Już 1163 pozwy złożono w amerykańskich sądach przeciwko producentom NuvaRing – niebezpiecznej hormonalnej wkładki antykoncepcyjnej. Stosowanie środka doprowadziło do powikłań zdrowotnych u licznych kobiet. Środek, który może wywołać udar mózgu, atak serca, nawet śmierć, jest sprzedawany także w Polsce.
Na październik sędzia sądu federalnego wyznaczył rozprawę w sprawie Marianny Prather. Od rozstrzygnięć sądowych w tym przypadku zależeć będą losy dalszych pozwów. 33-letnia kobieta zaczęła stosować środek w sierpniu 2003 roku. W ciągu miesiąca od pierwszego użycia go nabawiła się zakrzepicy żył głębokich i zatoru tętnicy płucnej. Jej adwokaci złożyli pozew przeciwko Organon, spółce zależnej od głównego producenta środka Merck Pharmaceuticals.
Prather i inni oskarżają koncern farmaceutyczny o szereg zaniedbań dotyczących zaniechania wnikliwego zbadania skutków ubocznych działania produkowanego specyfiku. Zarzucają producentom, że nie ostrzegają o ryzyku zdrowotnym związanym z użyciem NuvaRing i jednocześnie reklamują go jako produkt „bezpieczny” i „skuteczny”.
Wkładka o średnicy 5 cm, działa w ten sposób, że przez pierwsze 3 tygodnie uwalania do organizmu hormony hamujące płodność, w tym syntetyczny progesteron III generacji. Następnie na 7 dni okresu menstruacyjnego usuwa się wkładkę, a potem zakłada następną. Ponieważ środek nie zawsze skutecznie hamuje owulację i przeciwdziała implantacji zarodka uważa się, że może on działać jak wczesnoporonny środek aborcjogenny.
Mimo tylu pozwów, środek ten jest wciąż na rynku w USA i innych krajach. Tylko w 2011 roku jego sprzedaż przyniosła producentom 600 mln dolarów zysku.
Sprzątanie wulgarnych plakatów i wieszaków, pilnowanie celebracji Mszy św. oraz modlitwa – to odpowiedź młodych katolików na Strajk Kobiet. Od kilku dni w Krakowie odbywają się protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającemu niezgodność przesłanki eugenicznej do aborcji z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. Podczas nich dochodzi m.in. do zakłócania Mszy św., dewastacji kościołów oraz miejsc publicznych. Działaniom tym sprzeciwiają się młodzi, którzy słowem i czynem bronią swoich wartości oraz ważnych dla siebie miejsc: trwają przy świątyniach, by możliwy był godny przebieg liturgii, usuwają z chodników i ścian wulgarne napisy oraz podejmują modlitwę za dzieci nienarodzone.
– Chęć zaprotestowania wobec tego, co dzieje się na ulicach polskich miast, była oczywista. Nie chcemy niepotrzebnie podgrzewać emocji, ale nie możemy pozostać obojętni wobec tak rażącej niesprawiedliwości wobec Kościoła. Protesty mają przecież podłoże polityczne. Dlatego zrodziła się idea zrobienia czegoś dobrego, co jednocześnie nie będzie odebrane jako prowokacja – wyjaśnił parafianin Maciej. – Stajemy przed kościołami, sprzątamy miejsca, w których pojawiają się wulgarne hasła. Szanujemy prawo do wyrażania swoich poglądów przez wszystkich, żyjemy przecież w wolnym kraju. Ale także i to prawo musi mieć swoje granice. Niedopuszczalne jest profanowanie kościołów, zakłócanie Eucharystii. To wręcz naturalny odruch, że bronimy tego, co dla nas święte – wyznał.
Osiemdziesiąt dwa uderzenia dzwonów we wszystkich kościołach diecezji paryskiej uczczą o godz. 17.00 pamięć o kard. André Vingt-Trois, arcybiskupie Paryża w latach 2005-2017, który zmarł wczesnym popołudniem w wieku 82 lat.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.