"Dziękuję za walkę z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym nie tylko strażakom Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Z pożarem walczą także leśnicy z Lasów Państwowych i lokalne oddziały Terytorialsów. Te siły zostaną wzmocnione przez Wojskową Straż Pożarną i dodatkowe oddziały WOT" - napisał szef rządu.
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym od niedzieli do tej pory objął około 6 tys. hektarów lasu, bagiennych łąk, torfowisk i trzcinowisk, ale już się nie rozprzestrzenia - poinformował w środę minister środowiska Michał Woś. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej wypalanie traw. Na razie nie wiadomo, ile jeszcze potrwa akcja gaśnicza.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z ogniem walczy 36 zastępów straży pożarnej tj. 120 funkcjonariuszy PSP i druhów OSP. Na miejscu działają także leśnicy z Lasów Państwowych i lokalne oddziały Wojsk Obrony Terytorialnej. (PAP)
autor: Monika Zdziera
mzd/ par/