Reklama

chicagowskie refleksje

Od maja do października z Maryją (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redaktor odpowiedzialny za „Niedzielę w Chicago”

Jak głęboko poruszały ludzkość objawienia fatimskie 90 lat temu świadczą fakty; najpierw wielkiego sprzeciwu wobec nich, a następnie wręcz walki, aby je ośmieszyć albo nie dopuścić do ich rozgłosu. Z drugiej strony powstawały wielkie dzieła Boże w Kościele, które ujawniały zamierzone zło i przez modlitwę i czyny dobroci równoważyły występującą falę nienawiści. Warto przyjrzeć się organizowaniu różnych akcji przeciwko Kościołowi oraz wydarzeniom jakie miały miejsce w różnych częściach świata w 1917, aby zrozumieć wielką troskę Maryi o Kościół i całą ludzkość ukazaną w objawieniach fatimskich. Był to rok przełomowy i brzemienny w skutki. Tego roku obchodzono 400. setną rocznicę wystąpienia Lutra, od którego rozpoczął się rozłam chrześcijanstwa na Zachodzie. Masoneria obchodziła z kolei 200. rocznicę powstania Wielkiej Loży Anglii, w której połączyły się cztery inne loże tworząc Wielką Lożę Matkę. W Rzymie dla upamiętnienia śmierci Giordano Bruno zorganizowano wielką manifestację masońską, która przeszła od jego pomnika aż na Plac św. Piotra, powiewając czarnymi flagami z wizerunkiem Michała Archanioła pod nogami Lucyfera. Transparenty wychwalały szatana, który będzie rządził w Watykanie a papież będzie mu służył za „Szwajcara”. Po rewolucji w 1910 r. Portugalia była pod rządami totalitarnymi; religia urzędowo była zwalczana i prześladowana. Dobra kościelne skonfiskowane. Publiczne życie religijne zakazane i zepchnięte na margines życia społecznego. Szerzący się antyklerykalizm objął wszystkie warstwy społeczne. Jedynie na małych wioskach prości ludzie utrzymywali, choć z wielkim trudem, wiarę w rodzinach, bo i tam przedostawał się jad nienawiści wobec Boga i Kościoła. Od 1916 r. Portugalia uwikłana została w I wojnę światową. Przystąpiły do niej w 1917 roku także Stany Zjednoczone. W kwietniu Lenin wraz z 32 towarzyszami został przerzucony przez niemieckie dowództwo wojskowe z Zurychu do Rosji. Przybył i rozpoczął przygotowywać rewolucję. Akurat 13 maja, w miesiąc po przybyciu do Rosjii, Lenin wraz z kawalerzystami dokonał profanacji kościoła w Moskwie, tratując końskimi kopytami kilkoro dzieci spośród 200 osobowej grupy. W obliczu tych niepoków i lęku o przyszłość Kościoła objawienia w Fatimie były balsamem z nieba, dającym nadzieję na zwycięstwo. Z natchnienia Maryi powstają wielkie dzieła pomagające ku nawróceniu. Jednym z nich było założenie przez naszego rodaka Maksymiliana Marię Kolbego w Rzymie 1917 r. Milicji Niepokalanej. Św. Maksymilian jako student był świadkiem organizowanych manifestacji wolnomyślicieli przeciwko Papieżom Piusowi i Benedyktowi XV. Te fakty zainspirowały go do założenia Armi Maryi Niepokalanej dla nawrócenia grzeszników i nieprzyjaciół Kościoła katolickiego. 13 maja 1917 r. papież Benedykt XV wydał list pasterski, w którym nawoływał do krucjaty modlitwy o pokój za wstawiennictwem Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak rozmawiać z Bogiem?

Rozważanie do Ewangelii Łk 11,1-13

Czytania liturgiczne na 27 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Orędzie Leona XIV na Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych

2025-07-27 07:58

[ TEMATY ]

orędzie

osoby starsze

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Błogosławiony, kto nie stracił nadziei” (por. Syr 14, 2) – tak brzmi temat V Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych i orędzia przygotowanego przez papieża Leona XIV na tę okazję. Dzień ten – ustanowiony przez papieża Franciszka – będzie obchodzony w Kościele katolickim w niedzielę, 27 lipca tego roku.

„Chrześcijańska nadzieja zawsze pobudza nas do większej odwagi, do myślenia z rozmachem, do niezadowalania się status quo. W tym przypadku: do zaangażowania na rzecz zmiany, która przywróci osobom starszym szacunek i miłość” - akcentuje Papież.
CZYTAJ DALEJ

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję