Zebra z klasą jest filmem przeznaczonym dla dzieci, który z przyjemnością obejrzą zapewne również rodzice. Autorzy nawiązują do głośnego przed kilku laty utworu Świnka z klasą, w którym sympatyczna świnka występowała jako pies pilnujący owiec.
W nowym filmie mała zebra zostaje zgubiona przez wędrownych cyrkowców. Następnie przygarnia ją właściciel farmy, były trener jeździecki, który mieszka z uroczą nastoletnią córką. Na farmie żyje mnóstwo rozmaitych stworzeń, jak koza, kogut, pelikan, kucyk, komputerowo stworzone muchy, itd. Zwierzęta mówią tu, jak bywa w bajkach, ludzkimi głosami. Są partnerami ludzi, podobnie jak w utworach Disneya. W pobliżu farmy znajduje się stadnina koni i tor wyścigowy. Ponieważ zebra zapragnęła być lepsza od koni, to chce uczestniczyć w wyścigach.
Oczywiście wszystko można tu przewidzieć, wynik wielkiego wyścigu okaże się zgodny z naszymi przewidywaniami. Dobre intencje zostaną nagrodzone, zaś zarozumiałość ukarana. Wartości dydaktyczne - uczenie szacunku do wszystkich stworzeń - są tu oczywiste, szkoda tylko, że autorzy posłużyli się w kilku miejscach modnymi dziś dowcipami w złym guście. Psuje to nieco smak całości.
Zebra z klasą świadczy o tym, jak wielkie problemy mają dziś twórcy filmów dla dzieci i całych rodzin. Powinni zachowywać formę, styl i język przystępny dla młodych odbiorców, często jednak zdarza się, że przekraczają granice dobrego smaku w pogoni za efektami.
Polska wersja językowa została zrealizowana bardzo starannie, z udziałem znanych aktorów.
Kapliczka przy nowo budowanej drodze ekspresowej S19
W Polsce realizowanych jest wiele inwestycji drogowych, w tym droga ekspresowa S19. Jest to część trasy Via Carpatia, która powstaje we wschodniej części Polski, od granicy z Białorusią do granicy ze Słowacją. Na drodze ogromnej inwestycji stanęła mała kapliczka. A właściwie stoi tu już około 100 lat.
Budowa drogi ekspresowej S19 na odcinku Babica - Jawornik to nie tylko monumentalne podpory obiektów, imponujące ilości wykorzystanej stali, betonu, sprzętu oraz ciężka praca ludzi. To również wyjątkowa historia przydrożnych kapliczek, które są integralną częścią podkarpackiego krajobrazu.
W Rudach Raciborskich nieznani sprawcy sprofanowali krzyż przy leśnej drodze. Spiłowano ramiona figury, odwrócono ją do góry nogami, a na zniszczonym krucyfiksie zawieszono śmieci. Mieszkańcy nie mają wątpliwości - to nie zwykły akt wandalizmu, ale celowa profanacja miejsca modlitwy i refleksji dokładnie w czasie ważnych dla rudzkiego sanktuarium uroczystości.
Spiłowano ramiona figury, odwrócono ją do góry nogami, a na zniszczonym krucyfiksie zawieszono śmieci. Mieszkańcy nie mają wątpliwości - to nie zwykły akt wandalizmu, ale celowa profanacja miejsca modlitwy i refleksji dokładnie w czasie ważnych dla rudzkiego sanktuarium uroczystości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.