Reklama

Rzym - beatyfikacja

Błogosławiony Papież żyje!

Niedziela łódzka 22/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasze marzenie stało się rzeczywistością. Przez sześć lat nabraliśmy przekonania o świętości Papieża Polaka i jego błogosławieństwie z domu Ojca. Trzeba przyznać, byliśmy też nieco zniecierpliwieni oczekiwaniem na beatyfikację. Dlatego obserwując zza szyb autokarów mknących ku włoskiej granicy, mijane wioski i miasta, doświadczaliśmy prawdy, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Cel pielgrzymki był wyraźny - pojazdy udekorowane były portretami Ojca Świętego

Złowieni jego siecią

Reklama

30 kwietnia niebo nad Rzymem było przychylne dla gości. Atmosfera, jaka zapanowała po zmierzchu w Wiecznym Mieście, zapowiadała wyjątkowość dnia następnego. Ulice wypełniły się po brzegi, wręcz stały się manifestacją przeróżnych narodowości. Wyróżniała się radosna, hiszpańska młodzież, ale serdeczność gestów szczególnie skierowana była ku Polakom. Nabierają mocy słowa Jezusa skierowane do Apostołów „uczynię Was rybakami ludzi”. Jeden człowiek i cały świat - tak się czuło - jakbyśmy byli złowieni w jedną sieć. Latarnie oświetlały billboardy z wizerunkiem uśmiechniętego Jana Pawła II wyciągającego dłonie w kierunku nieba i cytatem „Szukałem Was, teraz Wy przyszliście do mnie”. Około godz. 22. zakończyło się czuwanie zorganizowane przez diecezję rzymską na antycznym stadionie Circo Massimo. Kościoły otwarte przez całą noc, wierni oczekiwali w nich świtu na modlitwie, niektórzy próbowali nieco odpocząć, inni z kolei wykorzystali czas na spacer rzymskimi uliczkami. Noc pełna światła. Gwarno, rześko, ale spokojnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dotyk Boga

Nad ranem 1 maja, kiedy kopułę Bazyliki św. Piotra zaczęły oświetlać pierwsze promienie Słońca, na przylegający plac zaczęto wpuszczać radosne grupy pielgrzymów. Polacy mogli odczuć pewne uprzywilejowanie (byliśmy bliżej ołtarza). Ostatnie chwile przed Mszą św. poprzedziła modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia w pięciu językach. I tu zaczyna się namacalny cud. Nie są przesadą słowa, że Bóg dał odczuć swój dotyk. Sekunda po sekundzie do świadomości ludzi dochodził impuls, odsłaniający tajemnicę Bożego zamysłu, jaki wypełnił się poprzez życie Karola Wojtyły, Jego wybór na Stolicę Piotrową i moment beatyfikacji. Przed ołtarzem ustawiono obraz, z którego Jezus spoglądał miłosiernym wzrokiem na centrum swojego Kościoła. Żywego Kościoła obchodzącego Święto Bożego Miłosierdzia. Orędzie skierowane do św. Faustyny nabrało realnej mocy. Oto iskra, która wyszła z Polski … oto Polska wywyższona w potędze i świętości. Naturalny był odzew duszy - „Jezu, ufam Tobie”. Jednocześnie widok powiewających polskich flag - to coś więcej niż duma.

Blask świętości

Tym razem nie było fruwających w podmuchach wiatru ornatów. Dynamikę pokazało słońce. Niebo było pogodne, ale w momencie rozpoczęcia Mszy św. beatyfikacyjnej, w jednej chwili Plac św. Piotra zalał intensywny blask światła, wręcz oślepiającego, fala gorąca. Przedstawienie życiorysu Jana Pawła II kilkakrotnie przerywały oklaski wiernych, ale prawdziwa eksplozja owacji nastąpiła w momencie ogłoszenia przez papieża Benedykta XVI aktu włączenia jego poprzednika w poczet błogosławionych. Wniesiono srebrny relikwiarz z krwią Ojca Świętego. Znad fasady bazyliki odsłonięto portret błogosławionego Jana Pawła II. Umieszczony pod loggią błogosławieństw, w której 32 lata temu świat ujrzał tę samą uśmiechniętą twarz nowo wybranego papieża z „dalekiego kraju”. Wzruszenie i wdzięczność, ludzie płakali. Po salwie braw komentator poprosił, aby w dalszej części liturgii zachować ciszę i pochować transparenty. Benedykt XVI z wielką serdecznością i czcią odniósł się w homilii do Jana Pawła II, jednak celem obecnego papieża jest skoncentrowanie uwagi wiernych na Eucharystii, na jej znaczeniu. Słusznie, pamiętamy, że i Jan Paweł II dawał przykład, jak kierować swój wzrok na Chrystusa, a to właśnie w Eucharystii mamy z Nim żywy kontakt.

Pozostał z nami

Wiara jest wymagająca, trudna dla człowieka współczesnego. Jednak w obliczu tamtych kwietniowych dni żałoby i obecnych pełnych radości z wyniesienia Jana Pawła II na ołtarze, w obliczu widocznego Bożego działania, czy można wątpić? Wierzymy, że Chrystus pokonał śmierć i dał wierzącym w Niego udział w swoim życiu. W Polsce powiedział światu o swoim Miłosierdziu. Tak jest z Janem Pawłem II.
Wśród rzeszy pielgrzymów na Placu św. Piotra byli alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. Młodzi ludzie zawsze podążali uwiedzeni wiarą i nauką bł. Papieża. Tym bardziej nie mogło zabraknąć na beatyfikacji tych, którzy postanowili służyć Bogu w kapłaństwie. Jak relacjonują łódzcy alumni, na decyzję wielu z nich o wyborze kapłaństwa decydująco wpłynął właśnie Ojciec Święty i dodają: „Choć widzieliśmy jego trumnę, mamy pewność, że jego dusza żyje. Choć widzieliśmy Gwardię Szwajcarską ustawioną przy jego doczesności, wiemy, że jego dusza żyje. Bóg daje temu wyraz poprzez niezliczone łaski, jakich dostępują ludzie, którzy zwrócili się o pomoc za wstawiennictwem Jana Pawła II. On żyje, bo nie dla martwego ciała ludzie stali w niezliczonej kolejce, aby oddać cześć Błogosławionemu”. Pokładamy nadzieję w tym, że rzeczywiście błogosławi nam z domu Ojca, z domu, do którego wszyscy zdążamy”.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: Leon XIV zjednał sobie prawie 90 proc. społeczeństwa

2025-08-04 08:37

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Francja

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV podczas spotkania z francuskimi neofitami i katechumenami

Leon XIV podczas spotkania z francuskimi neofitami i katechumenami

86 proc. Francuzów pozytywnie ocenia pierwsze trzy miesiące pontyfikatu Leona XIV – wynika z sondażu, przeprowadzonego przez francuski instytut badawczy Odoxa z okazji zbliżającej się cezury pierwszych 100 dni. Tego zdania są prawie wszyscy praktykujący katolicy, ale też znaczna większość przedstawicieli innych religii i osób niewierzących. Trzy czwarte badanych widzi w nim przede wszystkim „posłańca pokoju”.

Według badania, które instytut Odoxa przeprowadził na zlecenie francuskiego dziennika Le Figaro, Leon XIV cieszy się pozytywną opinią w różnych warstwach francuskiego społeczeństwa. 86 proc. Francuzów ma o nim dobrą opinię, a w grupie tej znajdują się zarówno osoby w wieku powyżej 49 lat (88 proc. z nich ocenia Papieża pozytywnie), jak też młodzież i młodzi dorośli (pozytywnie mówi o nim 81 proc. osób z grupy wiekowej 25-34 lat i trzech na czterech Francuzów poniżej 25 roku życia).
CZYTAJ DALEJ

Słońce przywitało pielgrzymów w Trzebnicy

2025-08-03 19:02

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś grupa 14 Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę podążała ku Trzebnicy w dwóch nurtach. Dziś z wyruszył nurt milicki, a nurt górowski i głębowicki tej grupy wyruszył z Bagna od gościnnych księży salwatorianów.

Pielgrzymi z Milicza pierwsze swoje kroki uczynili ku cmentarzowi parafialnemu, gdzie spoczywa ks. Eugeniusz Waresiak, zmarły w 1990 na pielgrzymce [pod Wołczynem] proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu. Następnie udali się w drogę, aby pokonać 35 km i uczestniczyć w Eucharystii w kościele śś. Apostołów Piotra i Pawła w Trzebnicy. Tam czekali na nich pozostali pielgrzymi gr. XIV idący z Góry i Głębowic. Tamta część “Czternastki” rozpoczęła dzień od modlitw porannych i Eucharystii, której przewodniczył ks. Henryk Wachowiak, ojciec duchowny pielgrzymki.
CZYTAJ DALEJ

Apel biskupa do uczestników Jubileuszu Młodych: angażujcie się w politykę

2025-08-04 16:52

[ TEMATY ]

młodzież

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

PAP/EPA

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodych w Rzymie

„Jesteście teraźniejszością, ale również przyszłością. Angażujcie się w politykę i przygotowujcie się do przejęcia sterów państwa” - z takim apelem zwrócił się do peruwiańskich uczestników Jubileuszu Młodych ordynariusz prałatury Chota, bp Victor Villegas Suclupe. Z Peru przyleciała do Rzymu stuosobowa delegacja młodzieży.

Widok wielu tysięcy młodych ludzi, którzy się spotykają w Rzymie, ale także w miastach i parafiach Peru, napełnia radością i „entuzjazmem, ponieważ jesteśmy młodym krajem, w którym około 25% populacji ma od 15 do 30 lat, ale musimy to wszystko ukierunkować”, powiedział hierarcha włoskiej agencji SIR.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję