Dorobek Papieża można oceniać z punktu widzenia statystycznego: pontyfikat Papieża trwał 26 lat i 5 miesięcy. Jan Paweł II napisał 15 encyklik, odwiedził wszystkie kontynenty, obliczono nawet, ile razy okrążył Ziemię. Ale ma on też głęboki wymiar duchowy. Hasło pontyfikatu: Nie lękajcie się wzywa świat do odwagi, do otwarcia drzwi Chrystusowi. To hasło, wraz ze słowami zawartymi w papieskim herbie: Totus Tuus, stanowiło dla Papieża nieustanne źródło inspiracji i duchowej mocy. Nie lękał się rzucić wyzwania komunizmowi. Jego postawa zaowocowała nowatorskimi działaniami. Papież nie lękał się odmienić stylu papieskiej posługi, pozbawiony koturnowości stał się bliższy ludziom. Opuszczał wiele razy mury Watykanu. Niemal każdy człowiek na Ziemi mógł zobaczyć na własne oczy następcę św. Piotra i usłyszeć z jego ust orędzie Dobrej Nowiny. Bywał w siedzibach prezydentów i w slumsach, odwiedzał wielkie stadiony i małe afrykańskie chatki, podawał rękę królom i chorym na AIDS. Będziemy nieustannie wracać do testamentu duchowego Papieża i starać się podejmować Jego wskazania.
Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...
Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.
Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.
