Reklama

Czy dzieła mistyków muszą być trudne?

Św. Jan od Krzyża, którego wspomnienie Kościół obchodzi 14 grudnia, pozostawił po sobie wybitne dzieła mistyczne. Często są one niezrozumiałe dla wiernych Kościoła. Poprosiliśmy o. Mariana Zawadę, karmelitę bosego, który wykłada w Karmelitańskim Instytucie Duchowości w Krakowie, o przybliżenie nam tej wielkiej postaci

Niedziela małopolska 50/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marcin Konik-Korn: - Co św. Jan od Krzyża wniósł do nauki Kościoła?

Reklama

O. Marian Zawada OCD: - Św. Jan ukazał bardzo wnikliwie drogę wiary, która jako jedyna bezpośrednio łączy z Bogiem, oraz zasady postępowania na różnych etapach życia duchowego. To zachwyciło np. młodego Karola Wojtyłę, który poświęcił temu swój doktorat.
Jan gruntownie wyjaśnił tajemnicę cierpienia w życiu duchowym, którą nazwał bardzo plastycznie „nocą ciemną”. Najtrudniejszym doświadczeniem dla człowieka kochającego Boga jest poczucie odrzucenia od Niego. Pustki niemal tak przemożnej i zatrważającej, jak zepchnięcie do piekła. Bardzo trudno było wyjaśnić, że człowiek, który doświadcza w sferze psychicznej boskiego odrzucenia, jest w istocie „najbardziej umiłowany”, ale stanowi to dramatyczną tajemnicę samego Chrystusa, który w przerażeniu wołał na krzyżu: „Boże mój, czemuś mnie opuścił”. Co więcej, „nocy ciemnej” możemy nadać jeszcze jeden sens: jest to towarzyszenie Chrystusowi podczas zstępowania do piekieł, gdzie doświadczenie zła jest bezpośrednie. Na szczęście, wiele światła na te sprawy rzuca nam w swoich listach, np. bł. Matka Teresa z Kalkuty.
Wreszcie bardzo cennym wkładem w dziedzictwo Kościoła jest rozróżnienie między darami Boga a samym Bogiem. Jest to coś, co pozwala odróżnić „bombonierkę” od darczyńcy. Jan uważa, że należy się zajmować samym Bogiem, a nie wyłącznie Jego darami.

- Jakie znaczenie dla mistyki i duchowości mają plastyczne wizje św. Jana od Krzyża?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Rzeczywiście, św. Jan w tym zakresie jest artystą. Przywołam trzy symbole: góry, nocy i pustki. Góra kojarzy się zazwyczaj z czymś wzniosłym, co dotyka nieba, a na pewno wybija się z tego, co przyziemne i doczesne. Góry poniekąd umiłował sobie Bóg, objawiając na nich swe tajemnice. „Wchodzenie na górę”, to ryt uświęcenia, odrywania się od zagłuszającej i natarczywej doczesności, docieranie do przestrzeni „czystej”, gdzie zmysły i duch człowieka podlegają gruntownemu oczyszczeniu. Góry należy zdobywać, nie da się w nich wygodnie zamieszkać. Taka wspinaczka to forsowny duchowy alpinizm.
Drugi symbol - „noc ciemna” wiąże z naturalną nocą. Tak jak w nocy wszystko traci zarys i kształt, wiele rzeczy nie widać, tak duchowo nadprzyrodzone światło wiary, rozbłysłe kiedyś w głębi duszy pogrąża się w ciemności. Jest to jak oślepienie wywołane nadmiarem światła. W nocy, by sprawnie się poruszać, trzeba mieć coś takiego jak noktowizor. Takim noktowizorem jest właśnie wiara. Zaciemnia to, co doczesne, a jednocześnie rozświetla to, co duchowe.
Wreszcie pustka - „droga nic”. Jan uważa, że oprócz grzechu największym problemem duchowym są tzw. przywiązania, czyli kształty naszej troski. Bałagan w tym zakresie czyni nas zwykłymi niewolnikami osób, sytuacji lub siebie samych. Jan proponuje drogę radykalnej wolności, głębokiego uwolnienia od tego, co nas krępuje, czyni karłami, małostkowymi, co nie pozwala żyć na szerokich oktawach duchowej wolności dzieci Bożych. Dlatego „drogę nic” można rozumieć jako całkowite zapomnienie o sobie. To, co człowieka „boli”, co jest przyczyną wielu perypetii duchowych, to przywiązanie do samego siebie.

- Dlaczego rysunki Świętego nie odniosły sukcesu takiego jak np. znane dzieło Salvadora Daliego, wykonane na podstawie wizji św. Jana?

- Po św. Janie od Krzyża zostały m.in. dwie ważne ryciny: szkic góry i Ukrzyżowanego widzianego z nieba. Jan lubił chować się na modlitwy na ambonie, żeby go inni nie widzieli. Miał kiedyś wizję konwulsji konania Chrystusa na krzyżu właśnie z jej perspektywy, co skrzętnie naszkicował. Oczywiście, to nieudolny, lecz przejmujący szkic. Oba szkice, zarówno góry, jak i Ukrzyżowanego, miały prywatne przeznaczenie. Zdaje się, że żadnej z osób znających te szkice nie przyszło do głowy, by zamieniać ich w dzieło sztuki. Była to duchowa „dokumentacja”. Należy natomiast pogratulować Dalemu, który pomimo swych skłonności do ekscentryzmu potrafił nadać obrazowi niebywałą siłę oddziaływania. Chrystus zawieszony nad przepastnym horyzontem z bezradnym człowiekiem w łódce jest wystarczającą metaforą współczesnego zagubienia z brakiem świadomości, jak potężnego mamy Odkupiciela.

- Czy dzieła mistyków zawsze muszą być trudne, a przez to mało przystępne?

- Proszę się nie zrażać trudnościami. Osobiście zaczynałem od tego, że jako student brałem św. Jana na zimowiska i wyprawy w góry. Krótkie fragmenty, na jakie podzielony jest tekst, stanowiły pokarm i zawierały swoisty „magnetyzm”, którego nie rozumiałem. Dziś określiłbym to lepiej: teksty mistyczne „pracują” na głębokości ducha, a nie psychiki, podobnie jak teksty objawione Pisma Świętego.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bożonarodzeniowa szopka powstaje już w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej

2025-12-11 07:16

[ TEMATY ]

Kalwaria Zebrzydowska

sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej

Bożonarodzeniowa szopka powstaje we wnętrzu bazyliki Matki Bożej Anielskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej. Rzecznik tamtejszego sanktuarium, bernardyn ojciec Tarsycjusz Bukowski, powiedział PAP, że gotowa będzie tuż przed świętami.

- Przed samą pasterką, w ciemnej bazylice, kustosz sanktuarium ojciec Cyprian Moryc wniesie figurę dzieciątka Jezus i włoży ją do żłóbka. Wtedy całość zostanie rozświetlona. Śpiewany będzie fragment Martyrologium Rzymskiego, nastąpi poświęcenie i rozpocznie się pasterka – powiedział ojciec Tarsycjusz.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie Matki Bożej Loretańskiej

[ TEMATY ]

loretańska

Wlodzimierz Redzioch / Niedziela

Święty Domek w Loreto

Święty Domek w Loreto

Kult Matki Bożej Loretańskiej wywodzi się z sanktuarium domu Najświętszej Maryi Panny w Loreto. Jak podaje tradycja, jest to dom z Nazaretu, w którym Archanioł Gabriel pozdrowił przyszłą Matkę Boga i gdzie Słowo stało się Ciałem.

Sanktuarium w Loreto koło Ankony (we Włoszech) jest pierwszym maryjnym sanktuarium o charakterze międzynarodowym i stało się miejscem modlitw wiernych. Wewnątrz Domku nad ołtarzem umieszczono figurę Matki Bożej Loretańskiej, przedstawiająca Maryję z Dzieciątkiem na lewej ręce. Rzeźba posiada dwie charakterystyczne cechy: jedna dalmatyka okrywa dwie postacie, a twarze Matki Bożej i Dzieciątka mają ciemne oblicza. Pośród kaplic znajdujących się w bazylice warto wspomnieć Kaplicę Polską, ozdobioną freskami w latach 1920-1946, przedstawiającymi dwa wydarzenia z historii Polski: zwycięstwo Jana III Sobieskiego pod Wiedniem oraz cud nad Wisłą.
CZYTAJ DALEJ

Zabójca księdza ze Szczytna trafi do zakładu psychiatrycznego; sąd umorzył wobec niego postępowanie

2025-12-11 14:13

[ TEMATY ]

zabójstwo

ks. Lech Lachowicz

Szczytno

Archidiecezja warmińska

Śp. ks.prałat Lech Lachowicz

Śp. ks.prałat Lech Lachowicz

Z powodu niepoczytalności podejrzany o zabójstwo proboszcza ze Szczytna trafi do zakładu psychiatrycznego - zdecydował Sąd Okręgowy w Olsztynie i umorzył wobec niego postępowanie.

Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie sędzia Adam Barczak poinformował w czwartek PAP, że przed podjęciem decyzji w tej sprawie sąd skierował Szymona K. na trwającą kilka tygodni obserwację. Stało się tak mimo że już w trakcie śledztwa prokuratura uzyskała opinię biegłych o tym, że Szymon K. jest niepoczytalny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję