Reklama

Tylko prawda wyzwala

Niedziela przemyska 19/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczególny wydźwięk obchodów 68. rocznicy zbrodni katyńskiej miały uroczystości w kościele garnizonowym pw. Chrystusa Króla w Jarosławiu. Wydarzeniom religijno-patriotycznym 11 kwietnia z udziałem przedstawicieli Rodzin Katyńskich, Sybiraków, służb mundurowych, władz województwa miasta i powiatu oraz młodzieży przewodniczył biskup polowy WP gen. dywizji Tadeusz Płoski. Podczas uroczystości wystąpił Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego.
Rozkaz wymordowania ponad 22 tys. bezbronnych jeńców polskich został wydany na wniosek Berii 5 marca 1940 r. Miesiąc później z rozkazu Stalina strzałem w tył głowy zamordowano w Katyniu, Charkowie, Miednoje i innych miejscach byłego ZSRS blisko 22 tys. polskich oficerów i policjantów - jeńców obozów w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Wśród ofiar NKWD byli także mieszkańcy i urodzeni na terenach powiatu jarosławskiego i lubaczowskiego oraz oficerowie i żołnierze powołani na wojnę z Garnizonu „Jarosław” stacjonującego wówczas w mieście nad Sanem. Wspominając w homilii pamięć ofiar Katynia, bp Płoski przypomniał, że nie ma wątpliwości, że w dziejach świata była zbrodnia, która objęła największy odsetek kadry oficerskiej jednego państwa. Zaznaczył, że Katyń stanowi tragiczne wydarzenie w dziejach Polski, które na trwałe znalazło miejsce w historii powszechnej. Dodał też, że zbrodnią tą zajmowały się parlamenty wielu państw, a mimo to do dziś żaden trybunał nie stwierdził, że była to zbrodnia ludobójstwa, i dlatego tym bardziej prawda o tym tragicznym wydarzeniu domaga się uznania przez wszystkich. Nawiązując do komentarzy jakie pojawiły się po niedawnej wizycie polskiej delegacji rządowej w Moskwie i słowach prezydenta Putina, który w obecności premiera Tuska stwierdził, że „zbrodnia katyńska” była zbrodnią stalinowską, bp Płoski zaznaczył, że to za mało. - Umorzenie przez Rosję śledztwa katyńskiego w 2004 r. z powodu przedawnienia, tak, jakby była to zbrodnia kryminalna, nieprzekazanie polskiej stronie pisemnego uzasadnienia, brak dostępu do dokumentów z teczkami polskich oficerów sprawia, iż w polsko-rosyjskich stosunkach w ocenie przeszłości nic zasadniczego nie się zmienia. Wielka szkoda, gdyż osądzenie tej zbrodni powinno leżeć także w interesie Rosjan, którzy przecież stanowili największą liczbę ofiar zbrodni komunistycznych - akcentował Biskup Polowy WP. Dodał, że Polska oczekuje od Rosji uznania zbrodni katyńskiej za zbrodnię przeciwko ludzkości, za zbrodnię ludobójstwa, bo taką właśnie była. - Oczekujemy też, że poznamy inne, nieznane jeszcze miejsca kaźni Polaków, poza Katyniem (pierwszym odkrytym masowym grobem), poza Miednoje, Piatichatkami, Kuropatami czy Bykownią - powiedział bp Płoski. Podkreślił, że w sprawie katyńskiej szczególnym wyzwaniem pozostaje prawda, która kształtuje ludzką świadomość. - Wierność ogólnoludzkim wartościom i potrzeba wychowania kolejnych pokoleń młodych Polaków w duchu poszanowania prawdy i sprawiedliwości jest dla nas wszystkich wyzwaniem, ale i nakazem moralnym - wskazywał Ksiądz Biskup. Pod pomnikiem Ofiar Katynia odbył apel poległych. Monument odsłonięty w 2005 r., na którym wyryto nazwiska 182 ofiar: żołnierzy, policjantów i urzędników z powiatów jarosławskiego i lubaczowskiego, stanowi świadectwo skrytobójczych mordów, a zarazem jest hołdem wobec zesłanych na Sybir i pomordowanych w innych miejscach ZSRS. W fundamentach pomnika znajdują się urny z ziemią z cmentarzy, na których spoczywają ofiary stalinowskiej pożogi. Głównym pomysłodawcą i fundatorem budowy pomnika Ofiar Katynia był zmarły kilka lat temu doc. dr inż. Zbigniew Zieliński, syn Tadeusza - oficera rezerwy poległego w Katyniu. Budowę pomnika autorstwa artysty rzeźbiarza Dariusza Jasiewicza zrealizowała Fundacja Pomocy Edukacyjnej dla Młodzieży im. Heleny i Tadeusza Zielińskich w Jarosławiu i parafia pw. Chrystusa Króla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziewczynka we wrocławskim Oknie Życia

2025-06-12 13:45

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

12 czerwca przed południem zadzwonił dzwonek w Oknie Życia przy ul. Rydygiera 22-28, w budynku Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza.

Siostry boromeuszki znalazły w nim kilkudniową dziewczynkę, której nadały imię Joanna, a przy niej pampersy i butelkę z mlekiem. Zgodnie z procedurami dziewczynka została zabrana do szpitala na badania. – To już 24. dziecko w Oknie Życia. Cieszymy się z każdego znalezionego tutaj dziecka i zawsze jesteśmy gotowe w takich sytuacjach pomagać. Ale apelujemy, by zanim dziecko zostanie przyniesione do Okna Życia, sprawdzić wszystkie inne możliwości. My też w tym pomożemy. Jeśli ktoś ma problemy, może znaleźć u nas pomoc i wsparcie. Zawsze robimy wszystko, by znaleźć jak najlepsze rozwiązanie. Przed taką decyzją jak oddanie dziecka do Okna Życia dobrze jest też z kimś porozmawiać – mówi „Niedzieli” s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka, prezes fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

"Był inny” - brat papieża wspomina małego Leona XIV

2025-06-12 17:58

[ TEMATY ]

rodzeństwo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Nie tylko dziecko w rodzinie, ale już jako dziecko ze szczególnym charyzmatem” - tak Louis Prevost opisuje swojego brata, papieża Leona XIV, w wywiadzie dla katolickiej agencji OSV News.

„Może nawet miał już aureolę jako dziecko - po prostu nie byliśmy wystarczająco uważni”, zażartował najstarszy z trzech braci Prevostów. „Od najmłodszych lat, kiedy zaczął chodzić i mówić, był inny” - powiedział Louis Prevost. „W jego naturze było coś, co promieniowało” - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Jak on to robił? – Charakterystyka kaznodziejstwa ks. Piotra Pawlukiewicza

2025-06-12 20:00

[ TEMATY ]

książka

ks. Piotr Pawlukiewicz

RTCK

Ks. Piotr Pawlukiewicz

Ks. Piotr Pawlukiewicz

Ks. Piotr Pawlukiewicz był jednym z najbardziej charyzmatycznych i cenionych polskich kaznodziejów. Rekolekcjonista, duszpasterz akademicki, wykładowca homiletyki i autor wielu książek, przyciągał tłumy dzięki swojej autentyczności, poczuciu humoru i odwadze w poruszaniu trudnych i kontrowersyjnych tematów. W książce "Moją misją było gadanie o Panu Bogu. Czyli ks. Piotr Pawlukiewicz na ambonie" widzimy jego pasję do głoszenia Słowa Bożego oraz wpływ, jaki wywarł na współczesne duszpasterstwo i życie Kościoła w Polsce.

Przedstawiamy fragment książki "Moją misją było gadanie o Panu Bogu. Czyli ks. Piotr Pawlukiewicz na ambonie". Więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję