosi tradycja, de Molay ogarnięty płomieniami rzucił przekleństwo na Klemensa, Filipa Pięknego i ministra Nogareta: „Wzywam was do stawienia się na sądzie Bożym przed upływem roku”. Klemens umarł w czterdzieści dni po skazaniu templariuszy. Następnie umarł Nogaret; podobno jego ostatnie słowa brzmiały: „Płonę!” Filipa dosięgła choroba w lasach Pont-Saint-Maxence, kiedy polował na tajemniczego jelenia czy dzika - wersje się różnią. Umarł, skarżąc się na straszne pragnienie.
Zdaniem historyków odważna decyzja Klemensa V, która jak wiadomo nie zapobiegła likwidacji Zakonu, świadczy jednak o tym, że ten przebywający w tak zwanej niewoli awiniońskiej papież nie był całkowicie uzależniony od Francji. Podjął samodzielną decyzję, próbując ratować Zakon, wziąwszy pod uwagę skruchę, jaką okazali jego członkowie i ich prośbę o powrót do Kościoła.
Sąd historii w sprawie templariuszy oscyluje między: „Niewinny” a „nie udowodniono winy”. Oskarżenie o homoseksualizm było pewnie prawdziwe w jakimś marginalnym sensie. Wydaje się jednak nieprawdopodobne, by sprawa ta wchodziła w skład oficjalnej polityki zakonu. Oskarżenie o bałwochwalstwo uważane jest dziś za bezpodstawne ze względu na sprzeczne zeznania świadków. Kiedy ich poproszono, by opisali Bafometa, „dla jednego jego głowa była biała, dla drugiego czarna, dla trzeciego pozłacana, a czwarty widział oczy błyszczące jak rubiny. Dla jednych był to stwórca, który sprawia, że drzewa kwitną, i przyspiesza dojrzewanie zbóż, dla innych przyjaciel Boga, potężny pośrednik. Jeszcze inni widzieli, jak nagle przemieniał się w czarnego kota lub kruka, bądź w demona pod postacią kobiety”.
Czas pokaże jak rozwikłane zostaną omawiane wyżej kwestie. Zapewne również Watykan ogłosi z czasem swoje stanowisko w kwestii Zakonu Templariuszy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Guzdek do funkcjonariuszy Straży Granicznej: Ojczyznę się kocha, Ojczyzny się nie zdradza

2025-05-16 16:43

[ TEMATY ]

straż graniczna

Abp Józef Guzdek

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Guzdek, metropolita białostocki

Abp Józef Guzdek, metropolita białostocki

„Ojczyznę się kocha, Ojczyznę się szanuje, Ojczyzny się nie zdradza ani się jej nie opuszcza - niezależnie od zmieniających się okoliczności” - te słowa metropolity białostockiego, abp. Józefa Guzdka, wybrzmiały podczas Mszy św. sprawowanej w intencji funkcjonariuszy i pracowników Straży Granicznej z okazji 34. rocznicy powołania formacji. Uroczystej liturgii w białostockiej archikatedrze towarzyszyło wręczenie medali „Gloria Caritas”, przyznawanych przez Ordynariat Polowy Wojska Polskiego, jako wyraz uznania za szczególną postawę służby bliźniemu i Ojczyźnie.

W homilii metropolita, odnosząc się do słów Ewangelii, zaznaczył, że zanim Jezus powierzył Piotrowi odpowiedzialność za Kościół, zapytał go o miłość - o to, czy kocha Go bardziej niż inni. Piotr potwierdził swoją gotowość nie tylko słowem, lecz także męczeństwem. „Tylko miłość heroiczna, gotowa na poświęcenie życia, daje prawo do służby najwyższym wartościom” - stwierdził, stawiając pytanie, czy postawa Piotra była wyjątkowa, czy też znalazła kontynuatorów.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: najważniejszym prezentem na komunię jest przyjęcie Jezusa

Podczas przygotowań do pierwszej komunii św. tłumaczę rodzicom, żeby wyluzowali. Ubrania, prezenty i obiad w restauracji nie są najważniejsze – powiedział PAP ks. Rafał Główczyński prowadzący na YouTube kanał "Ksiądz z osiedla". Dodał, że najważniejszym prezentem jest przyjęcie Jezusa.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci przystępują do pierwszej komunii św. Zgodnie ze wskazaniami Konferencji Episkopatu Polski do sakramentów przystępują dzieci na zakończenie III klasy szkoły podstawowej, czyli około 10. roku życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję