Reklama

Pan Zmartwychwstał!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Czwartek, łomżyńska katedra. Tak jak w każdej diecezji, tak i w łomżyńskiej przed południem rozpoczyna się Msza św. Krzyżma Świętego. W tym roku do katedry przybywa 335 kapłanów z całej diecezji, by pod przewodnictwem Pasterza Diecezji uczestniczyć we Mszy św. podczas której zostaną odnowione przyrzeczenia kapłańskie. Do przeżycia Eucharystii przygotowuje wszystkich swoim komentarzem wikariusz biskupi ks. prał. Jan Sołowianiuk. O godz. 10.00 procesjonalnie kapłani wchodzą do katedry na „wspólną modlitwę” i „łamanie chleba”. Radość z kapłańskiego spotkania wyraża biskup Stanisław, który już w komentarzu wstępnym zachęca zgromadzonych do duchowej łączności z cierpiącym Ojcem Świętym Janem Pawłem II. Jednocześnie zostaje podana informacja, że bp Tadeusz Zawistowski będzie pełnił obowiązki biskupa pomocniczego diecezji przynajmniej jeszcze rok.
Głównym tematem homilii Biskupa Stanisława stał się „List do Kapłanów na Wielki Czwartek” Jana Pawła II, napisany 13 marca 2005 r. w poliklinice Gemelli. Ksiądz Biskup podkreślił, że List ten został napisany w Roku Eucharystii i jest ściśle związany z przeżywaniem tego czasu przez kapłanów. Jedna z głównych myśli zawartych w Liście została zawarta w słowach: „My kapłani jesteśmy celebransami, ale także stróżami tej najświętszej Tajemnicy. Z naszego odniesienia do Eucharystii wynika bardzo wymagający charakter «sakralny» naszego życia. Świętość powinna być widoczna w całym stylu bycia, ale przede wszystkim w sposobie celebrowania”.
Na zakończenie Eucharystycznego spotkania Ksiądz Biskup poinformował o nowych nominacjach kanonickich (piszemy o nich na stronie I) i ofiarował każdemu z kapłanów list Ojca Świętego. Życzenia dla kapłanów złożyli w tym roku siostry zakonne, władze miasta Łomża, Akcja Katolicka oraz ministranci z parafii katedralnej.
Wielki Czwartek, Msza Wieczerzy Pańskiej. Kaplica Świętego Krzyża wypełniona po brzegi. Eucharystię sprawuje kilkunastu kapłanów, a homilię głosi ks. prał. Marian Filipkowski. Próbuje odpowiedzieć na pytanie: „Do czego potrzebny jest nam dzisiaj kapłan?”. I przedstawia pogląd, że w ludzkim odczuciu kapłan jest tylko i wyłącznie obiektem pomówień, spekulacji.
Wielki Piątek. Jedyny dzień w roku, kiedy w kościołach nie jest sprawowana Najświętsza Ofiara. W świątyni ludzie gromadzą się aby adorować Najświętszy Sakrament znajdujący się w ciemnicach. W wielu parafiach adoracje te są wspaniale zorganizowane. Wyznaczone godziny zobowiązują wiernych należących do poszczególnych grup parafialnych, aby gromadzili się na wspólnej adoracji. Wieczorna liturgia Wielkiego Piątku to: liturgia Słowa, adoracja Krzyża, Komunia św., procesja do grobu Pańskiego. Ta rozbudowana liturgia wymaga od służby liturgicznej niemałego zaangażowania. W wielu parafiach można było odnieść takie wrażenie. Niestety, w niektórych liturgia została tylko „odprawiona”, nie można było znaleźć żadnego przeżycia, zaangażowania. Niepokojącym staje się fakt, że w parafiach zanika śpiew „Męki Pańskiej”, pasyjnych kazań z prawdziwego zdarzenia.
Wielka Sobota - Wigilia Paschalna. W godzinach przedpołudniowych wyjeżdżam do 16 parafii, by zobaczyć groby Pańskie. W Łomży u Ojców Kapucynów tłum przy poświęceniu święconek, ale także bardzo dużo wiernych adoruje Jezusa. Tak jest też w parafiach ostrołęckich, wyszkowskich, zambrowskich, w Wysokiem Mazowieckiem. W ten dzień spotykam się ponownie z pewną niedorzecznością u wiernych. Próbują mnie przekonać, że przyjście do kościoła ze święconką całkowicie zastępuje wieczorny obrzęd liturgii Wigilii Paschalnej! Proboszcz jednej z ostrołęckich parafii mówi: „W czasie poświęcenia pokarmów spotykam ludzi, których w ogóle nie znam, a są z mojej parafii. Śmiem myśleć, że przychodzą tylko raz w roku do kościoła, ze święconką”. Inni kapłani potwierdzają. „Dla niektórych Zmartwychwstanie, to święconka” - komentują krótko.
Przyglądając się tegorocznym grobom muszę stwierdzić, że w wielu miejscach widać solidną pracę i pomysłowość w wielu dekoracjach; znalazły się też wątki eucharystyczne, podkreślające Rok Eucharystii. W kilku miejscach, już od wielu lat spotykam ciągle tę samą dekorację, poszarzałą ze starości. Mogę szczerze powiedzieć, że najpiękniejszy grób spotkałem w parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Ostrowi Mazowieckiej! Pomysłodawcą i wykonawcą jest ks. Robert Śliwowski.
Ulice miast i wsi jeszcze przed wschodem słońca zaroiły się od ludzi podążających do świątyń. Tuż po godzinie 6.00 rozlega się donośny głos: „Wesoły nam dzień nastał”. Wierni zgromadzeni w katedrze łomżyńskiej słuchają homilii biskupa Stanisława. Słowami kluczowymi stają się słowa z Ewangelii św. Jana: „Ujrzał i uwierzył”. Ksiądz Biskup mówi o recepcie na bycie szczęśliwym: „Najpierw spowiedź, potem bycie przed Najświętszym Sakramentem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koniec roku szkolnego, koniec wartości?

2025-06-14 20:21

[ TEMATY ]

rok szkolny

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Zakończenie roku szkolnego to zwykle czas podsumowań i planów na przyszłość. Ale dziś coraz trudniej mówić o przyszłości edukacji z nadzieją. Zmiany, które zachodzą, nie są reformą – są demontażem. A szkoła przestaje być miejscem kształcenia i wychowania, a staje się placówką usług społecznych bez tożsamości.

Czerwiec w szkole zawsze miał w sobie coś z ulgi – zmęczeni nauczyciele odliczają dni do wakacji, uczniowie zerkają w dzienniki z nadzieją, a rodzice pytają: czy to był dobry rok? Ten rok szkolny – 2024/2025 – dobrym nie był. Nie chodzi tylko o prace domowe, które MEN uznało za zbędne. Nie chodzi jedynie o eksperymenty z ocenianiem kształtującym czy chaos wokół edukacji „obywatelskiej”. Chodzi o coś głębszego – o „utraconą misję szkoły", która coraz bardziej traci swój wychowawczy, kulturowy i aksjologiczny fundament.
CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo do dzieci: nie jesteście kopią kogokolwiek

Do codziennego dorastania do udzielonej łaski w Eucharystii i dawania osobistej odpowiedzi na miłość Boga wezwał uczestników Archidiecezjalnego Kongresu Eucharystycznego Dzieci abp Wacław Depo. 14 czerwca metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie dla uczestników tego spotkania.

Patronem kongresu był bł. Carlo Acutis, a hasłem jego słowa: „Eucharystia – moja autostrada do nieba”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję