Reklama

Jak „ziarnko gorczycy”

Na pograniczu przepięknego zakątka Jury Krakowsko-Częstochowskiej, 5 km na północ od Pilicy, na wzgórzu pośród malowniczych pól wzniesiona została świątynia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Dzwono-Sierbowicach. Historia powstania tej wioski datuje się na 1955 r., niemniej jednak niektórzy uważają, iż ta stosunkowo młoda osada może stać się ewangelicznym „ziarnkiem gorczycy” dla całego regionu.

Niedziela sosnowiecka 4/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Geneza powstania Dzwono-Sierbowic wiąże się z działalnością duszpasterską Zakonu Braci Mniejszych (franciszkanów) w Pilicy. Gdy w grudniu 1946 r. w parafii Pilica-Biskupice został mianowany wikariuszem, z prawami proboszcza o. Feliks Wójcik OFM, a wikariuszem pomocniczym o. Anioł Sroczyński, oprócz kościoła klasztornego na terenie parafii znajdowały się kaplice - Świętej Rodziny w Dzwonowicach, św. Izydora w Sierbowicach i Matki Bożej Częstochowskiej w Szycach. Parafia rozciągała się na przestrzeni 8 km. W nieogrzewanych kaplicach wiejskich mogło się zmieścić ok. 20-30 osób. Przed parafią stanął więc poważny problem budowy nowego kościoła. Było to zresztą wyraźne życzenie ordynariusza diecezji, bp. Czesława Kaczmarka. W lutym 1947 r. rozpoczęto gromadzenie materiałów budowlanych. Zaistniały trudności z lokalizacją nowej świątyni, ponieważ każda wieś chciała ją mieć na swoim terenie. Ostatecznie przyjęto rozwiązanie kompromisowe, miejsce na wzniesienie kościoła wyznaczono na wzgórzu między wsiami Dzwonowice i Sierbowice, i nazwano je „Górką”, a następnie Dzwono-Sierbowicami. Tak więc nazwa i historia Dzwono-Sierbowic jest ściśle związana z kościołem, którego budowa została ukończona po 12 miesiącach, w 1948 r. Piękna świątynia z wapiennych głazów nawiązująca do stylu podhalańskiego, zaprojektowana została przez inż. arch. Mieczysława Śliwińskiego z Krakowa. W następnych latach wystawiono plebanię, dzwonnicę, później kaplice, zakrystię, kapliczki różańcowe na cmentarzu przykościelnym oraz kruchtę. W latach 1960-61 założono cmentarz grzebalny.
Tak wykończoną świątynię konsekrował ordynariusz kielecki, bp Jan Jaroszewicz w 1973 r., ale dopiero 31 lipca 1990 r. została tutaj erygowana samodzielna parafia, a 3 lata później klasztor Zakonu Braci Mniejszych Prowincji Matki Bożej Anielskiej w Polsce.

Człowiek-legenda

Budowniczy kościoła w Dzwono-Sierbowicach, o. Feliks Wójcik, to człowiek-legenda w tych stronach, który zaskarbił sobie wdzięczną pamięć wśród mieszkańców przede wszystkim za cząstkę siebie, którą zostawił tutaj w postaci wspaniałych dzieł, które służą do dzisiaj. W latach powojennych był animatorem i wykonawcą wielu inicjatyw dla miejscowej społeczności. W Dzwono-Sierbowicach zbudował studnię głębinową i wodociąg zaopatrujący wioskę w wodę, w latach 70. założył Młodzieżową Orkiestrę Dętą, która jest dumą i chlubą miejscowości, wciąż funkcjonuje zbierając coraz wyższe laury. Pod koniec swojego życia rozpoczął budowę szkoły podstawowej. Był także inicjatorem wielu dzieł o charakterze społecznym.

Największy skarb

Prawdziwym klejnotem kościoła na „Górce” jest figura Matki Bożej zwana Szypowską Gwiazdą Nadziei. Należy ona do grupy Pięknych Madonn. Figura Maryi i Dzieciątka z racji stylu i znaczenia historycznego, a przede wszystkim z powodu czci religijnej została uroczyście przyozdobiona królewskimi diademami. Aktu koronacji dokonał 18 czerwca 2005 r. ordynariusz sosnowiecki, bp Adam Śmigielski SDB. Każda koronacja jest doniosłym wydarzeniem dla Kościoła, bo cześć, jaką otaczamy Bogarodzicę jest wypełnieniem Jej słów: „Oto błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia” (Łk 1, 48). Akt nałożenia królewskich diademów na skronie Bożego Dzieciątka i Jego Matki w Dzwono-Sierbowicach miał miejsce w czasie szczególnym - w wigilię Krajowego Kongresu Eucharystycznego, w Roku Eucharystii, oraz w miesiącu poświęconym Bożemu Sercu.
Wizerunek Szypowskiej Madonny jest najstarszym koronowanym wizerunkiem maryjnym w naszej diecezji. Jego powstanie datuje się na XV wiek. Od 1971 r. znajduje się on w kaplicy kościoła NSPJ. Maryja sama obrała sobie to miejsce. Stało się to za sprawą mieszkańca Szypowic, Kacpra Łągiewki, który zabrał ją ze spalonego kościoła z okolic Krakowa w 1849 r. Swój największy „skarb” umieścił w wybudowanej przez siebie kaplicy. Od samego początku mieszkańcy Szypowic darzyli Maryję miłością, a gdy Jej figura znalazła się w parafialnej świątyni otoczyli Ją jeszcze większą czcią. Kult Szypowskiej Gwiazdy Nadziei trwa do dzisiaj.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda został przyjęty przez Leona XIV na prywatnej audiencji

2025-07-03 10:51

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Papież Leon XIV

Vatican Media

Prezydent Andrzej Duda spotkał się dziś z Ojcem Świętym Leonem XIV, został przyjęty przez Papieża na prywatnej audiencji.

Wizyta w Watykanie to jedna z ostatnich zagranicznych wizyt prezydenta Andrzeja Dudy; w przyszłym tygodniu ma on odwiedzić czeską Pragę.
CZYTAJ DALEJ

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez religii może skończyć się w sądzie?

2025-06-28 21:20

[ TEMATY ]

szkoła

sąd

religia w szkołach

ocena

pl.fotolia.com

Decyzja Ministerstwa Edukacji o niewliczaniu ocen z religii i etyki do średniej może kosztować uczniów nawet 7 punktów przy rekrutacji do szkoły średniej. Dla niektórych to różnica między wymarzoną szkołą a listą rezerwową. Tymczasem prawnicy ostrzegają: „to złamanie prawa, a rodzice mają pełne prawo iść do sądu".

Końcówka roku szkolnego 2024/2025 zaskoczyła dyrektorów i rodziców decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej. W komunikacie z 11 czerwca MEN ogłosiło, że „oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen". Dla uczniów klas ósmych to wiadomość jak grom z jasnego nieba — bo to właśnie średnia decyduje o „ biało-czerwonym pasku” i dodatkowych punktach w systemie rekrutacyjnym.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV dał impuls, wierni odkrywają chorał gregoriański

Papież Leon rozbudził na nowo zainteresowanie chorałem gregoriańskim. Inicjatywa „Śpiewajmy z Papieżem” spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem na całym świecie. Okazało się, że łacińska liturgia łączy wiernych różnych kultur i języków – mówi Radiu Watykańskiemu o. Robert Mehlhart OP, dyrektor Papieskiego Instytutu Muzyki Sakralnej.

Przypomina on, że już w pierwszych dniach swego pontyfikatu Leon XIV zaskoczył wiernych swoim śpiewem. Śpiewał po łacinie części stałe Mszy św., a w niedzielę modlitwę Regina Caeli. To skłoniło Papieski Instytut Muzyki Sakralnej do przygotowania serii krótkich filmów, które uczą, jak śpiewać z Papieżem, by aktywnie uczestniczyć w jego liturgii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję