Reklama

Opatrzność wstaje dla nas wcześniej niż słońce

Niedziela rzeszowska 27/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

S. Hieronima Janicka: - Zgromadzenie Sióstr Opatrzności Bożej zostało założone w 1857 r. przez s. Antoninę Mirską. Jaki charyzmat matka Założycielka zostawiła Siostrom?

S. Barbara Grycman: - Powołaniem sióstr Opatrzności Bożej jest umiłowanie Boga ponad wszystko, czego wyrazem jest całkowite zawierzenie Opatrzności Bożej, a także troska o zbawienie ludzkich dusz, zwłaszcza zagubionych moralnie dziewcząt i sierot. Siostry są przy tym gotowe uczynić i wycierpieć wszystko, stosownie do woli Bożej, byle powierzone im dusze ocalić. Prowadzimy specjalny ośrodek wychowawczy dla dziewcząt, najczęściej zaniedbanych środowiskowo, z rodzin rozbitych i patologicznych, a także przedszkola, w których przebywają m.in. dzieci trudne, z rodzin biednych, zagrożonych rozbiciem i alkoholizmem. Siostry śpieszą z pomocą duchową i materialną rodzinom biednym, wielodzietnym i rozbitym. Utrzymują kontakt z dziewczętami, które zatraciły poczucie sensu życia i często znajdują się na granicy upadku. Siostry podejmują także szeroko pojętą pracę parafialną jako katechetki, organistki, zakrystianki, kancelistki, opiekunki chorych.

- Obecnie Dom dla Dziewcząt w Łące jest na Podkarpaciu najbardziej znanym domem Sióstr Opatrznościanek i także domem dla dzieci niepełnosprawnych. Jak kształtowała się historia tego Domu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Zakład dla Dziewcząt powstał 1854 r. i prowadzony był przez osoby cywilne. Kroniki nie podają, co było powodem, że Zofia zwróciła się do Zgromadzenia Sióstr Opatrzności we Lwowie z prośbą o przyjęcie i prowadzenie tego Zakładu. W 1860 r. 28 kwietnia przyjechały siostry ze Lwowa końmi i 1 maja tegoż roku rozpoczęły pracę z dziewczętami.
Zakład dla Dziewcząt był prowadzony do połowy roku 1954, czyli równe 100 lat. W tym właśnie roku władze komunistyczne zabrały nam biedne i osierocone dzieci, które zostały rozlokowane w różnych domach dziecka byłego województwa rzeszowskiego, a w miejsce tychże przywieźli dzieci specjalnej troski, z którymi pracujemy do dzisiaj.
Do remontu kapitalnego, tj. do 1974 r. przebywało 60 wychowanek, dopiero po rozbudowie i modernizacji pałacu powiększono do 85 miejsc.
Po remoncie w 1984 r. powstała „Szkoła Życia” z trzema poziomami. Zajęcia szkolne dawniej i teraz są kontynuowane na miejscu w salach do tego przygotowanych. 85 wychowanek rozlokowano w pięciu grupach według rozwoju intelektualnego i sprawności fizycznej z salami dziennego pobytu, własnymi sypialniami i łazienkami. I tak zostało do dzisiaj.

- Obok istniejącego już Domu powstał kolejny. Jaki cel przyświecał założeniu drugiego domu w Łące?

- Pierwsza i najważniejsza intencja to powrót do charyzmatu sprzed 1954 r., kiedy władze komunistyczne zabrały nam biedne i osierocone dzieci, a przekazały dzieci specjalnej troski. Władzom głównie chodziło o to, by nie wywierać na nich wpływu wychowawczego, opartego na Dekalogu.

- Za 2 lata będą siostry świętować 150. rocznicę istnienia tego domu? Co warto byłoby jeszcze przygotować do tego jubileuszu?

- 150 lat pracy na tej placówce to kawałek historii. Cieszymy się, bo to pierwszy dom po Lwowie i jedyny, który się ostał, założony przez naszą matkę sługę Bożą Antoninę Mirską. Na dzisiaj najważniejsze jest ulepszenie drogi dojazdowej i alejek spacerowych dla naszych wychowanek, szczególnie myślimy o tych, które poruszają się na wózkach. Drugą ważną sprawą jest zatwierdzenie domu już na stałe, jako że pełna standaryzacja jest już dokonana.

- Życzę Siostrom wielu nowych powołań, abyście mogły nadal dawać świadectwo, że „Opatrzność wstaje dla nas wcześniej niż słońce”.

Działalność i służbę dzieciom niepełnosprawnym Sióstr Opatrzności Bożej w Łące można wspierać, wpłacając dowolne ofiary na Konto PEKAO S.A. II/Rzeszów 28124026141111000039665906.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?

2025-08-19 21:27

Niedziela Ogólnopolska 34/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Jezus, gdy przemierzał palestyńskie miasta i wsie, nauczając i odbywając podróż do Jerozolimy, otrzymał pytanie: „Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?”. Zapewne ktoś, kto je zadał, uważnie wsłuchiwał się w Jego słowa i uznał, że zachowywanie tych nauk jest bardzo trudne. Doszedł więc do wniosku, że tylko nieliczni są w stanie pójść tą drogą i uzyskać zbawienie. Być może wydało mu się niesprawiedliwe, że zdecydowana większość ludzi, niezdolna do podjęcia drogi Jezusa, byłaby pozbawiona przywileju życia wiecznego obiecanego przez Boga. Podobny dylemat ma wiele współczesnych osób, przekonanych, że skoro ich życie odbiega od wzniosłych zasad Ewangelii, są one na straconej pozycji. A może było inaczej: pytający uznał, że skoro przyswoił sobie nauczanie Jezusa, może zatem postawić siebie w niezbyt długim rzędzie tych, którzy uważają się za lepszych od innych i są pewni obiecanej nagrody. Jego pytanie byłoby wtedy wyrazem wywyższania się nad innych i w gruncie rzeczy aroganckiego polegania na sobie oraz na własnej sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

Odnaleziona Siostra Dorota apeluje: Uważajcie na oszustów

2025-08-22 15:47

[ TEMATY ]

apel

Siotra Dorota

uważajcie na oszustów

Siostry Pasjonistki św. Pawła od Krzyża

Odnaleziona Siostra Dorota

Odnaleziona Siostra Dorota

- Z całego serca pragnę podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób zaangażowali się w poszukiwania. Niech Bóg wynagrodzi każdemu, kto wspierał mnie modlitwą - tak brzmi początek nagrania, w którym Siostra Dorota apeluje o to, by nie dać się zwieść oszustom.

Przypomnijmy: 21 sierpnia Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża wydało dramatyczny komunikat. Siostry z wielkim niepokojem informowały o zaginięciu siostry zakonnej Doroty Janiszewskiej.
CZYTAJ DALEJ

MŚ w kajakarstwie - złoty medal Puławskiej w K1 500 m

2025-08-23 15:49

[ TEMATY ]

sport

PAP

Kajakarka Anna Puławska zdobyła złoty medal w olimpijskiej konkurencji K1 500 m w mistrzostwach świata rozgrywanych w Mediolanie. Zawodniczka AZS AWF Gorzów Wlkp. pokonała Australijkę Natalię Drobot o 0,43 s, trzecia była Węgierka Zsoka Csikos.

To pierwszy medal wywalczony przez polską reprezentację w zawodach. Puławska natomiast w niedzielę stanie przed szansą wywalczenia kolejnego krążka w dwójce na 500 m z Martyną Klatt.(PAP)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję