W dniach 4-5 marca w Metropolitalnym Seminarium Duchownym odbyła się uroczystość nawiedzenia przez Kopię Ikony Jasnogórskiej. W imieniu wspólnoty seminaryjnej Matkę Bożą przywitał rektor WMSD, ks. prał. Tadeusz Kądziołka.
Godzina 16.45. Atmosferze skupienia, towarzyszącej rekolekcjom, które poprzedzały nawiedzenie Matki Bożej, towarzyszy radosne zniecierpliwienie. Wszyscy są przejęci, bo i wydarzenie wyjątkowe. Zbliża się godzina 17.00. Uroczysta procesja wychodzi z kościoła seminaryjnego. Samochód-kaplica wjeżdża na plac kościelny. Za chwilę nastąpi uroczyste przyjęcie Obrazu, którego dokona Ksiądz Rektor. Po ucałowaniu Ikony następuje przekazanie Księgi Ewangelii z rąk ks. prał. Tadeusza Pajurka, rektora kościoła św. Judy Tadeusza w Lublinie. Po wejściu do świątyni i odczytaniu słów Ewangelii ma miejsce powitanie Maryi przez przedstawicieli społeczności seminaryjnej; rozpoczyna je Ksiądz Rektor. W imieniu Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny, posługujących w seminarium, głos zabiera Siostra Przełożona, wyrażając wdzięczność Matce za swe przybycie do tych, które oddane są Jej imieniu. Słowa wdzięczności wyrażają też alumni, w imieniu których przemawia Dziekan seminaryjny.
Rozpoczyna się uroczysta Msza św., której przewodniczy bp Mieczysław Cisło. W homilii Ksiądz Biskup wskazuje na wyjątkowy charakter tego spotkania, w tak wyjątkowym miejscu dla każdego kapłana, z Matką - wychowawczynią powołań kapłańskich. Zwraca też uwagę na historyczny fakt wędrówki Maryi w cudownym wizerunku przez Lublin do Jasnej Góry. Swoją bliskość z Matką wyrażają alumni obrządku greckokatolickiego, którzy wykonują Akatyst - modlitwę rozważającą najważniejsze wydarzenia z życia Najświętszej Maryi Panny. Po Akatyście ma miejsce uroczysty Apel Jasnogórski.
O północy rozpoczyna się uroczysta pasterka maryjna. Przewodniczy jej bp Jan Śrutwa, były prorektor WMSD w Lublinie. We Mszy św. biorą udział księża pracujący obecnie w seminarium oraz byli prefekci, ojcowie duchowni, dyrektorzy administracyjni i rektorzy. Bp Śrutwa odwołuje się do wyjątkowości czasu, w którym kopia Cudownego Obrazu mogła wreszcie zawitać do „seminaryjnego domu”, podczas kiedy diecezja przeżywa 200-lecie powstania. W słowie skierowanym do alumnów nie brakuje osobistej refleksji Księdza Biskupa z okresu jego pracy w seminarium. Po zakończonej celebracji rozpoczynają się godziny czuwania poszczególnych roczników alumnów. O godz. 8.00 wszyscy śpiewają Godzinki ku czci Najświętszej Maryi Panny.
Drugi dzień nawiedzenia przynosi dodatkową radość. Alumni roku III i IV przyjmują przed obliczem Matki posługę akolitatu z rąk bp. Artura Mizińskiego. Ostatnie godziny pobytu Maryi w domu seminaryjnym wypełnia żywa i bogata modlitwa poszczególnych grup modlitewnych (grupa Siloe, grupa modlitewna o. Pio, Słudzy Kościoła, Legion Maryi oraz grupa Koła Misyjnego). Wstawiennictwu Matki polecane są nie tylko prywatne intencje, lecz także sprawy bliskie Ojcu Świętemu i całemu Kościołowi. Nieubłaganie przychodzi chwila zakończenia nawiedzenia. Uroczyste nieszpory kończą się pożegnaniem Matki i odśpiewaniem Te Deum. Wychowawcy wraz z alumnami, niosąc Obraz ulicami Lublina, przenoszą go do Domu Księży Emerytów.
Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane
przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia
i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel.
Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich.
Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.
Kiedy myślimy o trzeciej
osobie, która – obok Jezusa
i Maryi – będzie ukazywać się
Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć
najciemniejsze ze słów.
Przyszłej błogosławionej objawiać się
będzie także diabeł.
Może to zdumiewające, ale częściej niż
Jezus.
Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej
duszę.
Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej
urodzin odbył się w miejscowej parafii
pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała
imię Józefina Franciszka Janina Maria.
Ma cztery patronki w niebie, ale tylko
ta ostatnia będzie się jej objawiać razem
z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne
i proste. Pochodzi z wielodzietnej,
pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że
dwa lata po jej narodzinach umiera na
zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu
takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą
różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają
w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano
do klasztoru, a jeden z braci uczy się
w seminarium.
Właściwie wszystko jest zwyczajne.
Tak jest przynajmniej – podkreślmy to
„przynajmniej” – na zewnątrz.
Do 1897 roku.
Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat,
przestaje być taka jak inne dzieci.
To wtedy wszystko się zaczyna…
Na kilka tygodni przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, Watykan opublikował teologiczny tekst , który przedstawia młodego Włocha jako wiarygodny wzór do naśladowania dla nowego pokolenia wierzących. W komentarzu opublikowanym przez portal Vatican News, jezuita ks. Arturo Elberti, teolog i konsultant Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wspomina o głębokim związku między jego zainteresowaniem technologiami, życiem codziennym i duchowością chrześcijańską. „Nie jest doktorem Kościoła, ale wiarygodnym świadkiem” - powiedział jezuita. Poprzez jego kanonizację Kościół nie chce uhonorować teologa, ale raczej pokazać, „że młodzi ludzie dzisiaj również mogą poważnie traktować przesłanie Ewangelii i konsekwentnie nią żyć”.
Ks. Elberti spotkał Carlo raz osobiście - w 2006 r. w jezuickim Kolegium Leona XIII w Mediolanie, gdzie ówczesny 15-latek został mu przedstawiony przez księdza jako „duchowo zaangażowany chłopak o pogodnym usposobieniu”. Wkrótce potem, w październiku tego samego roku, zmarł z powodu agresywnego nowotworu.
Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.
Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.