Reklama

Traugutt żyje w nas

Niedziela sandomierska 24/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa zaczerpnięte z hymnu szkół noszących imię słynnego dyktatora powstania styczniowego bardzo trafnie oddają codzienne życie szkolnych społeczności, które raz do roku spotykają się ze sobą na dorocznych zjazdach. Inicjatywą tą kieruje Bractwo Szkół im. Romualda Traugutta, które posiada swoją Kapitułę, statut, własne logo. I raz w roku skupiają się razem, dzielą doświadczeniami, poznają bardziej, zacieśniają więzi. W tym roku już po raz szósty szkoły z całej Polski spotkały się w Potoku Stanach - miejscu, które było świadkiem wydarzeń z czasów walk o niepodległość Polski w 1864 r. W tym roku odbył się także konkurs na logo Bractwa Szkół im. Traugutta i zgodnie z tradycją do swojego hymnu została dopisana kolejna zwrotka. Inicjatywa takich spotkań wyszła od szkoły w Mrozach pod Warszawą. Na pierwszych spotkaniach, jak wspomina Grażyna Pietrzyk - dyrektor szkoły w Potoku Stanach - był prawnuk Traugutta płk. Andrzej Juszkiewicz.
Dwudniowa uroczystość 27 i 28 maja zgromadziła szkoły z Konina, Poznania, Mrozów k.Warszawy, Pruszcza Gdańskiego i terenów Lubelszczyzny: razem ze szkołą w Potoku osiem reprezentantów, z różnych części Polski. Spotkanie znalazło swój wyraz we wspólnej modlitwie Mszy św., sprawowanej w parafialnym kościele pod przewodnictwem miejscowego proboszcza ks. Józefa Reinera, który razem z ks. dr. Sławomirem Chrostem, pracownikiem Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Świętokrzyskiego w Kielcach i zgromadzonymi gośćmi, mieszkańcami parafii, modlili się w intencji szkolnych społeczności, spod znaku Romualda Traugutta.
W homilii ks. Sławomir Chrost przypomniał, że szkoła to nie budynek i wyposażenie, ale ludzie i cel, ku któremu się dąży. Wiedzą przekazywana w szkolnym procesie i wychowanie muszą opierać się na miłości i ta właśnie jest najważniejsza, konieczna w wychowaniu. - Czas to miłość” - zaznaczał, cytując kard. Stefana Wyszyńskiego, ks. Chrost - i czas edukowania musi się stawać czasem uczenia się i przyjmowania miłości, która tworzy prawdziwego człowieka. - Nasz patron - jak zaznaczał we wstępie do Mszy św. ks. Józef Reiner - był człowiekiem wielkiej miłości do Ojczyzny, za którą oddał swoje życie. Dzisiaj, w sytuacji kiedy patriotyzm bywa wyśmiewany, negowany, lekceważony musimy się uczyć od niego jak żyć i pracować dla naszej Ojczyzny.
Parafialna świątynia pw. Matki Bożej Wniebowziętej wypełniła się sztandarowymi pocztami szkół Traugutta, Ochotniczej Straży Pożarnej, harcerzami, przedstawicielami władz samorządowych gminy i powiatu na czele z wójtem gminy Potok Wielki Marianem Pietrzykiem, dyrektorami szkół terenu gminy, przybyłymi gośćmi. Bogatą i niezwykle piękną oprawę wspólnej modlitwy zapewniał niezwykły śpiew parafialnej scholi, zachwycający wszystkich przybyłych. Po Mszy św. zgromadzeni udali się pod pomnik Powstańców Styczniowych, gdzie złożono kwiaty, zapalono znicze, oddając hołd walczącym o niepodległość Polski. A wspólny obiad i dalsza część spotkania dopełniły radości 6. Zjazdu Szkół im. Romualda Traugutta.
Warto nadmienić, że szkoła w Potoku Stanach ma dość bogatą tradycję. W okresie międzywojennym na terenie obecnego obwodu szkolnego istniały 3 szkoły pod nazwą Szkoła Ludowa Królestwa Polskiego. Mieściły się one w Potoku Stanach, Kol. Stanach i Dąbrówce. Były to szkoły 3-klasowe. 29 czerwca 1963 r. wmurowano akt erekcyjny w fundamenty pod budowę Szkoły Podstawowej w Potoku Stanach. Do czasu oddania nowego gmachu dzieci uczyły się w 6 wynajętych ciasnych i zimnych izbach rozrzuconych na sporym obszarze, co dezorganizowało pracę wychowawczą i dydaktyczną. Uroczystość wmurowania tego dokumentu odbyła się w dniu odsłonięcia pomnika, ufundowanego przez społeczeństwo dla uczczenia bohaterów powstania styczniowego, którzy sto lat wcześniej oddali swoje życie za wolność Ojczyzny. W związku z tym, że na terenie miejscowości Potok Stany rozgrywały się ważne wydarzenia z okresu powstania styczniowego szkoła otrzymała imię ostatniego przywódcy - Romualda Traugutta. Uroczystość nadania imienia miała miejsce 16 stycznia 1965 r., w dniu otwarcia nowego budynku szkoły.
Od 1991 r. kieruję nią Grażyna Pietrzyk, z którą rozmawiając o zjeździe Szkół im. Traugutta, można się zachwycić zarówno jej postawą, jak i postawą nauczycieli, którzy zaangażowali się w przygotowania zjazdu: - Sami zadeklarowali poważne sumy na poczet kosztów przygotowania i zorganizowania, co mnie bardzo mocno zadziwiło - przyznaje Pani Dyrektor, dodając, że „bardzo cieszy fakt, że pracuje się z tak oddanymi i pełnymi zapału ludźmi”. Zapał i oddanie można zauważyć w każdym miejscu szkolnego zakątka: poczynając od niezwykle dekoracyjnego i wzbudzającego podziw otoczenia szkolnego, zaaranżowanego w stylu pałacowych ogrodów, a kończą na zwiedzaniu szkolnego budynku.
Szkoła - co podkreśla z dumą Grażyna Pietrzyk - integruje się mocno z lokalnym środowiskiem przez różnego rodzaju imprezy i spotkania. Na tegoroczny Dzień Dziecka przygotowano rodzinny piknik z zawodami, konkursami i rozgrywkami rodzinnymi. Wcześniej organizowała dla miejscowości dni matki, babci, dziadka. Uczą się w końcu nie od byle kogo, bo „Traugutt żyje w nich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na usługach prawdy

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

relatywizm

prawda

doktorat

Archiwum CIDD

Ks. dr Łukasz Suszko

Ks. dr Łukasz Suszko

O rozprawie doktorskiej pt. ,,Prawda wobec współczesnego relatywizmu w procesie rozwoju życia duchowego człowieka w teologii Kardynała Josepha Ratzingera”, procesie pisania i wnioskach, opowiada niedawno obroniony ks. dr Łukasz Suszko.

Monika Kanabrodzka: Jak wyglądał proces przygotowania i pisania pracy?

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję