Reklama

Stowarzyszone rodziny

O tym, jak ważna jest rola rodziny w życiu człowieka, nie trzeba przekonywać. Niebagatelną rolę odgrywają rodziny również na polu społecznym, a jeśli jest to sformalizowany ruch, to jego rola jest naprawdę istotna. Tak jest w przypadku Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Sosnowieckiej. To istniejące od kilkunastu lat stowarzyszenie przyczyniło się i przyczynia do propagowania wartości rodzinnych, a swoją działalnością wspiera słabszych i potrzebujących pomocy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powstało jako jedno z pierwszych w naszej, młodej diecezji. Zostało powołane do życia 10 września 1993 r. dekretem biskupa sosnowieckiego Adama Śmigielskiego SDB. 1 października 1993 udało się stowarzyszenie zarejestrować w Sądzie Wojewódzkim w Katowicach. Obecnie trwa kolejny proces rejestracyjny, a mianowicie chodzi o zmianę statusu stowarzyszenia na organizację pożytku publicznego. Obecnie w stowarzyszeniu działa ok. 150 osób, zrzeszonych w 10 kołach parafialnych rozsianych po całej diecezji.
„Stowarzyszenie działa na zasadzie federacji i względnej autonomii poszczególnych kół. Oczywiście, realizujemy wspólny program formacji i działań na polu diecezjalnym, ale wszelkie inicjatywy w parafiach mogą wychodzić od członków danego koła. Wynika to z tego, że rodziny najlepiej wiedzą na co należy zwrócić uwagę i w jakiej dziedzinie wspomóc bliźnich z terenu ich parafii” - powiedział w rozmowie z „Niedzielą” Paweł Szopa, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Sosnowieckiej.
Ale nie z samymi trudnościami zewnętrznymi przychodzi zmagać się członkom stowarzyszenia. Problemem jest zbyt mała, jak na skalę działania, liczba członków wspólnoty. W pierwszych latach stowarzyszenie liczyło prawie 400 członków zrzeszonych w 20 kołach, teraz jest ich o połowę mniej. „Podejmujemy rozmaite działania mające na celu powołanie do życia lub reaktywowanie istniejących już kół w diecezji. I tak odradza się koło przy sosnowieckiej katedrze i w parafii pw. św. Brata Alberta w Sosnowcu-Milowicach. Mamy nadzieję, że powstaną kolejne” - podkreśla prezes.
Co takiego robi stowarzyszenie? „Każde koło może pochwalić się swoją specyficzną formą działania, takim przysłowiowym znakiem firmowym - tłumaczy prezes - i tak koło z parafii św. Józefa Rzemieślnika w Sosnowcu organizuje wspólnie z młodzieżą szkolną zbiórki żywności dla Sióstr Misjonarek Miłości z Katowic. Zgromadzenie to zostało założone przez bł. Matkę Teresę z Kalkuty. Koło z parafii Niepokalanego Poczęcia w Będzinie-Łagiszy znane jest z tego, że przygotowuje śniadanie dla pielgrzymów podążających na Jasną Górę. Koło z parafii św. Barbary w Sosnowcu patronuje i koordynuje obchody Dnia Dziecka na placu Kurii Diecezjalnej. Członkowie stowarzyszenia z parafii Chrystusa Króla w Sosnowcu-Klimontowie wspomagają ośrodek samotnej matki i pomagają bezdomnym. Koło z Targoszyc włącza się przygotowanie gminnych dożynek, sponsoruje również Dzień Dziecka. Koło z parafii św. Jacka w Sosnowcu urządza zbiórki żywności i środków czystości. Nie sposób także pominąć bardzo aktywnie działającego koła w parafii pw. Krzyża Świętego w Jaworznie-Jeleniu. Jedną z jego zasług była inicjatywa budowy hali sportowej przy miejscowej szkole. Znana jest także działalność charytatywna koła z kolegiaty św. Wojciecha i Katarzyny w Jaworznie” - wylicza Paweł Szopa.
Żadne z tych działań nie miałoby tak dużego odzewu, gdyby nie ciągła formacja. „Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że gdyby nie nieustanna modlitwa, to nie udałoby się zrealizować nawet połowy wymienionych zadań. Spotkania formacyjne w poszczególnych wspólnotach odbywają się co miesiąc, do tego dochodzą jeszcze wspólne rekolekcje, dni skupienia, dni formacji i owoce modlitewno-integracyjnych spotkań możemy zbierać przez cały rok” - dodaje z uśmiechem prezes SRK. Nie sposób także pominąć stanowiska stowarzyszenia w sprawach obrony życia i struktury rodziny. Wielokrotnie władze stowarzyszenia pisały listy, apele i protesty i to zarówno do Sejmu, Senatu, jak i Prezesa Rady Ministrów.
Z nowym rokiem stowarzyszenie pragnie rozszerzyć swoją działalność, dlatego w planach ma utworzenie na skale diecezjalną centrum wypożyczania podręczników szkolnych. Ma również powstać sklepik stowarzyszenia, z którego dochód byłby przekazywany na cele statutowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wypominki. Po co modlić się za zmarłych?

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

wypominki

Karol Porwich /Niedziela

"Bóg przyjmuje łaskawiej i częściej wysłuchuje modlitw za zmarłych niż tych, które zanosimy za żyjących. Zmarli bowiem bardziej potrzebują tej pomocy, nie mogąc tak jak żywi, pomóc sobie samym i zasłużyć na to, ażeby Bóg ich wybawił" (św. Tomasz z Akwinu).

Od pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa znana jest i praktykowana modlitwa za zmarłych. Starożytni chrześcijanie dzień zgonu nazywali "dniem narodzin" do szczęśliwego życia w wieczności i wspominali go uroczyście w modlitwach liturgicznych. Kościół zachęca wiernych do pamięci w modlitwach o swoich najbliższych. Czyni to w myśl wskazań Pisma Świętego, które mówi, że "święta i zbawienna jest myśl modlić się za zmarłych, aby byli od grzechów uwolnieni" ( 2 Mch 12, 46).
CZYTAJ DALEJ

Wejdź na drogę do świętości!

2025-11-01 17:35

Magdalena Lewandowska

Abp Kupny modlił się za zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach.

Abp Kupny modlił się za zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach.

– Świętość jest dla każdego z nas – przekonuje abp Józef Kupny.

W uroczystość Wszystkich Świętych abp Józef Kupny przewodniczył Eucharystii i poprowadził różaniec w intencji zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach. – Wspominamy w dniu dzisiejszym wszystkich świętych, nie tylko kanonizowanych, ale wszystkich zbawionych. Nie tylko tych, których życiorysy są nam dobrze znane, ale także tych bezimiennych, o których nic nie wiemy, a którzy cieszą się życiem wiecznym – tłumaczył metropolita wrocławski.
CZYTAJ DALEJ

Spacer po Rzymie kard. Newmana

2025-11-01 22:15

Fot. CBCEW/Marcin Mazur/Vatican Media

Św. John Henry Newman

Św. John Henry Newman

Od 1 listopada Kościół będzie miał nowego Doktora, św. Johna Henry’ego Newmana. O tym anglikańskim konwertycie, pokornym i niestrudzonym poszukiwaczu Prawdy, rozmawiałem podczas spaceru po Rzymie z wybitnym znawcą kard. Newmana, jakim jest ks. Hermann Geissler. Mało kto wie o związkach kard. Newmana z Rzymem. Aby przypomnieć pobyty Kardynała w Wiecznym Mieście odwiedziłem miejsca z nim związane z ks. Geisslerem.

- By odbyć spacer po Rzymie i odwiedzić miejsca związane z kard. Newmanem wyznaczył mi Ksiądz spotkanie przed monumentalnym budynkiem Propaganda Fide (Propaganda Wiary, dawna nazwa Kongregacji Ewangelizacji Narodów i Krzewienia Wiary), tuż obok Placu Hiszpańskiego. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję