Reklama

Wiosenne uświęcenie

Niedziela rzeszowska 18/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego roku, kiedy żegnamy śnieg, mróz i zimowe kurtki, w rzeszowskim Seminarium odbywają się święte rekolekcje. Jest to czas dla wszystkich mieszkańców seminarium bardzo szczególny. Różni się on nieco od typowych rekolekcji szkolnych czy parafialnych. Jest to kilka dni „wyrwanych z życia”, w których zmieniamy swoje życie. Przez ten czas znajdujemy się jeszcze bardziej poza światem i wchodzimy w głębię swoich serc, aby tam poznać siebie i w ciszy serca wsłuchiwać się w głos Boga. Tego czasu nie da się niczym zastąpić, a w normalnych warunkach byłby niemożliwy do wygospodarowania. Tego czasu żaden z kleryków nie zamieniłby na żaden inny, bowiem wtedy Boga słychać naprawdę.
W tym roku rekolekcje trwały od 5 do 9 kwietnia. Poprowadził je o. Krzysztof Wons SDS, wybitny człowiek, sługa słowa Bożego i święty kapłan. Przygotowane przez niego wprowadzenia do indywidualnej modlitwy przed Najświętszym Sakramentem były istną kwintesencją wybranych fragmentów z Ewangelii. Były to m.in.: powołanie uczniów, wybór Dwunastu, trzy zapowiedzi Męki i zmartwychwstania Mesjasza, spór uczniów o pierwszeństwo, zaparcie się Piotra, czy spotkanie Jezusa po zmartwychwstaniu. Dzięki tym rozważaniom mieliśmy okazję przekonać się, że Ewangelia to życie, życie każdego człowieka indywidualnie, a także życie całej wspólnoty. Rekolekcjom towarzyszyła głęboka cisza: całkowite silentium w ciągu dnia, brak śpiewu i gry organów. Cisza wbrew pozorom niesie w sobie wiele treści. Jest ona potrzebna do zdystansowania się od otaczającego świata, od bliźnich, czy od siebie samego. Pomaga spojrzeć na to wszystko oczami samego Boga. Takie rekolekcje rzeczywiście mogą odmienić życie każdego człowieka.
Nasze „wiosenne uświęcenia” każdego roku kończą się udzieleniem posług lektoratu i akolitatu. Posługa jest to obowiązek, do którego zobowiązuje się kleryk na mocy Kościoła świętego. Posługa lektoratu, to zadanie polegające na czytaniu słowa Bożego podczas Mszy św. oraz śpiewanie psalmów responsoryjnych. Lektor jest zobowiązany do pomagania kapłanom w głoszeniu słowa Bożego i niesieniu Dobrej Nowiny wszystkim ludziom. Lektorat przyjmują alumni roku III (czyli także ja). Natomiast akolitat, to posługa, przy stole eucharystycznym, przy ołtarzu. Akolita staje się szafarzem nadzwyczajnym Komunii św. Może on rozdawać Pana Jezusa ludziom chorym, starszym, w szpitalach, domach pomocy społecznej itp., a także udzielać Komunii św. podczas Eucharystii. Akolitami zostają klerycy roku IV. W tym roku posług udzielił bp Edward Białogłowski, a rzeszowskie Seminarium wzbogaciło się o 13 nowych lektorów i 15 akolitów.
Wszyscy mamy nadzieję, że ten czas, z pewnością błogosławiony, przyniesie wiele owoców, a usłyszane nauki będziemy jeszcze długo rozważali w naszych sercach. Teraz natomiast trzeba nam wprowadzać w życie zmiany, których dokonało w nas tych kilka wiosennych dni, a także nowo otrzymanymi posługami służyć ludziom, których postawi na naszych drogach Bóg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

“Chrystus spowity całunem” wystawiony w Rzymie

2025-04-18 22:00

[ TEMATY ]

Rzym

Chrystus spowity całunem

niezwykła rzeźba

Włodzimierz Rędzioch

“Chrystus spowity całunem”

“Chrystus spowity całunem”

W samym sercu Neapolu, w Kaplicy Sansevero znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych rzeźb jaką kiedykolwiek wykuto w marmurze – to „Chystus spowity całunem” („Cristo Velato”). Jej twórcą jest włoski rzeźbiarz Giuseppe Sammartino, który skończył swoje dzieło w 1753 r. Ludziom trudno było uwierzyć, że można było z twardego marmuru „wydobyć” przezroczysty całun, który lekko pokrywał ciało zmarłego Chystusa. Ponieważ zleceniodawcą rzeźby był książe Raimondo di Sangro, sławny alchemik, powstała legenda, że całun powstał w alchemicznym procesie „marmoryzacji” tkaniny.

Warto dodać, że w okresie późnego baroku Sammartino był jednym z najwybitniejszych włoskich rzeźbiarzy – pracował w Neapolu, tworząc rzeźby o tematyce religijnej, a Chrystus z kaplicy Sansevero jest jego najsłynniejszym dziełem.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję