Reklama

Ukraina: 30 lat temu grekokatolicy wyszli z podziemia

Przed 30 laty – 29 października 1989 Ukraiński Kościół Greckokatolicki (UKGK), do tego czasu nielegalny i formalnie nieistniejący, wyszedł z podziemia i odzyskał cerkiew Przemienienia Pańskiego we Lwowie. A 1 grudnia tegoż roku, po spotkaniu Michaiła Gorbaczowa z Janem Pawłem II w Watykanie, władze sowieckie – Ukraina była wówczas częścią ZSRR – zezwoliły na rejestrację parafii UKGK.

[ TEMATY ]

Ukraina

grekokatolicy

Tomasz Lewandowski

Bp Włodzimierz Juszczak

Bp  Włodzimierz Juszczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grekokatolicyzm na Ukrainie, skupiający potomków dwóch Unii zawartych przez część prawosławnych z Rzymem: Brzeskiej z 1596 i Użgorodzkiej z 1646, znalazł się poza prawem na terenie ówczesnego Kraju Rad w wyniku tzw. „pseudosoboru” lwowskiego z 1946 i jednostronnego aktu w Mukaczowie w 1949. Od 1946 do 1989, czyli ponad 40 lat jego działalność była zakazana, a jego duchowieństwo i wiernych oraz majątek, tzn. cerkwie i klasztory, włączono siłą do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP). Opornych, zarówno świeckich, jak i duchownych, mordowano, wtrącano do więzień, zsyłano na wiele lat do obozów pracy, na ogół w bardzo trudnych warunkach.

Należy podkreślić, że Patriarchat Moskiewski nie tylko nie sprzeciwiał się likwidacji prężnie działającej wspólnoty chrześcijańskiej, ale przeciwnie – czynnie uczestniczył w tych przestępczych poczynaniach, dokonywanych pod naciskiem i przy bezpośrednim udziale władz sowieckich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym czasie UKGK był największym na świecie Kościołem, którego działalność była zabroniona. Ale nie wszyscy jego księża i wierni stali się prawosławnymi a i wielu z tych, którzy formalnie przeszli do RKP, potajemnie pozostali grekokatolikami i modlili się za papieża. Część tych podziemnych unitów korzystała, tam gdzie było to możliwe, tzn. gdzie były czynne świątynie łacińskie, właśnie z nich.

Reklama

Zakaz działalności UKGK wynikał z ówczesnej polityki sowieckiej, która nie chciała się pogodzić z istnieniem niezależnej wspólnoty religijnej i duchowej, która przez całe stulecia tworzyła i strzegła ukraińskiej tożsamości narodowej. Uznawała ponadto władzę papieża, którego oficjalna propaganda komunistyczna przedstawiała, zwłaszcza w pierwszych latach powojennych, jako sojusznika reakcji, kapitalizmu i faszyzmu oraz jako przeciwnika postępu i wolności.

Represje wobec grekokatolików na Ukrainie Zachodniej rozpoczęły się już w maju 1945, gdy władze aresztowały prawie wszystkich biskupów i część wyższych przełożonych głównych klasztorów unickich. Do łagrów trafiły tysiące księży – według Instytutu Historii Kościoła Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego tylko w latach 1945-46 sowiecki NKWD uwięził ponad 800 biskupów i kapłanów greckokatolickich, przy czym zwykle otrzymywali oni wyroki od 10 do 25 lat pobytu w obozach pracy w Mordowii, Kazachstanie czy na Syberii. Jednym z więźniów był abp Josyf Slipyj (1892-1984), który kierował 18 lat Kościołem z zesłania (wolność odzyskał w lutym 1963).

Odradzanie się UKGK rozpoczęło się w drugiej połowie lat osiemdziesiątych na fali zapoczątkowanej przez Gorbaczowa „pieriestrojki”. W sierpniu 1987 grupa duchownych i dysydentów ukraińskich napisała list do św. Jana Pawła II z prośbą o interwencję w sprawie legalizacji Kościoła. Pod listem zebrano kilkadziesiąt tysięcy podpisów. W maju 1989 grekokatolicy przeprowadzili głodówkę na moskiewskim Arbacie, żądając przywrócenia normalnej działalności swego Kościoła. 29 października tegoż roku wyszedł on z podziemia, odzyskując cerkiew Przemienienia Pańskiego we Lwowie, a po audiencji Jana Pawła II dla M. Gorbaczowa 1 grudnia 1989 w Watykanie władze sowieckie zezwoliły oficjalnie na rejestrację parafii unickich.

Podczas swej wizyty na Ukrainie 23-27 czerwca 2001 św. Jan Paweł II m.in. ogłosił błogosławionymi 27 męczenników za wiarę z czasów komunistycznych i częściowo hitlerowskich. Ich wspomnienie przypada 27 czerwca. Było to symboliczne uznanie męczeństwa całego Kościoła w XX wieku i tego, że nie zląkł się on rzucenia wyzwania ówczesnemu systemowi totalitarnemu. Obecnie trwa nowy proces beatyfikacyjny, tym razem ponad 40 ofiar prześladowań.

Warto zaznaczyć, że eparchia (diecezja) mukaczowska na Podkarpaciu, którą tworzą potomkowie unii użgorodzkiej, zaczęła się odradzać kilka miesięcy wcześniej. Pierwsza publiczna liturgia w Użgorodzie odbyła się 28 kwietnia 1989, a więc także ponad 30 lat temu.

2019-10-30 15:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kijów: zniszczenia w katedrze i rezydencji abp. Szewczuka po ataku rosyjskich dronów

[ TEMATY ]

Ukraina

Tomasz Koryszko/KUL

Abp Światosław Szewczuk, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego

Abp Światosław Szewczuk, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego

W wyniku masowego ataku ataków dronów „szahedów” w Kijowie w nocy 25 listopada zniszczeniom uległa grekokatolicka Patriarchalna Katedra Zmartwychwstania Chrystusa oraz rezydencja abp. Światosława Szewczuka. „Zamiast prezentów od św. Mikołaja otrzymamy takie oryginalne podarki” - skomentował abp Szweczuk.

W nocy 25 listopada Rosja wystrzeliła w kierunku Ukrainy 75 dronów, z czego 74 zostały zniszczone przez obronę przeciwlotniczą, w tym ponad 60 nad Kijowem. Alarm lotniczy w stolicy Ukrainy trwał ponad 6 godzin, od 2:37 do Nie było ofiar śmiertelnych, ale pięć osób zostało rannych, w tym 11-letnie dziecko.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnica stygmatów Ojca Pio

Niedziela Ogólnopolska 39/2018, str. 13

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

W 2018 r. minęło 100 lat od chwili, kiedy Ojciec Pio podczas modlitwy w chórze zakonnym przed krucyfiksem otrzymał stygmaty: 5 ran na rękach, boku i nogach – w miejscach ran Jezusa Chrystusa zadanych Mu w czasie ukrzyżowania. Jak obliczyli lekarze, którzy go wielokrotnie badali, z tych ran w ciągu 50 lat wypłynęło 3,4 tys. litrów krwi. Po śmierci Ojca Pio, 23 września 1968 r., rany zniknęły bez śladu, a według raportu lekarskiego, ciało było zupełnie pozbawione krwi

Chwilę, w której Ojciec Pio otrzymał ten niezwykły dar od Boga, opisał później w liście tak: „Ostatniej nocy stało się coś, czego nie potrafię ani wyjaśnić, ani zrozumieć. W połowie mych dłoni pojawiły się czerwone znaki o wielkości grosza. Towarzyszył mi przy tym ostry ból w środku czerwonych znaków. Ból był bardziej odczuwalny w środku lewej dłoni. Był tak wielki, że jeszcze go czuję. Pod stopami również czuję ból”.
CZYTAJ DALEJ

Delegaci Episkopatów Europy: troska o stworzenie to istotna część wiary, a nie opcja polityczna

Troska o stworzenie jest istotną częścią wiary chrześcijańskiej, a nie opcją polityczną. Mówiono o tym podczas spotkania biskupów delegatów konferencji episkopatów Europy i dyrektorów krajowych kościelnych biur ds. ochrony stworzenia.

Spotkanie odbyło się w dniach 19-21 września w Castel Gandolfo pod hasłem „«Laudato si’»: nawrócenie i zaangażowanie”. W dziesiątą rocznicę encykliki papieża Franciszka „Laudato si’” zorganizowała je Sekcja ds. Ochrony Stworzenia Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jej przewodniczący, greckokatolicki biskup Bohdan Dziurach wskazał na trwałą wartość encykliki, uznając ją za kamień milowy nauczania i działań Kościoła katolickiego w dziedzinie ochrony środowiska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję