Nie bardzo wierzymy przedwyborczym sondażom, niechętnie ujawniamy
swoje prawdziwe preferencje wyborcze - wynika z dyskusji przedstawicieli
ośrodków badania opinii publicznej i socjologów, zorganizowanej przez
Polskie Towarzystwo Socjologiczne.
Jeszcze późnym wieczorem 23 września wydawało się, że
koalicja SLD - UP uzyska taką ilość mandatów w Sejmie, która zapewni
możliwość tworzenia samodzielnego rządu większościowego. Nazajutrz
rano okazało się, że tak nie będzie. Podobnie nieco zaskoczyły wysokie
wyniki "Samoobrony" oraz "Ligi Rodzin Polskich". Sondaże przeprowadzane
w dniu głosowania przed tysiącem wylosowanych obwodów wyborczych
dawały tym ugrupowaniom średnio o 1-1,5 punktu procentowego mniej,
niż one faktycznie uzyskały. Skąd takie rozbieżności pomiędzy sondażami
a oficjalnymi wynikami wyborów?
Jak wyjaśnia Tomasz Żukowski z Instytutu Polityki Społecznej
Uniwersytetu Warszawskiego, rozbieżności te wynikają z faktu, że
społeczeństwo bardzo niechętnie odpowiada ankieterom na pytania,
często w ogóle odmawiając odpowiedzi lub udzielając fałszywych informacji.
Co ciekawe, obecnie postawa ta jest obserwowana przede wszystkim
u osób o poglądach prawicowych, choć jeszcze kilka lat temu występowała
głównie wśród zwolenników lewicy. - Opinia publiczna ma również skłonność
do ukrywania swoich sympatii do polityków i ugrupowań mających opinię
populistycznych i radykalnych - twierdzi Żukowski.
Kolejnym ważnym spostrzeżeniem powyborczym jest to, że
ogromne znaczenie ma kolejność umieszczania nazwisk na poszczególnych
listach. Osoby na pierwszych miejscach uzyskiwały na ogół najwięcej
głosów. Zdaniem Jacka Raciborskiego z Instytutu Socjologii Uniwersytetu
Warszawskiego jest to bardzo niepokojące zjawisko - O kolejności
na listach decydują wąskie władze partyjne. Sprzyja to procesowi
oligarchizacji partii. I ten proces będzie chyba szybko postępował
- ubolewał Raciborski.
Czy Jolanta Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? Wszystko na to wskazuje. Jak podaje portal wpolityce.pl, Biuro Odznaczeń i Nominacji KPRP przygotowało projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. To efekt petycji, podpisanej przez wielu sygnatariuszy, przesłanej przez Piotra Woyciechowskiego.
Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, Kancelaria Prezydenta RP odpowiedziała na petycję ws. odebrania Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi nadanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
Prezydent elekt Karol Nawrocki zaapelował w Chełmie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Jak podkreślił, ofiary ludobójstwa nie wołają o zemstę, a o „krzyż”, „grób” i „pamięć”, a on jest zobowiązany „mówić ich głosem”.
W 82. rocznicę rzezi wołyńskiej prezydent elekt Karol Nawrocki wziął udział w uroczystościach upamiętnienia ofiar ludobójstwa w Chełmie, gdzie ma powstać m.in. muzeum ich pamięci.
Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.
Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.