Reklama

Rzym - 2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem 30-letnią mamą dwóch wspaniałych dziewczynek i szczęśliwą żoną mojego włoskiego męża. Czym dla mnie było spotkanie młodzieży w Rzymie w 2000 roku? Prawdopodobnie gdybym tam nie pojechała, to pierwsze zdanie byłoby dużo inne, bo nie spotkałabym mojego męża i co za tym idzie, nie doświadczyłabym najpiękniejszego okresu w moim życiu. Jak sobie przypomnę te wszystkie emocje, wzruszenia i prawdziwą radość, jaką przepełnione były nasze serca podczas licznych spotkań z wieloma ludźmi, w tylu różnych pięknych miejscach, to jedyne słowo, jakie mi przychodzi na myśl to: dziękuję! Dziękuję przede wszystkim Panu Bogu za możliwość uczestnictwa w tym cudownym wydarzeniu. Dziękuję osobie naszego Papieża Jana Pawła II, który był z nami sercem i duszą każdego spotkania. Dziękuję wszystkim ludziom, z którymi mogłam dzielić tę niesamowitą podróż w głąb wiary i samej siebie; dziękuję za emocje, łzy radości, za doświadczenie bycia ważnym i jedynym wśród tylu milionów takich jak ja! Dziękuję za trud pielgrzyma, za możliwość poznania i docenienia prawdziwych przyjaźni, które do tej pory, pomimo odległości, mogę doświadczać. Dziękuję za mojego męża i za uśmiech moich dzieci, zwłaszcza w trudnych momentach naszego życia, po prostu dziękuję za jedno z najpiękniejszych doświadczeń w moim życiu pod każdym względem! Zazdroszczę młodym osobom, że mogą w tym roku uczestniczyć w takim spotkaniu i na pewno z nostalgią będę oglądać relacje w telewizji. Opowiem moim dzieciom, jak to mama i tato odnaleźli miłość wśród tylu bijących wiarą i nadzieją serc.
Magdalena

* * *

Pomimo iż od Światowych Dni Młodzieży, które odbywały się w Rzymie w 2000 r., minęło ponad dziesięć lat, pamiętam ten czas jak dziś, a właściwie pamiętamy, gdyż wyjazd na to spotkanie był naszą podróżą poślubną. Najbardziej utkwiło nam w pamięci doświadczenie spotkania z prawdziwie żywym Kościołem tętniącym młodością, radością i entuzjazmem, wiarą przeżywaną w sposób żywiołowy i otwarty, bez wstydu i lęku. Pomimo wielkiej różnorodności, tworzyliśmy wspólnotę serc ożywianą przez tchnienie Ducha Świętego. Ani przez chwilę nie czuliśmy się tam obco czy nie na miejscu. Panowała atmosfera miłości, serdeczności i wzajemnej pomocy. Często wracamy z żoną do wspomnień z tamtego czasu, a doświadczenia, których zaczerpnęliśmy wtedy, są dla nas pomocą w codziennym przeżywaniu naszej wiary.
Ela i Piotr

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brazylia: Pies... ministrant. Szokująca praktyka w kościele

2025-02-18 10:50

[ TEMATY ]

Brazylia

Screenshot/katholisch.de

Ponieważ jego pies ciągle wbiegał do kościoła, pewien ksiądz w Brazylii mianował go ministrantem. Czworonożny ministrant nosi nawet szaty liturgiczne, które zostały specjalnie dla niego wykonane... Wszystko odbywa się w parafii świętych Joachima i Anny w brazylijskim mieście Barretos w stanie São Paulo - informuje o tym portal katholisch.de.

Na filmie opublikowanym na Instagramie widać psa ministranta podczas Mszy. Stoi obok innych (ludzkich) ministrantów.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Prokuratura zna wstępne wyniki sekcji zwłok księdza z Kłobucka

2025-02-17 12:58

[ TEMATY ]

śmierć kapłana

ks. Grzegorz Dymek

morderstwo kapłana

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Grzegorz Dymek

Ks. Grzegorz Dymek

Przeprowadzona w poniedziałek sekcja zwłok zamordowanego w ubiegłym tygodniu księdza z Kłobucka potwierdziła pierwsze ustalenia, że przyczyną jego śmierci było najprawdopodobniej uduszenie – poinformowała częstochowska prokuratura.

58-letni proboszcz parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku (Śląskie) zginął w czwartek wieczorem na terenie plebanii. Podejrzany o zabicie duchownego 52-latek został zatrzymany przez wezwanych na miejsce policjantów. Mundurowi ujęli go, gdy próbował uciekać z miejsca zbrodni.
CZYTAJ DALEJ

Czechy: nie będzie Mszy przy piwie

2025-02-18 17:23

[ TEMATY ]

Czechy

BP KEP

Episkopat Czech stanowczo zareagował na „ekumeniczną” Mszę przy piwie, która sprawowana była w gospodzie należącej do benedyktyńskiego opactwa Brzewnow w Pradze. „Drogą do poznania głębi tajemnicy Bożej obecności [w Eucharystii] nie może być jej profanacja” – czytamy w oświadczeniu komisji episkopatu ds. liturgii.

Msza w gospodzie odprawiona została przez ks. Marka Váchę, wikariusza akademickiej parafii ks. Tomáša Halíka. Podczas liturgii podawane było piwo, wino i inne napoje. Ewangelię odczytał były ksiądz, a homilię wygłosiły dwie osoby świeckie. Msza była transmitowana na żywo przez telewizję Noe, dzięki czemu uzyskała wielki rozgłos, ale też wywołała oburzenie u wierzących, którzy poczuli się dotknięci takim potraktowaniem Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję