Reklama

Sprawiedliwi z Rzeszowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teraz przyszedł wreszcie czas przywrócić ich świadomości nie tylko polskiej. W ramach polityki „Przywracanie pamięci” Prezydent RP Lech Kaczyński honoruje nieznanych lub zapomnianych bohaterów walk o wolność i suwerenność Polski, do których należą Polacy ratujący Żydów w czasie II wojny światowej. We wtorek 9 lutego 2010 r. odznaczenia nadane przez Prezydenta RP wręczyła w jego imieniu małżonka Maria Kaczyńska.
Podczas uroczystości w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego odznaczonych zostało ponad 70 osób, którym za bohaterską postawę i niezwykłą odwagę wykazaną w ratowaniu życia Żydom podczas II wojny światowej, Prezydent RP nadał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Z rąk Marii Kaczyńskiej odznaczenia odebrali zarówno ci, którzy przeżyli wojnę i dziś mogą świadczyć o tamtych wydarzeniach, jak i potomkowie i bliscy nieżyjących już dziś Polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Tak właśnie nazywane są odznaczenia Prezydenta, nadawane za ratowanie Żydów podczas wojny. - To jest jakaś cząstka podziękowania ze strony państwa, żeby czuli się dumni, że mieli takich bohaterskich rodziców - podkreślała Maria Kaczyńska, która z wielkim wzruszeniem wręczała odznaczenia, tym samym wprowadzając cichych bohaterów do panteonu bohaterów narodowych.
W Rzeszowie uhonorowana została czwarta grupa Polaków, którzy ratowali Żydów w czasie wojny. Lech Kaczyński po raz pierwszy odznaczył polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata w październiku 2007 r. i listopadzie 2008 r. podczas uroczystości w Warszawie. Natomiast w sierpniu 2009 r. podczas obchodów 65. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Ghetto w Łodzi uhonorowana została trzecia grupa Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej, a także osób działających na rzecz dialogu polsko-żydowskiego. Rzeszowska uroczystość była możliwa dzięki olbrzymiej pracy dokumentacyjnej tutejszego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
To jest uroczystość spóźniona wiele, wiele lat. Dziś już wielu tych bohaterów, których prezydent swoją decyzją uhonorował, nie ma wśród nas. - mówiła Ewa Junczyk-Ziomecka, sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP - Nie ma ich wśród nas, bo odeszli. Ale nie ma ich też wśród nas, bo zginęli, bo zginęli w czasie okupacji tylko dlatego, że chcieli pomóc drugiemu człowiekowi, drugiemu człowiekowi ściganemu, skazanemu na śmierć. Na pewno jednak na wdzięczność i pamięć nigdy nie jest za późno. Świadczyły o tym wzruszone twarze ludzi, którzy żyli w cieniu śmierci, a często też patrzyli na śmierć najbliższych i tych, których ratowali.
- Życie strachem było - wspominała jedna z odznaczonych osób, której rodzice zginęli rozstrzelani za przechowywanie Żydów. - Wybaczyłam, ale zapomnieć nie mogę - z kolei mówiła inna odznaczona. Prezydenckie odznaczenia przypominają te wydarzenia, a przede wszystkim tych ludzi, którzy wykazali się niezwykłą postawą i płacili za to wielką cenę. Właśnie cenę życia w strachu, zagrożenia karą więzienia, często śmierci. Przez lata polscy sprawiedliwi byli kompletnie zapomniani, prawa kombatanckie dostali po wielu zabiegach, od niedawna są traktowani na równi z innymi bohaterami, tymi którzy walczyli z bronią w ręku, w Państwie Podziemnym, ukrywali broń i radiostacje. Dopiero teraz zauważono innych jeszcze bohaterów. Bohaterów, którzy pod podłogą, na strychach, w stajniach czy wręcz chlewach, ukrywali całe rodziny żydowskie. Wśród tych bohaterów były kobiety i mężczyźni, świeccy, duchowni i zakonnice. Bez wyjątku z jednakową odwagą, poświęceniem, bo stawką w tej walce było ludzkie życie.
Uroczystość zorganizowały Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Biuro Inicjatyw Społecznych, Biuro Kadr i Odznaczeń oraz Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego i oddział rzeszowski Instytutu Pamięci Narodowej. Obecni byli przedstawiciele polskiego parlamentu, władz wojewódzkich i samorządowych, miasta Rzeszowa, rodziny odznaczonych, organizacje kombatanckie, uczniowie. Kurię rzeszowską reprezentowali ks. Jan Szczupak - kanclerz Kurii oraz ks. inf. Wiesław Szurek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tylko przez Niego można znaleźć drogę by być spełnionym

2025-04-12 13:32

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii J 10,1-10

Czytania liturgiczne na 12 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

30. Diecezjalna Pielgrzymka Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej

2025-05-12 11:05

radio Fara

Uczestnicy pielgrzymki

Uczestnicy pielgrzymki

W sobotę, 10 maja 2025 r., odbyła się jubileuszowa, 30. Diecezjalna Pielgrzymka Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej do Strachociny.

Sanktuarium w Strachocinie to miejsca szczególnego kultu św. Andrzeja Boboli, patrona Polski i Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej. Tegoroczne pielgrzymowanie członków wspólnoty z całej diecezji miało wyjątkowy charakter, ponieważ organizatorzy zaprosili do wspólnego przeżywania tego dnia także całe swoje rodziny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję