Reklama

Historia

70. rocznica Akcji pod Arsenałem

[ TEMATY ]

Warszawa

wojna światowa

www.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W intencji żołnierzy Szarych Szeregów została odprawiona Msza św. w katedrze polowej w Warszawie. Eucharystii przewodniczył ks. kmdr Janusz Bąk, delegat biskupa polowego ds. duszpasterstwa kombatantów. Dziś mija 70. rocznica przeprowadzenia przez Grupy Szturmowe Szarych Szeregów jednej z najbardziej znanych akcji polskiego podziemia - Akcji pod Arsenałem. Przeprowadzona 26 marca 1943 r., doprowadziła do uwolnienia harcmistrza Jana Bytnara "Rudego" oraz 25 innych więźniów politycznych, przewożonych przez Niemców z siedziby Gestapo przy Alei Szucha na Pawiak.

W homilii ks. Jan Dohnalik, kanclerz kurii polowej podkreślał, że Akcja pod Arsenałem pokazała "siłę miłości do Ojczyzny oraz siłę przyjaźni i braterstwa". Po Mszy św. pod budynkiem Arsenału odbył się apel pamięci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W katedrze zgromadzili się kombatanci, żołnierze Szarych Szeregów, harcerze i młodzież szkół noszących imię oddziałów Armii Krajowej, a także żołnierze wojsk specjalnych kultywujący tradycje jednostek i związków zbrojnych okupowanej Polski. Poczty sztandarowe wypełniły boczne nawy katedry polowej. Liturgię słowa przygotowali harcerze, a śpiew żołnierze Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

- Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za przyjaciół swoich. W tym punkcie Ewangelia łączy się z tymi historycznymi wydarzeniami, których pamiątkę dzisiaj obchodzimy. Bo 70. rocznica Akcji pod Arsenałem to także rocznica zwycięstwa przyjaźni - mówił w homilii ks. Dohnalik.

Kanclerz kurii polowej przypomniał okoliczności aresztowania, planowania i przeprowadzenia akcji odbicia Jana Bytnara ps. "Rudy". Wymienił głównych bohaterów tej historii Tadeusza Zawadzkiego i Aleksego Dawidowskiego. - Ich przyjaźń wiązała się wokół miłości do Ojczyzny. Wokół tych najważniejszych i najwyższych wartości, za które oddali życie. To była przyjaźń wokół tych słów, które w tej katedrze często rozbrzmiewają, które są najważniejsze dla każdego żołnierza, harcerza Polaka - Bóg - Honor -Ojczyzna" - powiedział. Dodał, że akcja odbicia więźniów pokazała siłę przyjaźni, która nie cofa się przed ofiarą życia. Podziękował kombatantom, żołnierzom Szarych Szeregów za świadectwo ich życia i walki, którym dzielą się z kolejnymi pokoleniami Polaków.

Reklama

Ks. Dohnalik zauważył, że świadectwo tak głębokiej, ofiarnej przyjaźni jest potrzebne także dzisiaj, gdy pomimo rozwijanych, licznych form komunikowania się powstaje problem powierzchowności kontaktów i coraz większego poczucia osamotnienia ludzi. Zachęcał młodzież do dbania o relacje między sobą i zawieranie kolejnych przyjaźni, także tych międzypokoleniowych. - Obyśmy chcieli w tej szkole miłości do Ojczyzny i wiernej, ofiarnej przyjaźni wytrwać, bo wtedy nasze życie będzie miało sens, smak i będzie zbudowane wokół prawdziwych wartości, dających szczęście - zaapelował.

Eucharystię koncelebrowali kapelani Szarych Szeregów, ks. Henryk Kietliński i ks. Stefan Wysocki. Po Mszy św. u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej, w historycznym miejscu odbicia więźniów odbył się apel z udziałem przedstawicieli Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, wojska, kombatantów i organizacji harcerskich.

W nocy z 18 na 19 marca 1943 r. Gestapo zaaresztowało komendanta Hufca Praga, Henryka Ostrowskiego ps. "Heniek". "Heniek" został poddany torturom w celu wydobycia dalszych informacji. W „Kamieniach na szaniec” Heniek został przedstawiony jako ten, który zdradził w śledztwie „Rudego”. Aleksander Kamiński nie dysponował jednak informacjami, że "Heniek" nie zdradził niczego Niemcom, a wszystkie materiały gestapowcy wydobyli ze znalezionych w jego mieszkaniu notatek. Wmawianie "Rudemu", że "Heniek" złamał się, było celowe dla wydobycia zeznań.

Akcją dowodzili Stanisław Broniewski "Orsza", a bezpośrednio Tadeusz Zawadzki "Zośka". Do ataku na więźniarkę u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej w Warszawie w pobliżu budynku Arsenału. Samochód wiozący "Rudego" został obrzucony butelkami z benzyną i zatrzymany. W wyniku ostrzału dwóch akowców zostało śmiertelnie rannych, a jeden schwytany i później rozstrzelany. Niemcy stracili 4 zabitych (załoga spalonej więźniarki Gestapo i policjant) oraz 9 rannych. "Rudego" przeniesiono do oczekującego samochodu i odjechano z miejsca akcji.

Tylko jedenastu uczestników akcji dożyło końca II wojny światowej. Dowódca grupy, Tadeusz Zawadzki ps. "Zośka", zginął 20 sierpnia 1943 r. w czasie rozbicia strażnicy granicznej w miejscowości Sieczychy. Odbity "Rudy" zmarł 30 marca 1943 r. na skutek obrażeń zadanych przez gestapowców w czasie przesłuchania, tego samego dnia co Aleksy Dawidowski ("Alek"), ranny podczas ewakuacji spod Arsenału.

2013-03-27 11:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień zakończenia wojny nie rozwiązał kwestii wolności Polaków

[ TEMATY ]

wojna światowa

Alina Zienowicz/pl.wikipedia.org

Dzień zakończenia wojny nie rozwiązał definitywnie kwestii naszej wolności - mówił ks. pułkownik January Wątroba, wikariusz generalny Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Przewodniczył on Mszy świętej w kościele św. Stanisława w Radomiu. 8 maja odbyły się obchody 68. rocznicy zakończenia II wojny światowej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję