Reklama

Wiersz na chandrę

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 13/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Jerzym Hajdugą CRL, kapłanem ze Zgromadzenia Księży Kanoników Regularnych Laterańskich, poetą i publicystą, rozmawia ks. Dariusz Gronowski

Ks. Dariusz Gronowski: - Co to jest radość?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Jerzy Hajduga: - Po cóż daleko szukać, zacznę od siebie, od dzisiejszego mego stanu ducha. Właśnie, to jest stan ducha, taka siła wewnętrzna, która nie poddaje się łatwo przeciwnościom i trudnościom. Jej nie wystarczy uśmiech, bo może być sztuczny. Radość musi tupać nogami, musi obejmować cały organizm, duszę i ciało. Tak się czuję tylko po spowiedzi, wszystkie inne radości nie są pełne. Na przykład niedawno ktoś mnie chwalił za kazanie, a ja się do niego nie przygotowałem, temat mi nie leżał. Czy więc mogłem być w pełni zadowolony z takiego głosu?

- Czy sprawia Księdzu radość bycie kapłanem?

Reklama

- Przede wszystkim radość! Choć jest ona najczęściej ukryta, nie sposób się nią podzielić, gdyż jest związana ze spowiedzią. Kapłan spotyka się z nią właściwie wszędzie, trzeba tylko umieć się cieszyć. Przybyłem z Krakowa do Drezdenka. Z wielkiego miasta do miasteczka. Tam czułem się anonimowo, tu na każdym kroku słyszę: „Szczęść Boże”. Nie można przejść obojętnie, nawet gdy się nie ma ochoty, trzeba się uśmiechnąć. A nawet taki uśmiech pozwala zapomnieć, choć przez chwilę, o problemach czy kłopotach osobistych.

- Czy uczucie radości towarzyszy Księdzu także wtedy, gdy tworzy poezję? A może przychodzi ona dopiero później? Nie mam nawet pewności, czy jest zasadne pytać o to poetę...

- Gdy piszę wiersz, trudno mówić o uczuciu radości. Sięgnięcie po pióro jest raczej odruchem wynikłym z chandry, poczucia samotności. Samo pisanie już jest uwalnianiem się od takiego stanu. A gdy wiersz mi się spodoba, wtedy przychodzi ta niepojęta radość. Uczucie uwolnienia się od czegoś, takie wewnętrzne zmartwychwstanie.

- Słyszałem zarzuty stawiane nam, katolikom, że zachowujemy się tak, jakby Zmartwychwstanie Chrystusa wcale nas nie cieszyło. Tak też Ksiądz myśli?

- Tak to wszystko wygląda tylko na zewnątrz. Bo rzeczywiście w okresie Wielkiego Postu chodzimy bardziej zamyśleni, jesteśmy głębiej niż zwykle zanurzeni w rozmyślanie nad sensem życia i śmierci, nad sensem dźwigania własnego krzyża. Przez czterdzieści dni prostujemy swój kręgosłup moralny, odczuwamy ból sumienia. Dlatego w tym okresie trudno w nas dostrzec oznaki radości ze Zmartwychwstania Chrystusa, radość przychodzi wraz ze świętami wielkanocnymi. A czy w tym jest więcej pozy niż prawdy, więcej tradycji niż świadomości o prawdzie Zmartwychwstania, nie nam sądzić.

Reklama

- Chyba każdy człowiek czasem ma chandrę. Ma Ksiądz swoje metody, żeby przebić się przez chwilę smutku i wywołać choć cień uśmiechu na swojej twarzy?

- Dla mnie najlepszą metodą na wyleczenie się ze smutków jest, jak już wspomniałem, pisanie wierszy. A gdy mnie już jakaś sprawa zbulwersuje, wyżywam się w felietonach, które także znają Czytelnicy Aspektów. Na dzień dzisiejszy, w Drezdenku, mam jeszcze jedną sposobność, by wywołać choć cień uśmiechu nie tylko na swojej twarzy: gdy idę do szpitala, by zaopatrzyć chorych sakramentami. Tutaj uśmiech i serdeczność są najważniejsze.

- Proszę jeszcze podzielić się z Czytelnikami „Aspektów” jakąś swoją aktualną radością...

- Niedawno podszedł do mnie parafianin z zapytaniem, czy nie myślę o wydaniu książki z felietonami, które publikuję w Aspektach. Sprawą finansową on się zajmie. Czy to nie miłe? Jeszcze tylko poproszę ks. Andrzeja Dragułę o wstęp i - książka gotowa.

- Dziękuję za rozmowę.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 9.)

[ TEMATY ]

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni, podczas których odmawiamy przypisane na każdy dzień poniższe modlitwy.

WPROWADZENIE
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz z Aleppo: chrześcijanie w Syrii wciąż żyją w strachu

2025-08-25 18:17

[ TEMATY ]

Syria

chrześcijanie

proboszcz z Aleppo

żyją w strachu

Ks. Przemysław Szewczyk

Dzieci z Aleppo z jednym z ojców franciszkanów

Dzieci z Aleppo z jednym z ojców franciszkanów

Nastroje wśród syryjskich chrześcijan są napięte. Nadzieje na pozytywne zmiany po upadku reżimu Baszara al-Asada „w znacznym stopniu zostały rozwiane” - ubolewa franciszkanin, o. Bahjat Karakach, łaciński proboszcz z Aleppo. Swoje uwagi przekazał w nagraniu wideo opublikowanym w najnowszym biuletynie franciszkanów w Syrii.

Po okrutnym ataku terrorystycznym na greckoprawosławny kościół Mar Elias (św. Eliasza) w stolicy Syrii, Damaszku, 22 czerwca, chrześcijanie w Syrii obawiają się kolejnych ataków, twierdzi ks. Karakach. Atak na kościół przeprowadzili domniemani terroryści z Państwa Islamskiego. Według syryjskiego Ministerstwa Zdrowia zginęło 25 osób, a 63 zostało rannych. W Aleppo wokół kościoła ustawiono bariery, a strażnicy ograniczają dostęp do świątyni. Podejmowane są też starania w celu stworzenia bezpiecznej przestrzeni, „gdzie dzieci również będą mogły się bawić”.
CZYTAJ DALEJ

Warsztaty z najlepszymi

2025-08-26 13:30

ks. Waldemar Wesołowski

Przed nami kolejna edycja warsztatów muzycznych w parafii pw. Świętego Krzyża w Zebrzydowej. Odbędą się one w dniach 13-14 września.

To propozycja dla Tych, którzy chcą oddać Bogu chwałę poprzez wspólny śpiew i grę na instrumentach, chcą oddać Bogu swoje serce i talent, chcą utworzyć wspólne dzieło dla chwały Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję