Reklama

Sport

Manchester odpada z Ligi Mistrzów

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

O.Taillon / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od samego początku tego spotkania było bardzo emocjonująco. Sir Alex Ferguson posadził na ławce Rooneya i Kagawę, desygnował do gry Rayana Giggsa, dla którego był to tysięczny mecz w karierze. - Zupełnie nie rozumiem decyzji Alexa Fergusona. Dlaczego od początku nie zagrał najlepszy piłkarz ostatniego meczu? Kagawa jest w formie, ostatnio strzelił hat-tricka, a nie zagrał przeciwko Realowi. Bardzo dziwne.- mówi Garry na co dzień kibic Chelsea. Zaczęło się niezwykle dynamicznie. Strzały na bramkę z jednej jak i z drugiej strony. Każda z obu drużyn chciała wygrać. Nie było już mowy o defensywnej grze United, jaką zawodnicy Fergusona prezentowali na Santiago Bernabeu. W 20. minucie szansę na zdobycie bramki na Old Trafford miał Vidić po dośrodkowaniu Giggsa. Przestrzelił, choć nie miało to większego znaczenia, gdyż sędzia asystent sygnalizował spalonego. Defensywy dwóch czołowych europejskich klubów piłkarskich spisywały się idealnie. Gra przypominała bardziej grę w piłkę ręczną, akcja za akcją, od jednej bramki do drugiej. Gra z kontry leżała obu ekipom. Do przerwy było emocjonująco i wyrównanie, lecz bez soli futbolu, czyli goli. Druga połowa miała rozstrzygnąć, kto awansuje do ćwierćfinału. Wszystko wskazywało na to, że jedna upragniona bramka, da wyczekiwany awans. W 49. minucie padł pierwszy gol, kiedy to Sergio Ramos posłał piłkę do własnej bramki. Real przegrywał. Gdyby udało się strzelił jedną bramkę, byłaby jedynie dogrywka. Real Madryt złapał jednak wiatr w żagle po 56. minucie, kiedy Nani obejrzał czerwony kartonik za faul na Arbeloi. Sędzia, ku zdziwieniu wszystkich pokazał Portugalczykowi kierunek do szatni zamiast żółtej kartki. - Sędzia zdecydowanie wypatrzył wynik meczu. To nie było zagrania na czerwoną kartkę- mówi Dean, kibic Manchesteru.Mourinho zaraz po opuszczeniu murawy przez ukaranego Naniego, zdjął z murawy Arbeloę i desygnował do gry Lukę Modricia. Królewscy zaczęli skuteczny atak na bramkę Manchesteru. Dziesięć minut po wejściu Modrić realizował taktykę Mourinho i strzelił gola na wyrównanie. Chwilę potem Ronaldo dopełnił dzieła, dając prowadzenie 2:1. Real zamknął United na własnej połowie. Manchester próbował pokonać obronę gości, jednak bezskutecznie. Manchester pogrążył się w smutku. Historia sprzed dziesięciu lat się powtórzyła. Real wyeliminował United z Ligi Mistrzów po wyniku w dwumeczu 3:2.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-03-06 11:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piłkarski PP - triumf Wisły Kraków

[ TEMATY ]

piłka nożna

Puchar Polski

PAP/Marcin Bielecki

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Piłkarze Wisły Kraków po raz piąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym w Warszawie pokonali Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce. Wcześniej "Biała Gwiazda" zdobyła to trofeum w latach 1926, 1967, 2002 i 2003.

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1:2 po dogr. (1:1, 0:0).
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję