Reklama

Pod patronatem Chrystusa Króla Wszechświata

Niedziela łódzka 48/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Elżbieta Anna Gruda: - Minęło 10 lat od reaktywacji Akcji Katolickiej w archidiecezji łódzkiej. Czym jest dziś Akcja Katolicka i jakie przyświecają jej cele?

Teresa Zalewska: - Akcja Katolicka jest stowarzyszeniem katolików świeckich, którzy w zorganizowanej formie ściśle współpracują z hierarchią kościelną w realizacji apostolskiej misji Kościoła - głosi nasz statut. Władze Stowarzyszenia są wyłaniane w wyborach i zatwierdzane przez lokalną władzę kościelną. Podstawowym celem AK jest praca formacyjna samych członków dla ukształtowania dojrzałej wiary - a więc pogłębianie życia religijnego, moralnego, intelektualnego i kulturalnego. Tylko dobrze uformowani ludzie mogą angażować się w sprawy Kościoła, działać - w zależności od potrzeb parafii - tam, gdzie nie może dotrzeć osoba duchowna.

- A jak przedstawia się struktura Stowarzyszenia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Struktury AK w Polsce tworzą jej Parafialne Odziały i Diecezjalne Instytuty. Najwyższym organem jest Krajowy Instytut AK. Biskup diecezjalny sprawuje opiekę nad Stowarzyszeniem za pośrednictwem diecezjalnego asystenta kościelnego, którego zadaniem jest formacja duchowa członków Stowarzyszenia i czuwanie nad czystością doktryny.

- Na czym polega współpraca Akcji Katolickiej z hierarchią Kościoła?

Reklama

- AK działa na zlecenie Kościoła hierarchicznego, a jej członkowie są najbliższymi współpracownikami proboszcza. Coroczny program formacyjny AK zbudowany jest na programie duszpasterskim Kościoła. We współpracy, w której każda ze stron cieszy się autonomią, Kościół stosuje znaną zasadę pomocniczości, która przejawia się w trosce o formację duchową oraz w tworzeniu warunków do działania laikatu, bez ingerencji w podejmowane przez niego we własnym imieniu inicjatywy. Zarówno Ojciec Święty Jan Paweł II, jak i Benedykt XVI wielokrotnie kierowali swoje przesłania bezpośrednio do Akcji Katolickiej, podkreślając, że jest ona potrzebna Kościołowi.

- Czy, podsumowując minione 10 lat działalności, może Pani przedstawić czytelnikom najważniejsze dokonania AK?

- Zasadnicza praca członków naszego Stowarzyszenia odbywa się w parafii. Spośród ogromnej liczby podejmowanych dzieł pragnę wymienić tylko niektóre:
Formacja duchowa członków (pogłębianie wiedzy religijnej, przygotowanie oprawy liturgii Mszy św., udział w parafialnych nabożeństwach i uroczystościach, organizowanie pielgrzymek, rekolekcji, odczytów). Działalność charytatywna i wspólnotowa (bezpłatne korepetycje, wydawanie ubogim żywności i odzieży, dożywianie dzieci, organizowanie spotkań wigilijnych i gwiazdkowych, współpraca z władzami samorządowymi i szkolnymi).
Na szczeblu diecezjalnym do ważnych inicjatyw i wydarzeń w ciągu tych 10 lat należą: obchody 5. rocznicy wznowienia AK i poświęcenie sztandaru, Kongresy AK AŁ w 2002 i 2006 r., coroczne Dni Akcji Katolickiej (od 1999 r.), współudział w Kongresach Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich, pielgrzymki zagraniczne (Rzym, Wilno, Lwów), pielgrzymki krajowe (Częstochowa, Licheń), pielgrzymki rowerowe. Na szczeblu ogólnopolskim: Krajowe Kongresy AK w 2001 i 2006 r., udział w Tygodniach Społecznych w Warszawie.

- Akcja Katolicka jest otwarta na nowych członków. Co należy zrobić, by włączyć się w działania Stowarzyszenia i zostać jego członkiem?

- Przede wszystkim należy poznać charyzmat Stowarzyszenia, zapoznać się z jego statutem i chociażby częściowo przestudiować dostępne materiały poświęcone AK. Zainteresowani mogą uzyskać informacje osobiście podczas dyżuru DIAK w piątki, w godz. 9.30-13 przy ul. Ks. Ignacego Skorupki 3, pok. 112, tel. (0-42) 664-87-52, lub u asystenta kościelnego, tel. (0-44) 719-50-14. W parafiach, w których istnieje AK, należy skontaktować się z zarządem POAK i włączyć się w jego bieżącą pracę w charakterze kandydata do członkostwa. W pozostałych parafiach byłoby wskazane, aby kilka osób, w łączności z Księdzem Proboszczem, a za jego pośrednictwem - z asystentem diecezjalnym i zarządem DIAK - podjęło inicjatywę utworzenia oddziału i rozpoczęło pierwszy etap formacji i rozeznawania potrzeb wspólnoty parafialnej, którym mają sprostać.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiona teściowa

Niedziela Ogólnopolska 9/2020, str. 50-51

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

błogosławiona

teściowa

Diecezja Ełcka

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską w Naumowiczach k. Grodna

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską
w Naumowiczach k. Grodna

Teściowa – jako bohaterka licznych anegdot do sympatycznych nie należy. Dlatego my skupimy się na pozytywnych przykładach i przedstawimy teściową idealną.

Anna żyła długo, aż 98 lat. Doczekała dzieci, wnuków i prawnuków. Rodzina wspomina ją jako niezwykle żywotną staruszkę, która nawet po dziewięćdziesiątce stawała w bramce i broniła goli strzelanych przez prawnuka! Zmarła w 2014 r. Jej życie zakończyłoby się jednak dużo wcześniej, gdyby nie... teściowa, Marianna Biernacka.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Kapsuła Dragon z Polakiem na pokładzie rozpoczęła powrót na Ziemię

2025-07-14 15:16

Adobe Stock

Astronauci powinni już jutro dotrzeć na Ziemię

Astronauci powinni już jutro dotrzeć na Ziemię

Kapsuła Dragon Grace z czworgiem astronautów misji Ax-4, w tym Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, odłączyła się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) i wraca na Ziemię. Za ok. 22 godziny ma wodować w Pacyfiku.

Czworo astronautów – Peggy Whitson (USA), Sławosz Uznański-Wiśniewski, Tibor Kapu (Węgry) i Shubhanshu Shukla (Indie) – spędzi prawie dobę w kapsule, zanim dotrą do Ziemi. NASA potwierdziła, że wodowanie kapsuły ma nastąpić we wtorek ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję