Reklama

13 grudnia

Nie można zapomnieć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św., konferencja, spotkania w szkołach, konkursy - to tylko niektóre punkty programu uroczystości upamiętniającej tragiczne wydarzenia 1981 r. w Głogowie. Smutna rocznica 30-lecia wprowadzenia stanu wojennego stała się okazją do oddania hołdu bohaterom tamtych czasów oraz do przeżycia prawdziwej obywatelskiej lekcji historii.
Uroczyste wspomnienie ofiar stanu wojennego i uczczenie wszystkich walczących o niepodległość Rzeczypospolitej w trudnych latach osiemdziesiątych XX wieku. rozpoczęła o godz. 12.30 Msza św. koncelebrowana w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na osiedlu Kopernik. Eucharystii przewodniczył ks. prał. Ryszard Dobrołowicz, a homilię wygłosił ks. prał. Eugeniusz Jankiewicz. Słowo wstępne i powitanie skierował do przybyłych proboszcz parafii ks. kan. Witold Pietsch. W Najświętszej Ofierze uczestniczyli m.in.: internowani, którzy w stanie wojennym byli więzieni w głogowskim zakładzie karnym, działacze opozycyjni i związkowcy, władze miasta na czele z prezydentem miasta Głogowa Janem Zubowskim, delegacje i poczty sztandarowe instytucji, służb mundurowych, szkół i organizacji społecznych oraz wierni z parafii i ziemi głogowskiej.
Ks. Eugeniusz Jankiewicz w poruszającym kazaniu podzielił się niezwykłym świadectwem swojej duszpasterskiej pracy wśród robotników w dramatycznym czasie stanu wojennego i pacyfikacji kopalń. Przypomniał ponadto najgłębsze rozumienie słów symboli „solidarność” i „patriotyzm”. Odwołując się do słów bł. Jan Pawła II, z całą mocą podkreślił, że także współcześnie „nie ma solidarności bez miłości!”. Na zakończenie Mszy św. odmówiona została modlitwa za ojczyznę ks. Piotra Skargi i zaśpiewano pieśń „Boże, coś Polskę”.
Po południu w ratuszu odbyła się projekcja filmu dokumentalnego autorstwa Marii Perlak, poświęconego ofiarom stanu wojennego przetrzymywanym w Zakładzie Karnym w Głogowie. Natomiast o godz. 18 w Miejskim Ośrodku Kultury odbył się koncert barda „Solidarności” Przemysława Gintrowskiego. Zabrzmiały piosenki skomponowane m.in. do wierszy Zbigniewa Herberta i Jacka Kaczmarskiego. I tak niedzielny wieczór przepełniły pełna uczuć muzyka oraz poezja, które z jednej strony zachwycały, a z drugiej zmuszały do stawiania sobie najtrudniejszych pytań. „Co postanowisz niech się ziści. Niechaj się wola Twoja stanie. Ale zbaw mnie od nienawiści. Ocal mnie od pogardy, Panie” - te słowa zapewne ponownie zabrzmiały szczególnie mocno - niczym swoiste echo - wszystkim wychodzącym po koncercie Gintrowskiego, gdy przed budynkiem MOK-u czekał na nich uzbrojony oddział ZOMO. Grupa rekonstrukcyjna z Warszawy, która specjalizuje się w odtwarzaniu wydarzeń z czasów PRL-u, nie tylko zrobiła wrażenie, zaskakując publiczność, ale wzbudziła też wiele emocji. Oczywiście „zomowcy”, tworząc klimat 1981 r., pozowali jedynie do zdjęć…
W poniedziałek 12 grudnia w głogowskich szkołach zorganizowane zostały spotkania osób internowanych w stanie wojennym z uczniami. Po tej niezwykłej lekcji historii odbyła się w Sali Rajców głogowskiego ratusza konferencja naukowa zatytułowana: „Głogów w latach 1945-90. Z dziejów najnowszych miasta” zorganizowana przez Instytut Pamięci Narodowej, Gminę Miejską Głogów oraz Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Głogowie. Obchody zakończyły się uroczystością patriotyczną przy tablicy pamiątkowej poświęconej osobom represjonowanym przy głogowskim Zakładzie Karnym. W uroczystości tej uczestniczyli przedstawiciele władz lokalnych i państwowych, organizacji i stowarzyszeń, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy miasta. Patronat nad całością wymienionych przedsięwzięć upamiętniających ofiary stanu wojennego sprawował prezydent miasta Głogowa Jan Zubowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi

2025-04-14 14:19

Niedziela Ogólnopolska 16/2025, str. 19

[ TEMATY ]

homilia

Grażyna Kołek

Wraz ze śmiercią na krzyżu ziemskie życie Jezusa osiągnęło kres, a Jego ciało zostało złożone do grobu. Lecz zmartwychwstanie nie mieści się w obrębie porządku natury, jaki znamy, więc wszelkie próby racjonalizacji tego faktu są zdane na niepowodzenie. Chociaż w grobie pozostały płótna i chusta użyte podczas pospiesznego pogrzebu, one same nie wystarczają jako dowód na to, co się tam naprawdę wydarzyło. Zarówno dla pierwszych świadków pustego grobu, jak i dla wszystkich następnych pokoleń wyznawców zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa stanowi przedmiot wiary. Ewangelie, a także długie dzieje Kościoła świadczą o tym, że dochodzi się do niej na rozmaite sposoby.
CZYTAJ DALEJ

Oburzające! Obrażający katolików show w belgijskiej telewizji pt. "Ostatnia Wieczerza"

2025-04-20 22:20

[ TEMATY ]

Belgia

profanacja

x.com/zrzut ekranu

Do sieci trafił fragment bulwersującego show belgijskiej publicznej telewizji VRT pt. „Ostatnia Wieczerza”. Co szczególnie skandaliczne, emitowany był on w Wielkim Tygodniu. „Program nadawany wczesnym wieczorem, gdy oglądają go dzieci, wyśmiewa chrześcijaństwo i obraża Boga” - zaalarmował na platformie X Adam Gwiazda, publicysta zamieszkały we Francji.

W Belgii publiczna telewizja VRT zainaugurowała w Wielkim Tygodniu cykliczny show pt. „Ostatnia Wieczerza”. Program nadawany wczesnym wieczorem, gdy oglądają go dzieci, wyśmiewa chrześcijaństwo i obraża Boga.pic.twitter.com/5QD4N0n2lD
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję