Reklama

Sport

Witold Bańka oficjalnie wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej

- Jest mi miło, że stało się to tutaj, w Katowicach, w moich rodzinnych stronach, tuż po zakończeniu kongresu WADA. Pokora i praca – te wartości zawsze kierowały mną w roli ministra sportu i turystyki w Polsce i obiecuję, że będą mną kierowały także w funkcji następnego prezydenta WADA - zwrócił się do zgromadzonych Witold Bańka po zatwierdzeniu jego wyboru na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy te same cele w naszych duszach, umysłach i sercach – wyczyścić sport, stworzyć sprawiedliwe środowisko dla czystych sportowców, zapewnić silny system antydopingowy. Obiecuję, że zawsze będę próbował zbliżać do siebie wszystkich udziałowców, będę otwarty na dyskusje. Jestem przekonany, że wspólnie możemy usprawnić WADA i stworzyć lepszy sportowy świat - dodał.

W Katowicach zatwierdzono decyzję podjętą 14 maja w Montrealu, kiedy zgodnie z zasadą rotacji przedstawiciele rządów w Radzie Fundacji WADA wybrali Bańkę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W lutym Rada Europy zdecydowała, że to właśnie były polski lekkoatleta, a obecnie minister sportu i turystyki będzie kandydatem Starego Kontynentu. Działający od maja 2017 roku w Komitecie Wykonawczym WADA Bańka w głosowaniu pokonał Norweżkę Lindę Hofstad Helleland, która jest wiceprzewodniczącą WADA, oraz belgijskiego polityka Philippe’a Muytersa.

Wśród głównych punktów swojego programu Bańka umieścił m.in. stworzenie funduszu solidarnościowego, który będzie służył pomocy słabszym państwom w prowadzeniu ich polityki antydopingowej.

Reklama

Kluczowe jest, aby sportowcy nie stracili zaufania do systemu antydopingowego. Wierzę, że przez te trzy dni wysłaliśmy im jasną wiadomość. Jestem przekonany, że wszyscy będziemy pracowali na rzecz jedności WADA. Konferencja pokazała, że potrafimy dyskutować, znajdować kompromis, nawet jeśli mamy odmienne opinie - powiedział Bańka na zakończenie kongresu, po którym nastąpiło posiedzenie Rady Fundacji.

Jego kadencja jako szefa WADA rozpocznie się 1 stycznia 2020 roku. Sprawując to stanowisko nie można być ministrem, ale można pełnić funkcje parlamentarne i brać udział w życiu politycznym.

Zamierzam ciężko pracować, aby liczba krajów i dyscyplin sportowych ze słabym systemem antydopingowym spadła tak bardzo, jak tylko będzie to możliwe. Mam nadzieję, że na następnym kongresie będę mógł powiedzieć, że mamy silniejszy system antydopingowy. Wierzę, że jest to możliwe i że mogę liczyć na wasze wsparcie - dodał.

Kadencja trwa trzy lata, ale zwyczajowo jest przedłużana o kolejne trzy.

2019-11-07 19:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezes PKOl zostanie członkiem zarządu Światowej Agencji Antydopingowej

[ TEMATY ]

Światowa Agencja Antydopingowa

prezes

PKOl

PKOl

Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki

Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki

Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki został nominowany do zarządu Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Stanowisko piastować będzie od 1 stycznia 2021 roku. Będzie drugim Polakiem w obecnych władzach tej instytucji.

Prezes PKOl będzie reprezentował w WADA Stowarzyszenie Narodowych Komitetów Olimpijskich (ANOC). Kraśnicki od dwóch lat aktywnie działa w tej organizacji jako członek Rady Wykonawczej ANOC, jeden z sześciu reprezentantów Europy.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna Pielgrzymka Motocyklistów do Rokitna

2025-04-28 12:54

[ TEMATY ]

Świebodzin

Rokitno

Diecezjalna Pielgrzymka Motocyklistów

Karolina Krasowska

Jak co roku na czele pielgrzymki wieziono krzyż

Jak co roku na czele pielgrzymki wieziono krzyż

W Niedzielę Miłosierdzia po raz trzynasty odbyła się Diecezjalna Pielgrzymka Motocyklistów do Rokitna. Był czas na modlitwę i wspólnotę.

Za każdym razem pielgrzymka ma dwa cele. W tym roku ma ona także szczególny wymiar. - Od początku istnienia ta pielgrzymka ma dwa cele. Pierwszy jest oczywiście religijny – jedziemy do miejsca świętego, do sanktuarium w Rokitnie, które w Roku Jubileuszowym, jest jednym z kościołów stacyjnych. Drugi cel to wspólnota – doświadczenie bliskości z innymi motocyklistami, wymiana doświadczeń, dzielenie się radością i wspólna pasją – mówi ks. Jarosław Zagozda, z kapłańskiego Klubu Motocyklowego God's Guards, który jest jednym z organizatorów pielgrzymki. Pielgrzymka tradycyjnie rozpoczęła się od modlitwy i błogosławieństwa. Jak co roku na czele pielgrzymki wieziono krzyż. Później uczestnicy pielgrzymki, kilkuset pasjonatów jednośladów z każdego zakątka diecezji, przejechali do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, gdzie był czas na modlitwę Koronką do Bożego Miłosierdzia, wspólną Eucharystię i błogosławieństwo motocykli.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję