Reklama

Szlachetne pasje Agnieszki i Michała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wzajemna miłość, dzieci i ich dobre wychowanie są rzeczywistością w każdej rodzinie, jeżeli u ich podstaw jest wiara w Boga, uczciwość i zachowanie ludzkiej godności. Młode małżeństwa mogą znajdować też wspólne pasje, które wzbogacają i utrwalają ich związek. Wydaje się, że taką drogą życia podążają Agnieszka i Michał, małżonkowie z siedmioletnim stażem.

Natchniona inicjatywa nauczycielki w-f

Reklama

Kółko Misyjne przy Zespole Szkół w Juszczynie w swej kilkuletniej działalności ma już wiele szlachetnych dokonań. Jego założycielką i opiekunką jest nauczycielka wychowania fizycznego Agnieszka Stasik. Młoda pani pedagog oprócz rozwijania sprawności fizycznych i zamiłowania dzieci i młodzieży do uprawiania sportu stara się również czynić coś, co pobudza sumienia, wrażliwość religijną i społeczną uczniów. Dobre wychowanie wyniesione z domu rodzinnego, aktywny udział w ruchu oazowym w okresie nauki szkolnej, a także czynny udział w różnych katolickich ruchach młodzieżowych w okresie studiów na AWF w Katowicach oraz po ich ukończeniu sprzyjały ukształtowaniu się jej religijnej formacji i przygotowywały do podjęcia misji wśród młodzieży szkolnej. W tej pracy, która ukierunkowana jest na angażowanie uczniów do wspomagania misji katolickich na różnych kontynentach i budzenia humanitarnej wrażliwości, znalazła w Juszczynie wielu sprzymierzeńców. Żywe zainteresowanie i wsparcie dla jej inicjatyw wykazuje dyrektor Zespołu Szkół w Juszczynie Maria Kardaś oraz grono nauczycielskie. Pomocą duchową i kapłańską posługą dla Kółka Misyjnego służyli i służą proboszczowie parafii w Juszczynie: ks. Franciszek Truty i jego następca ks. Władysław Rusnak. Na co dzień jednak stałą podporą Agnieszki w prowadzeniu Kółka Misyjnego jest jej mąż Michał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cenna pomoc męża

Michał, podobnie jak Agnieszka, pochodzi z wielodzietnej katolickiej rodziny. Od młodych lat był ministrantem, a następnie animatorem Grup Misyjnych. Aktywnie uczestniczył też w grupach działających na terenie parafii. Po ukończeniu studiów na Politechnice Śląskiej powrócił do rodzinnego Juszczyna i podjął pracę w charakterze analityka finansowego, najpierw w Górnośląskiej Fundacji Restrukturyzacyjnej, a następnie w Samorządowym Centrum Przedsiębiorczości w Suchej Beskidzkiej.
Po ślubie małżonkowie zamieszkali w domu rodzinnym Agnieszki w Białce, skąd dojeżdżają do swych miejsc pracy. Michał od początku współdziała z żoną w podejmowanych przez nią inicjatywach w Uczniowskim Kółku Misyjnym. Tak jak Agnieszka, miał spory zasób wiedzy religijnej i doświadczeń w formacyjnej pracy z młodzieżą. Z misjami katolickimi zetknął się już wcześniej - jego wujek Władysław, sercanin, przez 30 lat przebywał na misjach w Kongu. W czasie wizyt w ojczystym kraju miał okazję zapoznać bratanka z potrzebą i charakterem pracy misyjnej. Przekazał mu też napisane przez siebie wspomnienia. Małżeński duet daje piękny przykład włączania szkolnej młodzieży do poznania celowości i wspierania misji katolickich na innych kontynentach.

Cel - pomagać

Reklama

Rekrutacja uczniów do Szkolnego Kółka Misyjnego nie stanowiła większego problemu. W każdym roku szkolnym do Kółka zgłasza się ok. 40-50 uczniów.
- Głównym źródłem wiadomości na temat misji jest dla naszej młodzieży udział w Kongresach Misyjnych - opowiada Agnieszka. - Od powstania naszej grupy misyjnej w 2003 r. uczestniczyliśmy we wszystkich Kongresach Misyjnych organizowanych przez Papieskie Dzieło Misyjne przy archidiecezji krakowskiej. Oprócz interesujących spotkań z misjonarzami, uczestnictwa w nabożeństwach i spotkaniach z podobnymi grupami z innych parafii, nasi uczniowie mają też swój udział w prowadzeniu imprez towarzyszących Kongresowi, m.in. stoisk z loterią fantową. Ubogacające dla członków naszej grupy było w 2007 r. spotkanie z misjonarką Dorotą Kozieł - rodowitą juszczynianką, która przebywa na misjach w Peru. Na tym spotkaniu, oprócz rozmów o potrzebie pracy misyjnej w krajach dotkniętych nędzą oraz niedostatkami kultury i oświaty, odmówiono Różaniec - każdą cząstkę odmawiano w innym języku. Spotkanie zapoczątkowało też stałe kontakty naszej grupy misyjnej z rodaczką na misjach w Ameryce Południowej. Polega ona na wspieraniu duchowym i materialnym kilkorga dzieci w Peru przez naszych uczniów. W tym celu organizujemy różne formy gromadzenia środków pieniężnych, m.in. poprzez sprzedaż zniczy w okolicach Wszystkich Świętych, kartek świątecznych i kalendarzy w czasie Adwentu i Świąt Wielkanocnych oraz kolędowanie w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Na przełomie 2008/2009 r. kolędnicy z Kółka Misyjnego uzbierali 3628 zł. Zbierane przez uczniów datki na cele misyjne kierowane są także do innych egzotycznych krajów, m.in. do Papui-Nowej Gwinei - opowiada opiekunka Koła. W 2008 r. Agnieszka włączyła też gimnazjalistów do akcji „Góra Grosza”, organizowanej przez Towarzystwo „Nasz Dom”. Zebraną kwotę pieniężną przekazano na pomoc dla dzieci z domów dziecka. Praca Agnieszki i Michała z uczniowską grupą misyjną jest popularyzowana zarówno na terenie szkoły, jak i przez duszpasterstwo parafialne. Zyskuje też uznanie Papieskiego Dzieła Misyjnego Archidiecezji Krakowskiej, co znajduje wyraz w listach i dyplomach pod adresem opiekunki.

Inne pasje

Agnieszka i Michał mają dwójkę dzieci. Pawełek ma sześć lat, a Joasia jest o dwa lata młodsza. Dzieci z rodzicami udzielają się w juszczyńskim zespole regionalnym „Zbyrcok”. Ten zespół, prowadzony przez Romana Guzika i reprezentujący folklor górali beskidzkich, zdobył dużą popularność w Małopolsce, występując z sukcesami na różnych imprezach i konkursach. W tym roku z powodzeniem występował w imprezie „Druzbacka 2010” - XXVIII Małopolskim Konkursie Muzyki i Instrumentalistów Ludowych. W grupie śpiewaków męskich udało się zająć pierwsze miejsce. - Nieco niżej, bo na drugim miejscu sklasyfikowano nasze śpiewaczki, wśród których występowała Agnieszka - mówi Michał.
Michał ma także wiele udanych występów aktorskich. Już w okresie nauki szkolnej grał i śpiewał podczas imprez szkolnych. Te zdolności wykorzystuje nadal. Jest bowiem zapraszany do udziału w inscenizacjach organizowanych przy Zespole Szkół w Juszczynie i tamtejszej parafii. Wcielał się m.in. w role Jana Kazimierza, Tadeusza Kościuszki, gospodarza (w „Weselu”). W tym roku zagrał Jezusa Chrystusa w wystawianym na parafialnej scenie w Makowie Podhalańskim Misterium Męki Pańskiej. Ten jego występ został przyjęty z wielkim aplauzem i zyskał pochlebne opinie prasy lokalnej.

Patron zobowiązuje

Agnieszka, przed laty świetna tenisistka stołowa, jest miłośniczką turystyki. Fakt, że Gimnazjum w Juszczynie nosi imię Jana Pawła II, zobowiązuje do organizowania z młodzieżą szkolną wycieczek i rajdów turystycznych śladami kard. Karola Wojtyły. Co roku pod opieką Agnieszki i jej koleżanek z grona pedagogicznego gimnazjaliści z Juszczyna wędrują górskimi szlakami, po których wędrował polski Papież (m.in.: na Halę Krupową, Leskowiec, Rajd Babiogórski, Rajd na Koskową Górę). - Takie wędrówki turystyczne oprócz wyrabiania pewnych cech charakteru czy rozwijania zamiłowania do piękna przyrody mają też wątki religijne - ocenia Agnieszka. - Wyraża się to przez uczestnictwo w Eucharystii i nabożeństwach. Łączy się także ze wspomnieniami o naszym Wielkim Papieżu.
Agnieszka jest również jedną z opiekunek juszczyńskich gimnazjalistów uczestniczących w zjazdach szkół, które przyjęły patronat Jana Pawła II. Są to przeważnie wyjazdy do Kalwarii Zebrzydowskiej, Wadowic i Częstochowy. - Nasi uczniowie z entuzjazmem biorą udział w tych spotkaniach, gdyż dają one sposobność do wielu przyjacielskich kontaktów z rówieśnikami z różnych stron kraju - mówi Agnieszka.
Szkoła w Juszczynie swoje cele wychowawcze określa słowami: „Nasza szkoła pomaga wszystkim uczniom rozwijać ich talent i osobowość na gruncie: miłości do Boga, miłości do Ojczyzny, szacunku dla drugiego człowieka”. Wydaje się, że działania podejmowane przez Agnieszkę i Michała Stasików wpisują się w realizację misji szkoły w Juszczynie.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Robert Chrząszcz podczas Dnia Jubileuszowego w Czernej: Szkaplerz to habit Maryi

2025-07-16 18:04

[ TEMATY ]

szkaplerz

Czerna

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Szkaplerz to nie jest magiczny płaszczyk. Szkaplerz to habit Maryi. To Jej płaszcz matczynej miłości. To zaproszenie do życia w ciszy, w rozważaniu słowa, w miłości - mówił bp Robert Chrząszcz podczas odpustu i Dnia Jubileuszowego w Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Czernej.

– Odmawiając piękną i starożytną antyfonę „Pod Twoją obronę”, nie zawsze mamy świadomość, że z naszych ust dobywa się jedna z najstarszych modlitw do Matki Bożej. Kościół zwraca się w niej do Maryi, jako do orędowniczki w naszych codziennych sprawach i obrońcy wiary zaszczepionej przez Boga w naszych sercach. W Roku Jubileuszowym, ustanowionym przez papieża Franciszka, jesteśmy zaproszeni do ponownego odkrywania -razem z Matką Bożą – piękna ufności i nadziei – powiedział na początku uroczystości, przeor klasztoru Karmelitów Bosych w Czernej o. Kazimierz Franczak OCD i powitał zebranych.
CZYTAJ DALEJ

Manifest sprzed 800 lat

Niedziela Ogólnopolska 46/2023, str. 26-27

[ TEMATY ]

św. Franciszek

Fot. Grażyna Kołek

św. Franciszek, wizerunek z bazyliki w Asyżu

św. Franciszek,
wizerunek z bazyliki
w Asyżu

Reguła św. Franciszka nie jest nudnym i przestarzałym dokumentem Kościoła z czasów średniowiecza. Jest ponadczasowa – przekonuje o. prof. Zdzisław Kijas, franciszkanin konwentualny.

Maria Fortuna-Sudor: Od zatwierdzenia przez papieża Honoriusza Reguły św. Franciszka mija właśnie 800 lat. Jakie zgromadzenia żyją dzisiaj według tej reguły? O. prof. Zdzisław Kijas: Jeśli weźmiemy pod uwagę św. Franciszka i jego regułę, to w Kościele istnieje jeden zakon franciszkański, który dzieli się pod względem organizacyjnym na trzy gałęzie: Zakon Braci Mniejszych, Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych, nazywanych też franciszkanami konwentualnymi, i Zakon Braci Mniejszych – kapucyni. Ale jest też liczna plejada mniejszych wspólnot – i męskich, i żeńskich – a ponadto nadal powstają nowe, które czerpią inspiracje z tego żywego korzenia, którym jest Reguła św. Franciszka i przykład jego życia.
CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję