Reklama

Kłopoty z modlitwą

Niedziela małopolska 15/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewien ksiądz opowiadał historię sprzed kilkudziesięciu lat, gdy w mocno ocenzurowanej polskiej telewizji wyemitowano rozmowę z małżeństwem z 50-letnim stażem. Gdy zapytano ich, skąd brali siły przez tyle lat wspólnego życia, odpowiedzieli, że codziennie razem się modlą. Ponieważ było to nagranie na żywo, cenzura nie zdołała wyciąć tej wypowiedzi. Ów kapłan, który jako młody chłopak oglądał ten program wspominał, że zdanie to utkwiło mu głęboko w pamięci.
Waga modlitwy... Dziś często zastanawiamy się, jak się modlić? Oprócz modlitwy małżeńskiej, rodzinnej, każdy indywidualnie buduje swoją relację z Panem Bogiem. Od tej relacji wiele zależy - ma ona wpływ także na inne międzyludzkie więzi. Jednak każdy, kto naprawdę chce się modlić, doświadcza przeszkód w dążeniu do tych najgłębszych spotkań ze Stwórcą. Rozproszenia, lęki, brak odczuwania obecności Boga. Bł. Matka Teresa z Kalkuty, św. Siostra Faustyna... - wielu świętych doświadczało tej pustyni serca. Ich przykład może być dla nas zachetą, by nie tracić ducha i trwać w postanowieniu codziennej modlitwy, choćbyśmy nic nie odczuwali, prócz zmęczenia i zniechęcenia.
Ks. Marek Chmielewski, autor książki „O przeszkodach w modlitwie”, wydanej w ubiegłym roku przez krakowskie Wydawnictwo M pisze, że „modlitwa jest przedmiotem duchowego wysiłku chrześcijanina. Jest ona dla niego przepastną tajemnicą wiary i stąd rodzą się te (obiektywne - przyp. red.) trudności. Często także, zwłaszcza na wyższych poziomach tego zbawczego dialogu z Bogiem, interweniuje zły duch, zazdrosny o wszystko, co od Boga pochodzi i do Niego prowadzi. Również to, co autorzy biblijni nazywają światem - mając na myśli niechęć, a nawet nienawiść do spraw Bożych - stanowi poważną przeszkodę w pielęgnowaniu ducha modlitwy”. Autor podkreśla również subiektywne trudności, wynikające z indywidualnych uwarunkowań modlącego się: „Są to przeszkody związane z ciałem, a więc natury fizycznej; związane z duszą, czyli psychiczne i uczuciowe; oraz przeszkody duchowe”. Ponieważ człowiek jest jednością psychofizyczną i duchową, te wszystkie czynniki wpływają na siebie nawzajem.
Skoro mamy świadomość, że chcąc wytrwać w wierze będziemy napotykać trudności, możemy zapytać - jak sobie z takimi trudnościami poradzić? Myślę, że na odpowiedź na te pytania nie starczyłoby kilkudziesięciu wydań naszego tygodnika. Dziś postanowiliśmy zapytać kilku osób, w jaki sposób radzą sobie z trudnościami na modlitwie. Zapraszamy do zapoznania się z mini sondą na str. VIII niniejszego wydania „Niedzieli Małopolskiej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję