Reklama

Wielkopostne postanowienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiejski proboszcz, tak jak każdy inny, w niedzielę, poprzedzającą Środę Popielcową podczas kazania a później czytania ogłoszeń duszpasterskich, próbuje zmniejszyć natężenie radości, jakie dała karnawałowa noc - bowiem wielu parafian powróciło co dopiero z wiejskiej zabawy. A trwają one aż do białego rana. Trudno wtedy o jakąś głębszą refleksję. Dlatego kapłan delikatnie przypomina wiernym, że nadchodzi Wielki Post, który rozpoczynamy od obrzędu posypania głowy popiołem. Do dziś prawie wszyscy praktykujący parafianie chętnie przybywają na to nabożeństwo. Wielu z nich otwiera książeczki i prosi kapłana o szczyptę popiołu, by ją zanieść do domu, i posypać głowy popiołem tym, którzy nie mogą przyjść lub są chorzy. Podczas kazania a później ogłoszeń przypomina się parafianom sens tego okresu, umiejętność jego przeżywania oraz korzyści płynące z wewnętrznego wyciszenia.
Niezwykle ważne jest przełamanie wielu stereotypów, a może nawet nierozsądnej pewności siebie, że wiem lepiej, co też ten wiejski proboszcz może mi zaoferować?
Warto poświęcić chwilę czasu na spotkanie z Bogiem na początku Wielkiego Postu przy kratkach konfesjonału. Unikajmy utartych przyzwyczajeń, że do spowiedzi najlepiej pójść w Wielki Piątek, bowiem jeszcze bez grzechu wytrzymam do Rezurekcji. Jak widzę takich chrześcijan, to się bardzo smucę, bowiem przypuszczam, że stracili kolejny wielkopostny czas, dany nam przez Boga. Jeszcze bardziej się smucę, kiedy wychodząc w wielkanocne święta na popołudniowy spacer, słyszę z ust jednych czy drugich parafian: święta i po świętach. Jakże byłbym radosny, gdybym usłyszał słowa: proszę księdza proboszcza, podjąłem zadanie nieoglądania przez cały czas Wielkiego Postu telewizora i mi się to udało. Oprócz tego każdego wieczora dodatkowo przeczytałem tekst Pisma Świętego. Byłem na każdym nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Pielgrzymowałem do niedalekiej Sośnicy i tam modliłem się na Świętych Schodach. W mojej rodzinie zapanowało wyciszenie i wspólna wieczorna modlitwa. Tata i mama, choć zmęczeni pracą, całodziennym zabieganiem znaleźli czas na wspólny, wieczorny pacierz.
Środą Popielcową rozpoczynamy także przygotowanie do wielkopostnych rekolekcji. W naszej archidiecezji istnieje miła i roztropna praktyka, że proboszczowie na prowadzenie tych duchowych ćwiczeń zapraszają kapłana o wysokich walorach ducha, mądrości serca i prostego słowa, który umie trafić do serc wszystkich parafian. Aby te spotkania przyniosły duchowy efekt, proboszczowie starają się przede wszystkim sami się do nich przygotować.
W przygotowaniu do godnego przeżycia Wielkiego Postu ważną rolę odgrywa udział wiernych w nabożeństwach. Przede wszystkim istotna jest adoracja Najświętszego Sakramentu przed Środą Popielcową. Zachęcam wiernych, aby znaleźli chwilę czasu na odwiedziny kościoła, czy to indywidualnie, grupowo, klasy szkolne, czy też całymi rodzinami. Ubogacająca jest umiejętność odnalezienia się w kościele, gdzie nie ma wspólnego śpiewu, dźwięku organów, a tylko szepty ludzkich serc i ust odmawiających w ciszy kościoła różaniec. Jest to jedyne w swoim rodzaju spotkanie człowieka z Bogiem. „Gorzkie żale” są odprawiane zawsze, zaraz po Mszach niedzielnych. Rzadko kto wychodzi z kościoła. W każdy piątek organizowane jest nabożeństwo Drogi Krzyżowej dla wszystkich w kościele parafialnym. Na pół godziny przed jego rozpoczęciem widać grupy wiernych idących ze wszystkich zakątków parafii, a przecież niektórzy mają do pokonania 4 km. Większość korzysta z udogodnień, jakie daje posiadanie własnego samochodu.
Nie ma Wielkiego Postu bez spotkania się z Chrystusem miłosiernym, który ma władzę powiedzieć: „Odpuszczają ci się twoje grzechy” i nie ma Wielkiego Postu bez napełniania oczyszczonego, ludzkiego serca tajemnicą Ciała i Krwi Chrystusa. Jesteśmy stworzeni do zwycięstwa nad grzechem, do życia wiecznego, a nie do śmierci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ma 9 lat i już zorganizował pielgrzymkę na Jasną Górę!

2025-06-01 12:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że nie trzeba być dorosłym, żeby zorganizować pielgrzymkę na Jasną Górę, przekonał wszystkich 9-letni Wojtek Małozięć z Łęk Górnych w diec. tarnowskiej. Kiedyś był tu z rodzicami, zakochał się w Jasnej Górze, zwłaszcza, gdy jeden z paulinów pokazał mu organy i jak twierdzi chłopiec, chciałby tu w przyszłości grać Matce Bożej.

Wojtek przyjechał na Jasną Górę z rodzicami, kiedy odbywała się pielgrzymka rolników. Były tłumy pielgrzymów. Kiedy weszli na górną część przybudówki, chłopiec mógł obserwować kaplicę z góry. Jeden z paulinów pokazał chłopcu chór i organy. - Poczułem, że to jest moje miejsce i chcę tutaj zostać. I nawet namawiałem rodziców, żeby przedłużyli urlop, aby dłużej pozostać na Jasnej Górze. Pomyślałem, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to zostanę organistą i będę tutaj grał - opowiadał chłopiec. To była tak wielka inspiracja, że od września Wojtek rozpocznie naukę w szkole muzycznej. Wielkie wrażenie też zrobił na nim Apel Jasnogórski, czyli wieczorne nabożeństwo na cześć Matki Bożej, na które gromadzi się wielu ludzi. Teraz chłopiec prawie codziennie śledzi transmisje z Jasnej Góry i powoli staje się prawdziwym znawcą tego miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2006

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Rafael Santi

Rafael Santi "Przemienienie Pańskie" (1516-1520)

Rafael Santi Przemienienie Pańskie (1516-1520)
Według tradycji chrześcijańskiej największym wydarzeniem w dziejach świata jest narodzenie Pana Jezusa. Owa data słusznie została wyeksponowana tak dalece, że właśnie od przyjścia na naszą ziemię Jezusa Chrystusa liczy się lata nowej ery. Dla Kościoła Chrystusowego najdonioślejszym znakiem jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa, zgodnie ze słowami św. Pawła Apostoła: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15, 14). Właśnie przez fakt zmartwychwstania Pan Jezus potwierdził, że był tym, za kogo się podawał.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy sondaż IPSOS: Nowym prezydentem Rafał Trzaskowski

2025-06-01 21:01

[ TEMATY ]

wybory 2025

PAP/Paweł Supernak

Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich zdobył 50,3 proc. głosów, Karol Nawrocki 49,7 proc. - wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVN24, TVP i Polsat News. Frekwencja w wyborach szacowana jest na 72,8 proc.

Różnica wyniku kandydatów w sondażu to 0,6 pkt proc. Mieści się w granicach błędu oszacowania, który wynosi 2 pkt proc.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję