Red. Lidia Dudkiewicz: - W Jezusowej przypowieści o siewcy i zasiewanym ziarnie Boski Nauczyciel tłumaczy jej sens: „ziarnem jest słowo Boże” (Łk 8, 11). Również „Niedziela” stara się być takim ziarnem, posiewem słowa Bożego. Jaki jest, jaki będzie plon tego posiewu - tego nie wiemy. Ufamy, że jednak zaowocuje.
Br. Stanisław Rybicki FSC: - Ze zdumiewającą pokorą oświadcza Apostoł Paweł: „Nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg” (1 Kor 3, 7). Chodzi więc o to, by rzetelnie uznać sedno posłannictwa apostolskiego. W przekonaniu Pawła, apostoł, również ewangelizujący publicysta, ma być przede wszystkim sługą. I właśnie pod tym względem różni się od zlaicyzowanych pisarzy, od takich zwłaszcza, którzy zamiast budować - sieją kłamstwo i zgorszenie. Wiemy, że nadal trwa szatański posiew demoralizacji. Dokonuje się on w czasie zasypiania i niedbalstwa sług słowa, siewców powierzonego im ziarna. Co do gorszycieli, chociaż zasługują na zatracenie, to sam Pan żniwa postępuje według zasady prawdziwie ewangelicznej: żeby się nawrócili i żyli (por. 2 P 3, 9).
- Zdumiewająca jest zbieżność aforyzmu rzymskiego z tekstem Ewangelii według św. Jana: „Jeden sieje, a drugi zbiera”. To fragment końcowej sceny apostolskiego spotkania Jezusa z Samarytanką. Przytoczmy go w całości:
- „Czyż nie mówicie: «Jeszcze cztery miesiące, a nadejdą żniwa?». Oto powiadam wam: Podnieście oczy i popatrzcie na pola, jak bieleją na żniwo. Żniwiarz otrzymuje już zapłatę i zbiera plon na życie wieczne, tak iż siewca cieszy się razem ze żniwiarzem. Tu bowiem okazuje się prawdziwym powiedzenie: Jeden sieje, a drugi zbiera. Ja was wysłałem żąć to, nad czym wyście się nie natrudzili. Inni się natrudzili, a w ich trud wyście weszli” (J 4, 35-38). Jezus, spoglądając na dojrzewające łany zbóż, wskazuje na zbliżające się żniwo eschatologiczne - dla Niebieskiego Gospodarza, dla Pana Boga. Obfitość plonów napełnia radością zarówno Ojca-Siewcę, jak i Chrystusa-Żniwiarza. W okresie eschatologicznym nadprzyrodzony posiew wiary zlewa się niemal z radosnymi okrzykami żniwiarzy. Uczniowie będą mieli pełny udział w tej radości, ale nie jest to istotne. „Inni”, którzy się natrudzili, to nie tylko starotestamentowi słudzy słowa Bożego, co kolejni pracownicy apostolscy kontynuujący dzieło Jezusa. W spojrzeniu na cały przyszły „czas Kościoła” Jezus dostrzega kolejne pokolenia nowotestamentowych „żniwiarzy”, z których każdy buduje na pracy swych poprzedników, stwarzając jednocześnie pole pracy kolejnym następcom.
- Dziękuję za rozmowę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu