Reklama

Temat tygodnia

Idziemy do spowiedzi

Niedziela częstochowska 8/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zastanówmy się dzisiaj nad ważnym elementem naszego życia duchowego - sakramentem pokuty i pojednania. Spowiedź jest jakąś normalnością w życiu katolików praktykujących, mających na uwadze stan swojej duszy. Toteż szczególnie w czasie Wielkiego Postu, a z nim rekolekcji, które mają miejsce w naszych parafiach, przy kratkach konfesjonału klęczą wierni, by oczyścić się z grzechów. To momenty bardzo ważne dla człowieka wierzącego, ponieważ spowiedź jest kluczem do życia religijnego, daje poparcie życiu wiarą, jest kluczem naszego stosunku do grzechu, poczucia winy, stosunku do Kościoła Chrystusowego. Dajemy sobie wtedy odpowiedź na pytanie o jakość naszej wiary.
Jak więc wygląda nasze przygotowanie do spotkania z Panem Bogiem w konfesjonale? Czy zastanawiamy się nad nim głębiej? Czy myślimy o tym, że powinniśmy się starać pewnych niepożądanych zachowań już nie powtarzać, a wyrządzone krzywdy zadośćuczynić?...
W przygotowaniu się do dobrej spowiedzi pomoże nam modlitewnik, ale także wiele materiałów wydawanych na tę okazję. Warto więc rozejrzeć się za nimi, bo chodzi przecież nie tylko o tzw. grzechy osobiste, ale także te społeczne.
A co z samym sakramentem pojednania? Dlaczego jest on ważniejszy od np. wizyty u psychoterapeuty? Bo pomaga nie tylko człowiek siedzący za kratkami konfesjonału, ale sam Bóg. Człowiek nie jest mocen zgładzić grzechów drugiemu człowiekowi. Może pomóc je naprawić, o nich zapomnieć, nie może ich jednak zniweczyć, odpuścić. Może to uczynić Pan Bóg. Dlatego zapewne nawet efekt psychiczny wizyty w konfesjonale będzie inny niż wielogodzinne posiedzenia u terapeuty i - wobec tak wielkiej miłości, jaka nam została okazana - skuteczniej pomoże w wyzwoleniu się z wad, przebaczeniu drugiemu człowiekowi i lepszemu znajdowaniu się w rzeczywistości rodziny, sąsiadów, środowiska pracy. Dobra spowiedź będzie rzutować na wiele dziedzin życia.
Nasze życie wewnętrzne wymaga pewnego porządku. Toteż jest czymś naprawdę wspaniałym posiadanie stałego spowiednika, który znając naszą osobowość i uwarunkowania życia, bardzo konkretnie pomoże w pracy nad sobą i podążaniu drogą świętości.
Sadząc po długich kolejkach do konfesjonału, szczególnie w okresie Wielkiego Postu, wydaje się, że polscy katolicy na ogół rozumieją istotę sakramentu pokuty i formę wyznawania grzechów przed kapłanem jako pomoc w uporządkowaniu swego wnętrza. Dlatego wiele zależy tu także od nas, kapłanów, którzy mamy im pomóc w odzyskiwaniu stanu łaski.
Przytoczę jeszcze na koniec zamyślenie nad zjawiskiem spowiedzi św. Jana Marii Vianneya: „Wielu ludzi wstydzi się krótkiego upokorzenia...” („O zadośćuczynieniu, pokucie i umartwieniu”). Nic dodać, nic ująć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie na niedzielę: "Znienawidziłam Jezusa" - szokujące świadectwo

2025-10-03 10:12

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.

Jeśli szukasz odpowiedzi, nadziei albo „iskry” do modlitwy—tu ją znajdziesz.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Carlo Acutis

/diecezja.waw.pl/peregrynacja

Nowenna do odmawiania pomiędzy 3 a 11 października (przed wspomnieniem św. Carlo Acutisa) lub w dowolnym terminie.

Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty, dziękuję Wam za wszystkie przysługi i łaski, którymi wzbogacona została dusza św. Carla Acutisa podczas 15 lat przeżytych przez niego na tej ziemi i za pośrednictwem wszelkich zasług uwielbionego Anioła Młodości proszę o udzielenie mi łaski…
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: wojna w Gazie się skończy, ale droga do pokoju będzie długa

2025-10-03 12:43

[ TEMATY ]

wojna w Gazie

droga do pokoju

długa

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Dramat Palestyńczyków obudził sumienia w kwestii godności i praw, ale w Gazie niewiele się zmieniło - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy, odnosząc się do cierpienia ludności cywilnej w Strefie Gazy. Wyraził także nadzieję na rychłe zakończenie przemocy.

W rozmowie z włoskim dziennikarzem Mario Calabresim kard. Pierbattista Pizzaballa podkreślił, że mimo dobrych intencji, warunki życia Palestyńczyków w Strefie Gazy się nie poprawiły.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję