Reklama

Refleksja z Akcją pod Arse nałem w tle

Niedziela lubelska 13/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 26 marca 1943 r. wszedł do historii dzięki młodym ludziom, którzy w okupowanej stolicy zorganizowali brawurową akcję odbicia więźniów przewożonych z siedziby Gestapo na Pawiak. Wśród więźniów był Jan Bytnar, ps. „Rudy”, w którego obronie zorganizowano przedsięwzięcie znane jako Akcja pod Arsenałem. Była to pierwsza walka zbrojna przeprowadzona na ulicach Warszawy przez młodzież skupioną w Szarych Szeregach. Akcja ta jest znana głównie z książek Aleksandra Kamińskiego i Stanisława Broniewskiego, a także z filmu „Akcja pod Arsenałem”. I chyba nie zasługiwałaby na większą uwagę, gdyby ten czyn nie odsłaniał postaw ideowych młodych ludzi, którzy dla ocalenia swojego kolegi pokazali najwyższy stopień międzyludzkiej solidarności, a zarazem stanowczy sprzeciw wobec potężnego, dysponującego siłą militarną okupanta.
Bohaterowie wywodzili się z Liceum im. Stefana Batorego w Warszawie. Ich matura zbiegła się w czasie z egzaminem społecznej przydatności ojczyźnie zagrożonej unicestwieniem. Wbrew wszelkiej nadziei byli przekonani, że „Jeszcze Polska nie zginęła”, i afirmując to swoją postawą i działaniem, na różne sposoby prowadzili walkę z okupantem. Zaczynało się od żartów i drwin, poprzez akcje małego sabotażu do dywersji z bronią w ręku. Potrzeba do tego było wiedzy, inteligencji i dobrej organizacji opartej na współpracy, dyscyplinie, rozwadze, ostrożności oraz wzajemnym zaufaniu. Tego uczyli się wcześniej w szkole i harcerstwie. Byli przygotowani do życiowych wyzwań, z którymi w młodym wieku trzeba im było się zmierzyć.
Takim wyzwaniem stało się aresztowanie jednego z nich - odważnego i wiernego kompana konspiracyjnych akcji Jana Bytnara „Rudego”. Natychmiast zrodziła się potrzeba wyrwania go z terrorystycznych szponów okupanta. Cena się nie liczyła. „Janek musi być odbity” - tak potrzebę akcji zbrojnej argumentował Tadeusz Zawadzki „Zośka”. Siła tej argumentacji zwyciężyła, choć nie od razu władze Szarych Szeregów zgodziły się na podjęcie walki. Całością akcji dowodził Stanisław Broniewski „Orsza”, ale bezpośrednim dowódcą był przyjaciel z ławy szkolnej - Tadeusz Zawadzki. Wspierali go koledzy szkolni i zarazem druhowie Szarych Szeregów.
Konspiracja nie sprzyjała dokumentowaniu faktów, ale niektóre zachowały się w ludzkiej pamięci i zostały ujawnione. Schronienie dla odbitego więźnia znalazło się w domu prof. Gustawa Wuttkego, którego dwaj synowie - Jan „Czarny Jaś” i Tadeusz „Mały Tadzio” - działali w konspiracji, i wraz z dwoma innymi kolegami przynieśli zmasakrowanego na gestapowskich przesłuchaniach „Rudego”. Tu przyszedł „Zośka” z bukiecikiem fiołków, by zapach kwiatów wyraził to, czego słowa nie zdołają. Tu pod bacznym okiem czterech druhów-strażników przyprowadzona została matka „Rudego” Zdzisława Bytnarowa. Mimo beznadziejnego stanu, próbowano szukać ratunku w szpitalu. Konspiracja wymagała posłużenia się fałszywymi dokumentami. Jaś Wuttke zdobył sfingowane zaświadczenie, że jest to ktoś poraniony podczas kradzieży węgla.
Życia uratować się nie udało, ale Janek został odbity, a później pomszczony. Tak był spełniony honorowy obowiązek, podyktowany solidarnością i sprzeciwianiem się złu. Nikt nie zdradził, a pomocy udzieliło wiele osób, mimo że Niemcy zmobilizowali swe siły w Warszawie. Pogrzeb nie mógł być manifestacją. Na fałszywych papierach „Rudy” został pochowany jako złodziej węgla (E. Kotarska, „Klasa Krzysztofa Kamila”, „Ty i Ja” 1970, nr 8, s. 53). Prawdę znali ci, którzy rozumieli sens walki z okupantem i mieli koncepcję wprowadzenia ładu społecznego w Polsce, wyprowadzonego z chlubnych polskich tradycji.
Istnieje powszechnie znane powiedzenie, że historia jest nauczycielką życia. Istotnie, wgłębiając się w Akcję pod Arsenałem można się wiele nauczyć. Wątkiem pouczającym jest godna podziwu dojrzałość młodych ludzi, o których Stanisław Broniewski, współtwórca Szarych Szeregów powiedział, że byli „najdojrzalszym, najdoskonalszym owocem, jaki lata niepodległości pozostawiły na lata niewoli” (E. Kujawski, „Uczniowie, szkic do portretu zbiorowego”, [w:] „Pochodem idziemy...”. Dzieje i legenda Szkoły im. Stefana Batorego w Warszawie, PIW 1993, s. 212). Do ich dojrzałości przyczyniła się dobra szkoła, która potrafiła przygotować młode pokolenie do wzięcia odpowiedzialności za losy ojczyzny. Z takiego zadania nie może rezygnować współczesna szkoła, która chcąc wydać „najdojrzalsze, najdoskonalsze owoce”, powinna oprzeć się na takim fundamencie, którego „bramy piekielne nie przemogą (Mt 16, 18). Przy tym, nieodzowne jest zastosowanie Dekalogu jako precyzyjnego narzędzia do rozróżniania dobra od zła oraz solidaryzowania się w dobrem, a przeciwstawiania się złu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny królują we wnętrzach

2025-07-03 09:51

[ TEMATY ]

moda

firany gotowe

wzory i tkaniny

wnętrza

firanki

Materiał sponsora

Modne firany i zasłony

Modne firany i zasłony

Trendy w aranżacji wnętrz zmieniają się dość szybko, dlatego wybierając gotowe firanki, powinieneś uwzględnić nie tylko własne preferencje, ale i to, co jest modne w 2025 roku. Ostatnie miesiące to czas, w którym na topie są przede wszystkim motywy, barwy i dekory związane z naturą, jednak projektanci mają także ciekawe inspiracje dla miłośników oryginalniejszych wnętrz. Jakie są najmodniejsze firany na 2025 rok?

W ostatnich miesiącach w aranżacjach wnętrz dominują naturalne kolory i materiały. Dotyczy to także dekoracji okiennych, dlatego gotowe firany w stylu eko należą do najmodniejszych w tym roku. Wyróżniają się spośród innych wzorów za sprawą delikatności i lekkości. Stonowane barwy świetnie komponują się z wyrazistymi akcentami w postaci barwnych, kwitnących kwiatów i intensywnie zielonych roślin egzotycznych, które rosną na parapecie. Dzięki temu firany w duchu eko są świetnym wyborem dla miłośników kwiatów i zieleni, którzy otaczają się licznymi roślinami doniczkowymi w całym domu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV apeluje o pokój, modli się za ofiary powodzi w Teksasie

2025-07-06 13:32

[ TEMATY ]

pokój

ofiary powodzi

Papież Leon XIV

Teksas

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Leon XIV po raz kolejny ponowił apel o pokój. Wystosował go po modlitwie Anioł Pański. „Pokój – powiedział - jest pragnieniem wszystkich narodów i jest bolesnym wołaniem tych, którzy są wyniszczeni przez wojnę. Prośmy Pana Boga, aby dotknął serc i natchnął umysły rządzących, by przemoc zbrojną zastąpili poszukiwaniem dialogu”.

Ojciec Święty pozdrowił też Polaków: uczniów i rodziców ze szkoły w Strzyżowie oraz wiernych z Legnicy. Wszystkim uczestnikom modlitwy Anioł Pański wyraził uznanie, za to, że zechcieli wziąć w niej udział pomimo panujących obecnie w Rzymie wysokich temperatur. „W te upalne dni wasza wędrówka do Drzwi Świętych wymaga jeszcze większej odwagi i jest godna podziwu!” – powiedział Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Czy premier Tusk powinien podać się do dymisji? Opublikowano sondaż

2025-07-07 08:58

[ TEMATY ]

premier

sondaż

dymisja

Donald Tusk

flikcr.com

41,5 proc. badanych uważa, że premier Donald Tusk powinien złożyć dymisję, przeciwnego zdania jest 41,2 proc. 17,3 proc. osób odpowiedziało "nie wiem/trudno powiedzieć" - wynika z nowego sondażu United Surveys przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski

W sondażu zapytano o to, czy Donald Tusk powinien zostać na stanowisku premiera, czy odejść. Zdaniem 41,5 proc. osób Tusk powinien złożyć dymisję, przeciwnego zdania jest 41,2 proc. zapytanych o zdanie. Jednocześnie 17,3 proc. osób odpowiedziało "nie wiem/trudno powiedzieć".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję