Reklama

Na ratunek wiekowej świątyni

Niedziela toruńska 2/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już w średniowieczu mieszkańcy Jarantowic i okolic gromadzili się na Eucharystii w świątyni, która w tej miejscowości przetrwała do połowy XV wieku. Dziś nie ma już po niej śladu. W późniejszym okresie, po wojnach i zarazie, wieś wyludniła się. Po pewnym czasie znów zatętniła życiem za sprawą przybyłych tu osadników, którzy założyli ewangelicką gminę. Pod koniec XVII wieku zbudowano szkołę i dom modlitwy (zapewne obecny kościół), który pierwotnie nie posiadał wieży. Można sądzić, że została ona dobudowana po pierwszym rozbiorze Polski. Świątynię zbudowano z ciosanych ręcznie drewnianych bali i pokryto strzechą z trzciny. Niewidoczna z zewnątrz konstrukcja dachu jest, zdaniem specjalistów, unikatowa. Kościół do 1945 r. pełnił funkcję zboru ewangelickiego. Po II wojnie światowej obiekt wykorzystywano do magazynowania płodów rolnych, a później przeznaczono na salę gimnastyczną dla potrzeb pobliskiej szkoły. W 1956 r. świątynia znalazła się w wojewódzkim rejestrze zabytków.
Po zmianach ustrojowych w 1989 r. świątynię przekazano parafii w Wąbrzeźnie z przeznaczeniem na kościół filialny. Proboszczem wąbrzeskim był wówczas ks. Stanisław Filarski. 28 października 1989 r. kościół został poświęcony przez bp. Mariana Przykuckiego, otrzymując za patrona św. Maksymiliana Kolbego.
Z powodu ogromnych ubytków i zniszczeń, mimo corocznych zabiegów remontowych, stan świątyni nie mógł być zadowalający. Zniszczone podwaliny i oczep węgła, znaczne pochylenie jednej ze ścian - to tylko niektóre z przyczyn mogących z czasem doprowadzić obiekt do ruiny.
W 1992 r. obowiązki proboszcza wąbrzeskiej parafii powierzono ks. Janowi Kalinowskiemu. Rozpoczęto starania o kapitalny remont jarantowickiej świątyni. W 1993 r. Ksiądz Proboszcz zlecił Fundacji Ochrony Zabytków w Warszawie opracowanie opinii mykologiczno-budowlanej. W opracowaniu tym znalazł się skomplikowany opis zabiegów, jakie należało podjąć, by móc uratować świątynię. Uniesienie całego kościoła na znaczną wysokość w celu ułożenia nowych podwalin, wymiana poszycia dachowego i wiele innych zabiegów z powodu wysokich kosztów całej operacji wydawały się nie do zrealizowania. Mimo to w 2003 r. ks. Kalinowski polecił opracowanie projektu budowlanego konserwacji i remontu kościoła, kierując się wskazaniami Diecezjalnego Konserwatora i Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Równolegle podjęte starania o pozyskanie środków z budżetu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyniosły pozytywny skutek, chociaż nie od razu.
Od tego momentu ruszyła machina proceduralna, etap bardzo trudny do pokonania, i walka z czasem, który był nieubłaganym przeciwnikiem przedsięwzięcia. Parafianie wraz ze swoim Duszpasterzem upraszali wstawiennictwa św. Maksymiliana Kolbego, który stawiał przed sobą jeszcze trudniejsze zadania. Z Bożą pomocą, dzięki korzystnej pogodzie oraz wielu ofiarnym i życzliwym współpracownikom rozpoczęte dzieło pomyślnie zakończono.
Gruntownie odrestaurowany kościół został poświęcony i oficjalnie przekazany do ponownego użytkowania 12 października 2006 r. podczas uroczystej Mszy św., sprawowanej przez pasterza diecezji toruńskiej bp. Andrzeja Suskiego. Słów homilii, które nawiązywały do duchowych wartości człowieka, wysłuchali wierni oraz wielu szacownych gości. Przy tej szczególnej okazji Ksiądz Proboszcz serdecznie dziękował Księdzu Biskupowi za okazywaną troskę o jarantowicką świątynię oraz za przybycie ze słowem i błogosławieństwem na uroczystość. Witając kolejnych gości, nie szczędził słów podziękowania pod adresem tych, którzy przyczynili się do realizacji i pomyślnego zakończenia inwestycji. Wśród nich wyróżniony został inż. Krzysztof Sumeracki z Wąbrzeźna. „Jestem przekonany, że dzisiejsza uroczystość otwiera nowy etap w dziejach tego kościoła. Mam nadzieję, że jest ona początkiem swoistej witalizacji tej wyjątkowej świątyni” - tymi słowami Ksiądz Proboszcz zakończył swoje przemówienie.
Po Mszy św. przybyłych zaproszono na poczęstunek, który przygotowano z pomocą Gminy Wąbrzeźno i mieszkańców Jarantowic. W miejscowej szkole można było zwiedzić okolicznościową wystawę oraz obejrzeć prezentację multimedialną o historii i najnowszych dziejach kościoła w Jarantowicach.

Kościół pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Jarantowicach jest kościołem filialnym parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Wąbrzeźnie.
W każdą niedzielę i święta nakazane odprawiana jest tu Msza św. o godz. 13.45.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Philippe Curbelié na krakowskiej Skałce: Św. Stanisław był pierwszym dojrzałym owocem chrztu Polski

2025-05-11 22:40

[ TEMATY ]

Skałka

Archidiecezja Krakowska

- Św. Stanisław Biskup i Męczennik, którego uroczystość dziś obchodzimy, był pierwszym dojrzałym owocem chrztu Polski. Dzisiaj od nas zależy, czy będziemy dojrzałym owocem naszych czasów. Pan wzywa nas, byśmy byli owocami, których potrzebują nasze czasy - mówił podsekretarz Dykasterii Nauki Wiary, abp Philippe Curbelié podczas uroczystości ku czci św. Stanisława BM na krakowskiej Skałce.

Uroczystości ku czci św. Stanisława BM w Krakowie rozpoczęły się o godz. 9.00, kiedy z katedry na Wawelu wyruszyła tradycyjna. Eucharystii przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na krakowskiej Skałce przewodniczył podsekretarz Dykasterii Nauki Wiary, abp Philippe Curbelié.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Dobry Pasterz posyła dobrego pasterza

2025-05-09 07:57

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Tak bardzo potrzeba nam Dobrego Pasterza. Brzmi to bardzo wyraźnie w dniu kiedy właśnie otrzymaliśmy wiadomość, że został wybrany nowy Papież - następna świętego Piotra.

Dzisiaj pokazując kim jest Dobry Pasterz, podzielę się także wzruszającym przykładem odwagi i oddania jest historia pastora Johna Harpera z Titanica, który zginął, pomagając innym odnaleźć wiarę w Chrystusa. Jego postawa pokazuje, że prawdziwa moc miłości i wiary objawia się w najtrudniejszych sytuacjach. To przypomina nam, że jesteśmy powołani do bycia pasterzami, którzy niosą pomoc i wsparcie potrzebującym.
CZYTAJ DALEJ

Polskie władze zdecydowały. Nie będzie rosyjskiego konsulatu w Krakowie. To pokłosie podpalenia w Warszawie

2025-05-12 09:36

[ TEMATY ]

Warszawa

Kraków

podpalenie

rosyjski konsulat

Marywilska

Adobe Stock

Rosyjski konsulat w Krakowie

Rosyjski konsulat w Krakowie

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w poniedziałek, że zdecydował o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie. Decyzja związana jest z dowodami na udział rosyjskich służb specjalnych w podpaleniu centrum handlowego przy Marywilskiej,

Hala targowa przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie spłonęła 12 maja ub.r. Było tam około 1,4 tys. sklepów i punktów usługowych. W niedzielę wieczorem premier Donald Tusk przekazał, że "pożar na Marywilskiej był efektem podpalenia na zlecenie rosyjskich służb".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję