Jubileuszowy, 15. już zimowy Kurs Oazowy dla Animatorów Liturgii odbył się w dniach 15-24 stycznia w domu rekolekcyjnym przy parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie.
Kurs Oazowy dla Animatorów Liturgii (KODAL) to rekolekcje i zarazem kurs specjalistyczny organizowany przez Diecezjalną Diakonię Liturgiczną Ruchu Światło-Życie. KODAL ma na celu przygotować uczestników do pełnienia funkcji ceremoniarza i animatora liturgii w parafii, zdolnego do poprowadzenia młodszych ministrantów. Ale są tam nie tylko chłopcy. - Dziewczęta uczą się być precentorką, czyli odpowiedzialną za posługę kobiet w liturgii, a także przygotowują się do posługi komentatorki, służby ładu i darów czy przygotowywania modlitwy powszechnej. Pełnią później te posługi w swoich parafiach, oczywiście, jeżeli proboszcz im na to pozwoli... - mówi animatorka Anna Drobnik.
Pierwszy KODAL odbył się w dniach od 23 stycznia do 1 lutego 1993 r. w Domu Rekolekcyjnym „Emaus” w Zielonej Górze. Rekolekcje te, w których uczestniczyły 44 osoby, poprowadził ks. Piotr Spychała, ówczesny dyrektor tego domu. - Na tych rekolekcjach od początku miałem wrażenie, że dzieje się coś ważnego; czułem, że przyjeżdżają tu ludzie, którzy naprawdę chcą czegoś w Kościele dokonać. Podziwiałem ich za to - wspomina ks. Spychała, dziś ojciec duchowny Seminarium w Paradyżu.
Tak, diakonia liturgiczna to rzeczywiście grupa ludzi traktujących liturgię Kościoła na serio i z zamiłowaniem. Widać, że dla nich liturgia jest „źródłem i szczytem” życia chrześcijańskiego. Za moment powstania diakonii trzeba uznać udział w 1992 r. animatorów Andrzeja Hładkiego, dziś księdza moderatora, i Marcina Gorzelanego w ogólnopolskim KODAL-u w Bukowinie Tatrzańskiej. Wraz z zapoczątkowaniem spotkań w rejonach i rozwojem diecezjalnego KODAL-u diakonia skrystalizowała się i rozwinęła. Obecnie regularnie przygotowuje liturgię na diecezjalnych uroczystościach z udziałem młodzieży, takich jak: Diecezjalny Dzień Młodzieży, Pielgrzymka Maturzystów czy Pielgrzymka Służby Liturgicznej i Ruchu Światło-Życie do Rokitna, a poszczególni jej członkowie wiele wnoszą do przeżywania liturgii w swoich parafiach. W zeszłym roku po raz pierwszy odbył się też KODAL wakacyjny.
- Tegoroczny KODAL ma 43 uczestników, w tym 14 dziewcząt. Realizowane są na nim dwa stopnie rekolekcji - tłumaczy Paweł Krawczyk, animator odpowiedzialny diakonii liturgicznej - stopień podstawowy, czyli „Liturgika fundamentalna”, dla tych, którzy są tu po raz pierwszy, i stopień pierwszy, którego tematem jest „Eucharystia” - dla osób uczestniczących w rekolekcjach po raz kolejny.
Prowadzący tegoroczny KODAL ks. Robert Patro wyznaje: - Kiedy odprawiam Mszę św. w czasie KODAL-u, mam świadomość, że każdy gest w czasie liturgii jest przemyślany i przez całą asystę precyzyjnie wykonany. To mi pozwala jako kapłanowi głębiej przeżywać spotkanie z Bogiem.
Alfonso Garciandía, kapelan Sanktuarium San Miguel de Aralar w archidiecezji Pampeluny i Tudeli (Hiszpania), potępił profanację trzech krzyży na drodze prowadzącej do sanktuarium. „Dlaczego krzyż przeszkadza niektórym ludziom?” – zapytał.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, kiedy dwa z trzech krzyży zostały ścięte „metalowymi narzędziami”.
Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów.
Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek.
Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.
Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.