Reklama

Świętując jubileusze

Niedziela wrocławska 22/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z przeżywaniem jakiegokolwiek jubileuszu kojarzą nam się gratulacje, przemówienia, kwiaty, laurki i podniosła atmosfera. Nieraz - dla osób zasłużonych - przewiduje się specjalne nagrody i odznaczenia. Co właściwie rozumiemy przez termin jubileusz? Najczęściej jest to obchód liturgiczny, wiążący się z uczczeniem rocznicy znaczących wydarzeń w życiu społeczności lub jednostki. Można też obchodzić jubileusze świeckie różnych instytucji, organizacji, szkół, uczelni itd. W życiu kościelnym świętuje się np. jubileusz 100-lecia kościoła, czy 400-lecia parafii. W Kościele katolickim obchodzi się 25-, 50-lecie zawarcia małżeństwa, czy włączenia do kapłaństwa Chrystusa, święceń biskupich, czy złożenia ślubów zakonnych. Na te dni przewidziane są specjalne formularze mszalne i formuły błogosławieństwa.
Samo słowo jubileusz pochodzi od łac. iubilum i oznacza krzyk lub okrzyk radosny. W formie czasownikowej iubilare znaczy cieszyć się, weselić, radośnie wykrzykiwać. Natomiast w Biblii jubileuszem nazwany jest rok, który następuje po 7 cyklach szabatowych i prawdopodobnie zbiega się z 7. rokiem szabatowym (jest to rok 49., a w sensie szerokim - 50. - por. Kpł 25, 10). Instytucja jubileuszu miała wymiar w Piśmie Świętym wybitnie społeczny i humanitarny. Chodziło o udzielenie pomocy tym, którzy się zadłużyli, aby w roku jubileuszowym mogli wrócić do swojej rodziny (Kpł 25, 10-13).
Najczęściej spotykamy się z jubileuszem małżeńskim i kapłańskim. Do pierwszego przygotowują się małżonkowie wraz z całą rodziną. Kulminacyjnym punktem tego obchodu jest uroczystość w kościele, połączona z Mszą św. dziękczynną i specjalnym błogosławieństwem.
Jubileusz zaś kapłański przeżywa się zwykle we wspólnocie parafialnej, w której dany jubilat żyje i pracuje. Są oczywiście księża pracujący na innych stanowiskach niż parafia. Jest to święto całej wspólnoty, która składa dziękczynienie Bogu za wieloletnią posługę kapłańską swego duszpasterza. Niezwykłym i rzadkim wydarzeniem jest jubileusz diamentowy kapłaństwa (75 lat).
W naszej archidiecezji wrocławskiej Ksiądz Kardynał Henryk Gulbinowicz będzie świętował potrójny jubileusz: 60 lat kapłaństwa (wyświęcony 18 czerwca 1950 r. w Białymstoku), 40 lat biskupstwa (konsekrowany 8 lutego 1970 r.) i 25 lat kardynalatu (kreowany 25 maja 1985 r.). Młodość spędził na Wileńszczyźnie, lata służby kapłańskiej w Białymstoku i w Olsztynie, lata biskupstwa - w Białymstoku i we Wrocławiu, gdzie od 25 lat cieszy się godnością kardynalską. Główna uroczystość będzie miała miejsce w archikatedrze wrocławskiej 29 maja br. o godzinie 11.00. Tutaj przybędą zaproszeni goście: księżą kardynałowie, arcybiskupi i biskupi, na czele z Prymasem Polski, który wygłosi okolicznościową homilię, kapłani i wierni świeccy. W nawiązaniu do etymologii słowa jubileusz chcemy przeżywać tę uroczystość w radości, której życzymy Drogiemu Jubilatowi. Razem z nim będziemy dziękować Bogu za dobro, które stało się naszym udziałem przez posługę biskupią Księdza Kardynała najpierw w Białymstoku, z potem na Dolnym Śląsku. W tym duchu będziemy śpiewać uroczyste Te Deum. Ad multos annos Dostojny Jubilacie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję