Reklama

Temat tygodnia

Nasze wybory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znamy wyniki wyborów samorządowych. Czy możemy jednak powiedzieć, kto zwyciężył, a kto przegrał? Wygląda na to, że dwie skonfliktowane partie centroprawicowe będą musiały współdziałać w samorządach i od tego, jak będą to czynić, będą zależeć efekty ich pracy. Z wielką uwagą przyglądaliśmy się wyborom. Z pewnym zadowoleniem stwierdzamy, że mimo niesprzyjającej pogody frekwencja wyborcza była dobra - w Warszawie ponad 50% głosujących, podobnie było też w wielu miastach i gminach, a ogólna wynosiła 45, 86%.
Polacy zmagający się z trudną rzeczywistością mają już dość kłótni, atakowania się przedstawicieli poszczególnych ugrupowań, niechęci, a czasami wręcz nienawiści. Ciekawe, że ludzie, którzy zachowują się w ten sposób, często uważają się za katolików, a jednocześnie tak bezpardonowo walczą z tymi, którzy też chcą coś dobrego zrobić. Debaty publiczne często przypominają ring bokserski, gdzie jeden drugiemu wymierza ciosy i nie ma szans, żeby wspólnie spokojnie pracować. Potwierdziło się więc, że tam, gdzie ludzie dogadali się - a płaszczyzna porozumienia była jak najbardziej możliwa, chodzi wszak o sprawy samorządowe - tam zwycięstwo było natychmiastowe, a tym samym mniej jest kosztów i... nerwów, a postkomuniści zostali zdecydowanie odsunięci. Ta grupa bowiem powinna odpowiadać za to, do czego doprowadzili kraj ich poprzednicy; Polska przez tak długi czas była wasalem Związku Radzieckiego, a PZPR - partią, która służyła obcemu mocarstwu. To również ta grupa jest odpowiedzialna za piekło, jakiego doświadczamy dziś, podejmując problemy lustracji.
Trzeba też, byśmy wiedzieli, kto doprowadził do tak wielkiego opóźnienia gospodarczego w naszej ojczyźnie. Potem przyszły nowe czasy, kiedy odzyskaliśmy wolność i mamy niepodległość, ale jednocześnie, nieprzygotowani i bez wyobraźni miłosierdzia, doprowadziliśmy do bankructwa wielu przedsiębiorstw, bezrobocia, wyprzedaży za bezcen majątku i ważnych instytucji polskich obcym kapitałom. Nie jest to łatwe dla sprawujących władzę w kraju. Są patriotami, szukają sposobów ocalenia ojczyzny, stają jednak w bardzo trudnej konkurencji, także na rynku międzynarodowym. Potrzeba determinacji i konsekwencji w działaniu, i przede wszystkim czasu. Nie wszędzie, nie we wszystkich wspólnotach będzie to możliwe. Szansę mamy jednak tam, gdzie odbędzie się druga tura wyborów.
Mam nadzieję, że rodacy zachowają mądrość i wybiorą takich ludzi, którzy poprowadzą gospodarkę miasta czy gminy ku dobremu. Tam, gdzie pierwsza tura wyborów nie przyniosła rozstrzygnięcia jest jeszcze szansa, że cel zostanie osiągnięty, że wygra mądrość i roztropność. Bo przecież o to w tych wyborach chodzi, o to, żeby w lokalnych władzach nie było osób sprzedajnych, skorumpowanych, bo powierzamy im środki finansowe, które będą przeznaczać na określone - najważniejsze cele, służące społeczeństwu.
Życzę wybranym samorządom i tym, którzy będą nimi kierować, by umieli ustawiać swoje życie według Bożego prawa i porządku, a z pewnością Pan Bóg pozwoli nam cieszyć się owocami naszych wspólnych wyborów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś o konklawe i relacji z papieżem Leonem XIV

2025-05-13 14:00

[ TEMATY ]

konklawe

kardynał Grzegorz Ryś

Ks. Paweł Gabara

Kardynał Grzegorz Ryś, uczestnik ostatniego Konklawe, w pierwszym wywiadzie po powrocie z Rzymu opowiedział o przebiegu wyboru papieża Leona XIV, znaczeniu imienia nowego Ojca Świętego oraz priorytetach jego pontyfikatu. Wywiad został zrealizowany we współpracy redaktorów portalu Archidiecezji Łódzkiej i Niedzieli łódzkiej.

Liturgia i duchowość Konklawe „Konklawe to jedna wielka liturgia. Kardynałowie przez cały czas uczestniczą w nim w strojach chórowych, by uświadamiać sobie, że najważniejszym punktem odniesienia jest Pan Jezus” - podkreślił kardynał Ryś. Opisał moment składania przysięgi na Ewangelię: „Każdy z nas wypowiadał słowa: Biorę na świadka Jezusa Chrystusa, który mnie będzie sądził w dniu ostatecznym, że oddałem głos na tego, o którym myślę, że powinien być wybrany”. Wspomniał również o przejmującej ceremonii po wyborze papieża, gdy odczytano Ewangelię o św. Piotrze: „Gdy najstarszy kardynał diakon mówił — Ty jesteś Piotr — wszyscy mieliśmy ciarki. To doświadczenie, że słowo wypełnia się w konkretnej osobie”.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Majówki na Brzegu

2025-05-13 23:48

ks. Łukasz Romańczuk

Nabożeństwo majowe przy kapliczce Matki Bożej

Nabożeństwo majowe przy kapliczce Matki Bożej

W Brzegu Dolnym odbywają się nabożeństwa majowe przy miejscowych kapliczkach. Okazuje się, że z każdym nabożeństwem jest coraz więcej osób. Dzisiaj, tj. 13 maja przy kapliczce Matki Bożej przy ul. Zwycięstwa było ponad 100 osób. Wspólny śpiew Litanii Loretańskiej, to nie tylko okazja do modlitwy, ale także okazja do poznania historii poszczególnych miejsc i integracji.

Pomysł, aby nabożeństwa majowe odbywały się w takiej formie rozpoczął się z inicjatywy s. Sandry Lisoń , Franciszkanki Rodziny Maryi oraz ks. Mateusza Ciesielskiego, wikariusza parafii NMP Królowej Polski. - Założyciel naszego zgromadzenia św. Zygmunt Szczęsny Feliński, bardzo propagował i rozszerzył kult nabożeństw maryjnych. Ułożył rozważania, a nabożeństwa odbywały się w intencji odnowy moralnej narodu. Podzieliłam się tym z ks. Mateuszem, który wpadł na pomysł, abyśmy odnowili tradycję śpiewania Litanii Loretańskiej przy kapliczkach w Brzegu Dolnym - zaznacza s. Sandra, dodając: - Przejechałam się rowerem po mieście sprawdzając, gdzie znajdują się kapliczki i wybraliśmy z nich 10, a finalnie utworzyły one krąg wokół miasta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję