Reklama

Do ostatniego tchu w koniach...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed nami znów Komarów!
Ej bracie, znów zęby zatnij.
Dwie szarże los nam rozbił,
Pójdziemy do tej ostatniej

Przepiękną lekcją historii ojczystej można z dumą i radością nazwać dwudniowe uroczystości upamiętniające 91. rocznicę Bitwy pod Komarowem, które miały miejsce w ostatnią sobotę i niedzielę sierpnia br. Starannie przygotowane obchody przybliżyły dzieje największej bitwy kawaleryjskiej XX wieku, stając się wspaniałym świętem kawalerii polskiej.
Bitwa pod Komarowem stoczona została 31 sierpnia 1920 r. przez połączone siły kawalerii polskiej pod dowództwem płk. Juliusza Rómmla, które w brawurowym ataku uderzyły i rozgromiły wielokrotnie liczniejszą 1. Armię Konną Budionnego. Oddziały polskie walczyły z ogromną desperacją i zapamiętaniem, co spowodowało, iż przebieg bitwy był błyskawiczny i jednocześnie straszliwy. „Szarża po szarży i zawsze walka wręcz. Wycie Kozaków można było słyszeć na kilometr i dalej, konie rżały, a ziemia dudniła pod kopytami kozackich brygad. Rąbano, kłuto i kropiono z naganów - tam nie było pardonu” - pisał jeden z uczestników walk. Dodać należy, że walki odbywały się w bardzo ciężkich warunkach. Od kilku dni padały ulewne deszcze, ziemia była rozmoknięta i śliska. Potknięcie konia lub upadek z niego znaczył jedno - śmierć, dlatego ułani walczyli nie tylko z wrogiem, ale też o życie.
Wiele lat z kart historii Polski starannie usuwano wszelkie wzmianki o tej chlubnej bitwie polskiego oręża. Nawet w samym Komarowie nie wszyscy o niej wiedzieli. Dopiero w 1984 r. z inicjatywy działaczy NSZZ „Solidarność” na mogile poległych kawalerzystów postawiono drewniany krzyż. Z uwagi na ustrój oficjalne obchody rocznicy komarowskiej wiktorii odbywały się przez lata w skromnej formie jedynie w kościele parafialnym, a i to były manifestacjami patriotycznych nastrojów i przekonań. Przemiany ustrojowe pozwoliły na godniejsze uczczenie wydarzeń, które przez ich niezwykłość przyjęto nazywać Cudem nad Wisłą. Bo tak właśnie było - cudownie ocalona Warszawa 15 sierpnia 1920 r. i w niemniej cudowny sposób rozgromiona elitarna radziecka armia konna na komarowskich polach.
W bieżącym roku obchody 91. rocznicy bitwy pod Komarowem rozpoczęła Msza św. w kościele parafialnym pw. Trójcy Świętej w Komarowie, której przewodniczył ks. płk. Andrzej Puzon. Ks. Andrzej w homilii, przyjętej przez wiernych oklaskami na stojąco, zwrócił uwagę na nieudolność i niekompetencję władzy państwowej na najwyższych szczeblach: „Jak może szef polskiej dyplomacji zastanawiać się nad sensem bądź jego brakiem Powstania Warszawskiego, jeśli ludzie, którzy je wzniecili uczynili to dla obrony kraju? Polacy od wieków przelewali krew w obronie Ojczyzny i dla niej nie wahali się oddać życia. Nikt nie ma prawa odmówić racji ich czynom, choćby z uwagi na wysoce patriotyczne pobudki, które nimi kierowały”. Po Mszy św. w montażu słowno-muzycznym wystąpił Chór „Lechici” z Hrubieszowa i aktor Jerzy Zelnik. Około godz. 22 przez Komarów przejechali ułani z pochodniami, którzy udali się na pobliski cmentarz, gdzie na mogile kawalerzystów z 1920 r. złożono wiązanki kwiatów.
W niedzielę obchody przeniosły się na miejsce historycznej bitwy w miejscowości Wolica Śniatycka. Tam o godz. 10 odbyła się Msza św. polowa pod przewodnictwem ks. płk. Bogusława Romankiewicza, któremu w celebrze towarzyszyli: ks. Marcin Zaburko - kapelan policji, ks. Tomasz Bomba - proboszcz parafii komarowskiej i ks. Czesław Galek, który wygłosił homilię. We Mszy św. wzięło udział kilkadziesiąt pocztów sztandarowych, przedstawiciele władz rządowych, samorządowych, służb mundurowych, ugrupowań politycznych, goście z kraju i zagranicy, mieszkańcy Komarowa i okolic oraz reprezantacja ułanów z grupy rekonstrukcji na koniach. Witając licznie przybyłych ks. Tomasz Bomba podkreślił znaczenie Bitwy pod Komarowem dla dziejów ojczystych, także głęboki sens nazywania tego wydarzenia „przedłużeniem Cudu nad Wisłą”. Ks. Czesław Galek w słowie skierowanym do zebranych przedstawił historię trudnych dziejów walk o niepodległość naszego kraju i jej niemniej trudne utrzymanie. Wystąpienie swoje zakończył aktem ofiarowania Polski Sercu Najświętszej Maryi Panny, który 25 sierpnia 1920 r. na Jasnej Górze złożył marszałek Józef Piłsudski.
Po ceremoniale wojskowym, apelu poległych i oficjalnych wystąpieniach - delegacje i osoby indywidualne złożyły wieńce i wiązanki kwiatów pod tablicami upamiętniającymi poległych w słynnej bitwie. Następnie część artystyczną zaprezentowały dzieci z miejscowych szkół, którą niestety niezbyt fortunnie zakłóciła prezentacja oddziałów jazdy biorących udział w rekonstrukcji bitwy, odwracając uwagę widzów od młodych artystów. Podczas prezentacji miało miejsce sympatyczne i niezmiernie wzruszające wydarzenie, gdy kapelan jazdy ks. Błażej Górski rozpoznał w tłumie weterana wojny 1939 r. 98-letniego Stanisława Cichosza - ułana 12. Pułku Ułanów Podolskich, do którego podjechał na swoim okazałym rumaku i oddał mu honory wojskowe. Radość starszego pana była ogromna. Ale - jak powiedział jego syn - ojca ciągle ciągnie do koni.
Rekonstrukcja bitwy zakończyła tegoroczne uroczyste obchody. Jak zwykle wszyscy uczestnicy i organizatorzy obiecali sobie kolejne spotkanie za rok. Tym ostatnim z całego serca życzymy, aby wystarczyło im sił i zapału, no i oczywiście nowych pomysłów.

Tytuł oraz cytat wiersza pochodzą z utworu Jana Rostworowskiego „Trzy szarże”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki w Castel Gandolfo

2025-09-23 07:53

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV spędza kolejny wtorek w podrzymskiej letniej posiadłości w Castel Gandolfo. Wybrany w maju papież wprowadził nowy zwyczaj regularnych wyjazdów do miasteczka, gdzie na terenie dużej rezydencji ma znacznie więcej swobody oraz spokoju i zapewnioną większą prywatność.

W poniedziałek watykańskie biuro prasowe poinformowało, że po południu papież pojechał do Castel Gandolfo, gdzie pozostanie do wieczora we wtorek. W lipcu i sierpniu Leon XVI odpoczywał tam dwukrotnie, a w czasie spędzonych tam dni odprawiał msze i spotykał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Przyjął tam również na audiencji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

Z Różańcem i św. Franciszkiem

2025-09-28 14:33

[ TEMATY ]

Jerycho Różańcowe

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Już dziś w parafii św. Franciszka z Asyżu przy ul. Strumykowej w Warszawie rozpoczyna się Jerycho Różańcowe.

Nieustannej modlitwie różańcowej towarzyszyć będą intencje zanoszone do Boga za wstawiennictwem Niepokalanego Serca NMP jako wynagrodzenie za grzechy Ojczyzny i świata, w tym za grzechy Narodu polskiego przeciw życiu; o nawrócenie w rodzinach, parafii, Ojczyźnie i całym świecie; o nowe powołania kapłańskie i świętość kapłanów, a także o wypełnienie woli Bożej w życiu każdego chrześcijanina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję