Reklama

Parafia św. Mikołaja w Gomulinie

W parafii św. Mikołaja działają Ruch Światło-Życie, Żywa Róża Dzieci, Żywa Róża Mężczyzn, Schola Liturgiczna, Rycerstwo Niepokalanej, Koło Wiejskie Żywej Róży, Koło Przyjaciół Radia Maryja, Bractwo Miłosierdzia. Nie brakuje również ministrantów i lektorów. Parafianie mają do dyspozycji doskonale zorganizowaną bibliotekę parafialną i salkę rekreacyjną, dzięki temu mogą w wartościowy sposób spędzać czas i rozwijać swoje umiejętności.

Niedziela łódzka 49/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trochę historii

Pierwotny drewniany kościół wzniesiony został jak podaje tradycja w 1619 r. przez Michała Tarnowskiego, podstolego gostyńskiego, miejscowego dziedzica i w tymże roku kanonicznie erygowany przez Wawrzyńca Gembickiego, arcybiskupa gnieźnieńskiego, jako kościół filialny piotrkowskiej fary. Kościół ten, według dokumentu znalezionego w ołtarzu, miał być tu przeniesiony z Koniecpola nad Pilicą. Jego konsekracji pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, Świętych Michała Archanioła, Mikołaja i Katarzyny dokonał 29 czerwca 1631 r. sufragan płocki bp Stanisław Starczewski. Gdy z biegiem czasu kościół popadł w ruinę, nabożeństwa przez rok były odprawiane w zakrystii. W 1871 r. odbyło się poświęcenie kamienia węgielnego pod murowany kościół, którego budowa z ofiar parafian została zakończona w roku 1874. Poświęcenia świątyni dokonał wówczas ks. Jan Jakubowski, dziekan piotrkowski, a uroczystej konsekracji w rok później bp Tomasz Kuliński, administrator i wikariusz apostolski diecezji kieleckiej. W latach 1823-866 kościół stał opuszczony i zamknięty. Podczas I wojny światowej został uszkodzony przez pociski. Odbudowany w 1917 r. przez proboszcza ks. Romana Borowskiego, został poddany gruntownej renowacji w roku 1960, gdy proboszczem był ks. Wacław Breitenwald.

Cmentarz

Na północ od kościoła znajduje się cmentarz, utworzony w 1846 r. na mocy uchwały Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego jako własność parafii św. Mikołaja. (Nie zachował się jednak żaden zapis dotyczący darowizny lub kupna tego terenu). Na uwagę zasługuje pochodząca z XVIII wieku kaplica cmentarna św. Rocha oraz nagrobki byłych dziedziców, księży pracujących w gomulińskiej parafii, a także groby żołnierzy kampanii wrześniowej 1939 r. Miejsce swojego wiecznego spoczynku znaleźli tutaj zakonnicy Bracia Sługi Niepokalanej, którzy przez lata pracowali w parafii w Gomulinie. Obecny proboszcz parafii utworzył na cmentarzu aleje zasłużonych.

Tradycja i współczesność

Obecny kościół, noszący wezwanie św. Mikołaja, jest jednonawowy, z prezbiterium zamkniętym półkoliście i wieżą na południe. W ołtarzu głównym (zbudowany w stylu eklektycznym po 1871 r.) znajduje się piękny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem. Boczny ołtarz Ukrzyżowania zawiera rokokowy krucyfiks. Wewnątrz kościoła spoczywają członkowie rodu Tarnowskich oraz dobroczyńcy. Ich portrety olejne na sześciobocznej blasze cynowej pochodzą z XVII i XVIII wieku. Wśród duszpasterzy z ostatniego półwiecza najbardziej zapisali się w pamięci parafian księża Wacław Breitenwald (1950-67) i ks. Antoni Hampel (1968-74). Najstarsi parafianie wspominają z wdzięcznością ks. Romana Borowskiego (1916-26).
Obecny proboszcz ks. prał. Marian Wiewiórowski pracuje w Gomulinie od 10 lat. Działa w parafii bardzo prężnie. W tym roku obchodził 45. rocznicę święceń kapłańskich i jubileusz 70 lat życia.

Niestrudzonemu ks. prał. Marianowi Wiewiórowskiemu, duszpasterzowi parafii św. Mikołaja w Gomulinie, życzymy jak największych sukcesów w zmaganiu się dla Chrystusa oraz kolejnych pięknych jubileuszy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Szarbel. Po Matce Bożej to największy cudotwórca!

Zaraz po Matce Bożej świętym, który czyni najwięcej cudów jest obecnie św. Szarbel. Aktualnie istnieje 45 tysięcy potwierdzonych cudów – powiedział Polskifr.fr bp Samer Nassif, duchowny katolicki obrządku maronickiego, pochodzący z Libanu – ojczyzny św. Szarbela. Dziadek bp. Nassifa i jego wujowie byli świadkami niezwykłych okoliczności, które towarzyszyły otwarciu grobu św. Szarbela po wielu latach od śmierci pustelnika.

Szarbel został ogłoszony świętym w 1977 roku przez św. Pawła VI. Obecnie jest czczony w bardzo wielu miejscach na całym świecie, również w Polsce. Jego grób znajduje się w Annaja – miejscu szczególnie związanym z jego życiem pustelniczym. „Kiedyś byłem w miejscu pochówku Szarbela i spotkałem grupę Chińczyków. Rozmawiałem z kobietą, która krzyczała: Uzdrowił mnie! Uzdrowił!” – opowiedział bp Samer Nassif.
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Nie ‘z buta’, tylko z sercem – Ksiądz z Osiedla o ewangelizacji w sieci

2025-07-28 19:34

[ TEMATY ]

Ksiądz z osiedla

©don Marek Weresa

Trzeba tam po prostu być, trochę posłuchać ludzi. To jest jak ewangelizowanie nowego kontynentu – mówi o swej aktywności w mediach społecznościowych ks. Rafał Główczyński, salwatorianin, znany w Internecie jako Ksiądz z Osiedla. Jest on obecny na Jubileuszu Młodzieży w Rzymie, podczas którego jest także Jubileuszu Influencerów.

Wyznaje, że papież Franciszek „genialnie zauważył, że Internet to jest faktycznie inny świat, w takim znaczeniu, że tam się rzeczywiście ludzie komunikują trendami, jakimiś formami”. Dodaje, że jak ktoś nie zna tego języka i „próbuje tak po prostu wejść ‘z buta’, to trochę tak, jak kiedyś pierwsi misjonarze jechali do Afryki i tam po łacinie próbowali ich nawracać”. Potem dopiero – kontynuuje ks. Główczyński – przychodziła refleksja, że gdyby trochę posłuchali Afrykańczyków i mówili w ich języku to byłoby lepiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję