Reklama

Nadzwyczajni szafarze Komunii św.

Zanieście chorym Boga

Dobiega końca drugi w naszej diecezji kurs przygotowawczy nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii. Z tej okazji o kilka słów na ich temat poprosiłem dyrektora Wydziału Duszpasterskiego Świdnickiej Kurii Biskupiej ks. prał. Edwarda Szajdę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Sławomir Marek: - Czy jest potrzeba ustanawiania nadzwyczajnych szafarzy?

Ks. prał. Edward Szajda: - Mimo pewnych obaw i dystansu wielu osób, dla których tylko kapłan pozostaje jedynym możliwym człowiekiem mogącym dotykać Ciało Chrystusa, często istnieje nie tylko potrzeba, ale nawet konieczność. Zwiększająca się z roku na rok liczba ludzi samotnych w podeszłym wieku, szpitale, duże parafie, gdzie podczas świąt do Eucharystii przystępuje większa liczba osób to pola, na których świeccy szafarze są dużą pomocą dla prezbiterów.

- Jakie są ich zadania?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Ogólne wprowadzenie do Mszału Rzymskiego postanawia w p. 162: „W rozdawaniu Komunii świętej mogą kapłanowi pomagać inni obecni prezbiterzy. Jeśli ich nie ma, a liczba przystępujących jest znaczna, kapłan może wezwać do pomocy szafarzy nadzwyczajnych (…)”. W takim przypadku szafarze ubrani w alby uczestniczą we Mszy św. Po przyjęciu Komunii św. przez kapłana przystępują do ołtarza, przyjmują Komunię z jego rąk i otrzymują naczynia zawierające postacie eucharystyczne, jakie mają rozdawać wiernym. Zgodnie z zasadą podziału funkcji w zgromadzeniu liturgicznym nadzwyczajny szafarz Komunii św. nie powinien pełnić innych posług liturgicznych, np. lektora, komentatora itp. chyba że brak właściwych osób i ich czynności musiałby wykonać odprawiający kapłan.
Do zasadniczych obowiązków nadzwyczajnego szafarza Komunii św. należy również pomoc w zanoszeniu jej chorym i niepełnosprawnym. Szafarz zanosi Komunię św. do chorego w specjalnie do tego celu wykonanym naczyniu umieszczonym w odpowiedniej bursie. Swoją posługę poza Mszą św. pomocnik pełni w ubraniu cywilnym, ale odświętnym i poważnym. Po drodze nie powinien z nikim rozmawiać, ale uwielbiać Pana Boga.

- Kto może zostać szafarzem?

- Zgodnie z postanowieniem Konferencji Episkopatu Polski nadzwyczajnymi szafarzami Komunii św. mogą być mężczyźni w wieku 25-65 lat, przedstawieni przez proboszcza.
Kandydaci muszą wyróżniać się dojrzałością w wierze, nieskazitelnym życiem moralnym i solidnością w życiu małżeńskim, rodzinnym, sąsiedzkim i zawodowym. Powinni posiadać odpowiednie kwalifikacje intelektualne i przynajmniej ponadpodstawowe wykształcenie; aktywnie uczestniczyć w życiu parafialnym, cieszyć się poważaniem wiernych i duchowieństwa. Jest potrzeba, żeby odznaczali się sprawnością psychiczną i fizyczną, a także innymi pozytywnymi cechami charakteru, jak: otwarta i służebna postawa wobec drugich, serdeczność i łatwość nawiązywania kontaktu z osobami chorymi i w podeszłym wieku. No i na koniec powinni mieć właściwe przygotowanie teologiczne.

- Czyli tylko mężczyźni?

- W nadzwyczajnych przypadkach szafarzem może zostać także kobieta. W naszej diecezji są siostry zakonne, które dostąpiły tej godności.

- Jeszcze kilka lat temu nadzwyczajny szafarz był ewenementem i czasem z nieufnością odbierany we wspólnocie. Czy są sygnały z diecezji, jak dziś przebiega ich posługa?

- Na szczęście pomoc świeckich szafarzy odbierana jest coraz lepiej i początkowa nieufność ustępuje miejsca wdzięczności za możliwość częstszego korzystania z Komunii św. Oczywiście, zdarzają się przypadki, gdzie szafarz byłby dużą pomocą, lecz ciągle nie cieszy się zaufaniem wiernych albo proboszcza, ale dzięki coraz większej powszechności tej posługi (mamy już ok. 100 szafarzy) są to przypadki sporadyczne. Na obecnym kursie mamy 12 nowych kandydatów z terenu całej diecezji, którzy podjęli trud stałej formacji i pomocy kapłanom.
Kurs nie kończy bowiem przygotowania kandydata. Każdy szafarz jest zobowiązany do udziału w corocznych dniach skupienia, pomocy w duszpasterstwie stanowym i młodzieżowym, w przygotowaniu sakramentalnym przed I Komunią św., bierzmowaniem, a także aktywna działalność w pracy charytatywnej lub w innych przedsięwzięciach duszpasterskich.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Damy z Bogiem radę (27 VII 2025)

2025-07-27 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Komentarz do Ewangelii wegrzyniak.com

CZYTAJ DALEJ

TOPR apeluje: Nie wychodźcie w góry – fatalne prognozy pogody

2025-07-26 21:04

Karol Porwich/Niedziela

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaapelowało w sobotę wieczorem o całkowite zaniechanie wszelkich aktywności górskich w Tatrach w niedzielę. Powodem są wyjątkowo niekorzystne prognozy pogody, która może stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Dla powiatu tatrzańskiego na niedzielę wydano ostrzeżenie trzeciego – najwyższego – stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Towarzyszyć im będą gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h. Miejscami możliwe są także opady gradu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję