Reklama

Hymn o miłości

„Moje Betlejem” jest autorskim projektem „Skaldów”. Każdy utwór poprzedza refleksja Jana Budziaszka. Poniżej prezentujemy te rozważania, związane z fragmentami utworów z „Mojego Betlejem”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za mało kochałem Cię, Panie, i nadal kocham za mało.
Ty jesteś światłem świata i ziemi promienną chwałą.
Jesteś jak powietrze, które mi daje życie,
jesteś wiatrem nadziei, co budzi mnie o świcie.
Tęsknię za Tobą, Boże, pragnę Ciebie jak ziemia.
Odkryłem miłość Twoją w niepojętych przestrzeniach.
Idę ku Twoim dłoniom tak jak brat mój Franciszek.
Pokochaliśmy Ciebie„ jak strumień kocha ciszę,
jak woda kocha ciszę, jak sen miłuje ciało,
tak ja miłuję Ciebie - ale zawsze za mało.
Marek Skwarnicki

O ważnych sprawach śpiewamy od 40 lat. Dla mnie najważniejszym wydarzeniem w historii zespołu jest Moje Betlejem - rzecz o narodzeniu Jezusa w sercu człowieka. Przyszedł czas, abyśmy nie tylko występowali, ale także mówili ludziom o Chrystusie, który narodził się, cierpiał, umarł i trzeciego dnia zmartwychwstał dla naszego zbawienia.

„Ach, gdzie ja szedłem wśród świata nocy, pośród zazdrości, pośród przemocy, nie znając Pana, nie znałem ludzi. Tylko Betlejem serce przebudzi”.
- Tylko Bóg wie, co dzieje się w sercu człowieka. Pewnego dnia przed laty „powaliła” mnie Jego łaska i zmieniło się moje życie. Dziś wiem, że jako chrześcijanin mam być solą ziemi i światłem świata - to nie jest łatwe. Źródłem siły do pokonywania trudności i wytrwania w wierze jest dla mnie codzienne uczestnictwo we Mszy św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Chcę zaśpiewać Tobie szczerze, że choć grzesznik, w Ciebie wierzę”
- i za mało dziękuję za łaskę wiary. Każdy człowiek ma swój czas spotkania z Bogiem i zwycięstwa nad grzechem. Łaska odmienia serce człowieka. Warto spróbować. Zobaczycie, drodzy Czytelnicy Niedzieli, jaki piękny może być wtedy świat.

Reklama

„Z gór zejdziemy chwalić Ciebie”.
- „Skaldowie” śpiewają Bogu i grają Mu swoją pieśń także na góralskich skrzypcach. Mama braci Zielińskich, góralka z Zakopanego, przekazała im miłość do gór. Stąd melodie i zaśpiewy góralskie pojawiają się w naszej muzyce.

„Wszystko, co mam jest Twoje. Gdy chcesz chodzę po wodzie, wątpię - natychmiast tonę”...
- bo sam jestem niczym, bez Boga nic nie mogę uczynić. Powtarzam więc za św. Augustynem: „Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Tobie, Panie”.

„Miłość jest za darmo, stanie się Betlejem i moim udziałem”.
- Żyjemy w czasach, kiedy coraz więcej wiemy o miłości, a coraz mniej kochamy. Możemy się jej nauczyć tylko na kolanach przed ołtarzem. Zrozumiałem, że każdy spotkany przeze mnie człowiek jest w czymś lepszy ode mnie, jest dla mnie darem. Największym darem jest dla mnie rodzina i pokój w moim domu.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Czy szanuję, dbam i walczę o życie dzieci poczętych, a jeszcze nienarodzonych?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 1, 39-56.

Sobota, 31 maja. Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
CZYTAJ DALEJ

Polonia 148. raz pielgrzymowała do Lourdes

2025-05-31 16:25

[ TEMATY ]

Polonia

Polskifr.fr

Lourdes nie jest tylko miejscem „cudownych objawień i cudownych uzdrowień fizycznych, ale przede wszystkim jest to miejsce, gdzie rodzą się nowi ludzie dla Królestwa Bożego” – powiedział Rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji ks. Bogusław Brzyś, który w piątek 30 maja rano przewodniczył Mszy św. w języku polskim w Grocie Massabielskiej. W dniach 28-31 maja odbyła się 148. Europejska Pielgrzymka Polonijna do Lourdes, organizowana przez Polską Misję Katolicką we Francji.

W pielgrzymce wzięło udział 200 osób. Było 9 kapłanów. 50 uczestników to młodzież po bierzmowaniu i dzieci po Pierwszej Komunii Świętej. Reprezentowane były takie ośrodki Polskiej Misji Katolickiej we Francji jak: Wniebowzięcia NMP na „Concorde” w Paryżu, św. Genowefy w Paryżu, Belleville w Paryżu, Aulnay-sous-Bois, Lyon. Uczestniczyli też przedstawiciele Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję